To już koniec naszej relacji na dziś - dziękujemy, że byliście z nami!

Fot. DAVID W CERNY / REUTERS
To już koniec naszej relacji na dziś - dziękujemy, że byliście z nami!
Fot. DAVID W CERNY / REUTERS
W obchodach 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz wziął też udział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Podczas uroczystości towarzyszyła mu małżonka:
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Dźwięk szofaru, czyli baraniego rogu, wezwał uczestników uroczystości Żydów i chrześcijan, do modlitwy w intencji ofiar obozu. To ostatni akord zasadniczej części rocznicowej ceremonii.
Wcześniej z miejsca oddalonego o niespełna kilometr od ruin największych komór gazowych Birkenau, w których Niemcy odebrali życie setkom tysięcy Żydów, rozbrzmiał kadisz zmówiony przez rabinów, w tym naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha. Były więzień Auschwitz David Wisnia odmówił żałobną modlitwę "El Male Rachamim".
"Wieczny odpoczynek" za dusze ofiar zmówili po łacinie, polsku i angielsku duchowni Kościołów chrześcijańskich Zachodu - nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel oraz radca luterańskiej diecezji cieszyńskiej ks. Piotr Wowry. "Boże duchów" w języku cerkiewnosłowiańskim wyrecytował ks. Mikołaj Dziewiatowski z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Do 1945 zginęło w Auschwitz zginęło co najmniej 1,1 mln więźniów - głównie Żydów, a także Polaków, Romów i jeńców sowieckich:
Byli więźniowie oraz szefowie delegacji państwowych składają teraz znicze przy pomniku ofiar obozu.
Katoliccy duchowni odmawiają modlitwy za zmarłych:
Fot. TVP Info
Po krótkiej części artystycznej rozpoczynają się wspólne modlitwy chrześcijan i Żydów:
Fot. TVP Info
Były więzień Auschwitz odmawia modlitwę "El Male Rachamin"
Fot. TVP Info
Fot. TVP Info
- Wydawałoby się, że świat powinien być trwale inny, że nie można już dziś głosić nienawiści, a obojętność i bierność powinny budzić wstręt. Lecz tyle razy to widzieliśmy, że ta pamięć w nas chyba jeszcze nie dojrzała - podkreślił Cywiński.
Głos zabierze teraz dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau, dr. Piotr Cywiński. - Nasza wyobraźnia nie jest w stanie tego ogarnąć tak, jak nie ogarniała tego wyobraźnia tamtych ludzi - zaznacza. - Dziękuję wam za wasze trudne słowa ostrzeżenia, za wasz lęk i waszą nadzieję. Za wszystko, co powiedzieliście nam o nas samych - mówi, odnosząc się do swoich przedmówców.
Fot. TVP Info
Lauder przekonywał też, że tolerancji powinno się uczyć w szkołach, a każdy rząd powinien posiadać absolutną tolerancję wobec nienawiści jakiegokolwiek rodzaju. - Jeżeli świat pozostanie w ciszy, obojętny, to prowadzi do Auschwitz. Jeżeli na świecie panuje antysemityzm, to prowadzi do Auschwitz. Nie pozwólmy, by to się powtórzyło - apeluje.
- Nie jestem jednym z ocalonych, ale jestem Żydem. Zawsze zastanawiałem się, czy gdybym urodził się wcześniej, ja też znalazłbym się wśród ofiar Holocaustu - mówił Lauder. Jak zaznaczył, po latach znowu odzywają się echa antysemityzmu, a Izrael jest szkalowany nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale całym świecie. Zdaniem darczyńcy to uderza nie tylko w Żydów, ale też chrześcijan, którzy są mordowani m.in. w Afganistanie.
Fot. TVP Info
Po zakończeniu filmu głos zabrał przedstawiciel sześciu filantropów uczestniczących w kampanii "18 Filarów Pamięci" wspierającej Fundację Auschwitz-Birkenau. Fundacja gromadzi pieniądze na finansowanie konserwacji w byłym obozie.
Każdy z darczyńców przekazał na rzecz Fundacji kwotę 1 mln euro. Wśród nich jest przewodniczący Światowego Kongresu Żydów, Ronald S. Lauder.
Fot. LASZLO BALOGH / REUTERS
Ronald S. Lauder
"Nigdy nie zapomnimy o ofiarach Holokaustu i obiecujemy, że nigdy więcej nic podobnego się nie powtórzy" - zapewnił prezydent USA Barack Obama w oświadczeniu wydanym w związku z Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 70. rocznicą wyzwolenia Auschwitz.
"Naród amerykański pragnie oddać hołd sześciu milionom Żydów oraz milionom innych ofiar zamordowanych przez nazistów" - głosi oświadczenie Obamy. "Moja delegacja dołączy do prezydenta Komorowskiego, narodu polskiego, oficjalnych delegacji z dziesiątków państw i wielu ocalałych podczas dzisiejszych oficjalnych uroczystości w Polsce" - zaznaczył prezydent USA.
"Czcimy pamięć wszystkich ofiar Holokaustu, obiecując, że nigdy o nich nie zapomnimy" - zapewnił Obama. Nawiązał też do ostrzeżenia włoskiego pisarza, ocalałego z Holokaustu więźnia Auschwitz Primo Leviego: "Skoro zdarzyło się to raz, może powtórzyć się znowu (...) może zdarzyć się wszędzie".
Fot. SAURABH DAS / AP Photo
- To krótki film o historii i o wadze tego miejsca - jako miejsca historycznego, jako miejsca pamięci, ale także jako wielkiego symbolu, który pozostaje dla nas wszystkich portem, do którego przybywa młodzież z całego świata, żeby zrozumieć jakie zadania ich czekają na przyszłość. Jak mają reagować na nienawiść, rasizm, antysemityzm, na różne formy pogardy wokół siebie, w swoim własnym świecie - mówił o dokumencie dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr M. A. Cywiński.
Po przemówieniach byłych więźniów przyszedł czas na premierowy pokaz filmu o Auschwitz. To wspólny projekt Muzeum Auschwitz oraz Fundacji Shoah. Producentem obrazu jest amerykański reżyser Steven Spielberg, a głosu użyczyła w nim amerykańska aktorka Meryl Streep. Film zawiera m.in. archiwalne i współczesne zdjęcia obozu:
Fot. TVP Info
Fot. TVP Info
Wśród gości zaproszonych na obchody uroczystości wyzwolenia Auschwitz są m.in. prezydent Francji Francois Hollande, prezydent Bułgarii Rosen Plevneliev i prezydent Litwy Dalia Grybauskait:
Fot. LASZLO BALOGH / REUTERS
Fot. LASZLO BALOGH / REUTERS
- My, ocaleni, mamy wspólny cel z obecnym pokoleniem. Mam nadzieję, że dzielimy go również z przyszłymi pokoleniami - nie chcemy, by przyszłość naszych dzieci wyglądała jak nasza przeszłość - podkreśla Kent. Były więzień podkreśla też, jak ważne jest to, by "nie redukować nasze oburzenia" poprzez używanie języka chroniącego sprawców.
- Mówimy, że ofiary Holocaustu zginęły. Nie, one zostały brutalnie zabite - zaznacza.
Fot. LASZLO BALOGH / REUTERS
- Sama pamięć nie wystarczy. Konieczne są czyny. My, ocaleni i światowi przywódcy mamy wspólne zadanie wpojenia przyszłym pokoleniom tego, co się dzieje, gdy nienawiść bierze górę. Musimy uczyć tolerancji, bo nienawiść nigdy nie jest słuszna - zaznacza Kent. Jego słowa przerywają brawa.
- 70 lat później to, co działo się w obozie, pozostaje w naszej pamięci (...). Cały czas się zastanawiam, czy płacz dzieci przebił się kiedykolwiek poza bramy - mówi. - Sumienie ludzkości zostało pogrzebane wraz z ofiarami obozu - podkreśla.
Po Kazimierzu Albinie przemawia ostatni z byłych więźniów, Roman Kent - Gdy pytają mnie, jak długo byłem w Auschwitz, odpowiadam, że nie wiem. Wiem, tylko, że każda minuta była jak cały dzień, jak rok, jak wieczność - mówi. - Nie mogę zapomnieć nawet na chwilę potworności, których byłem świadkiem - podkreśla.
Fot. TVP Info
Po poruszającym przemówieniu Haliny Birenbaum głos zabierze teraz Kazimierz Albin. Były więzień przypomina w swoim przemówieniu nie tylko o koszmarze związanym z obozem, ale też ogromnym heroizmie niektórym więźniów, którzy uciekali, by przekazywać dalej dokumenty świadczące o zbrodni rozgrywających się w Auschwitz.
Fot. TVP Info
- Ocalałam. Doczekałam zburzenia komór gazowych, palenia dokumentów, likwidacji obozów (...). Dożyłam klęski tych katów, o czym przed śmiercią marzyła tak bardzo moja matka - podkreśla Birenbaum. Jej przemówienia ze wzruszeniem słuchają zgromadzeni goście.
Fot. TVP Info
- Raz nawet podczas długiej stójki na apelu, gdy akurat na apelu świeciło słońce i nikt nie bił, przemknęła mi przez głowę żałosna myśl, że spalą mnie w końcu w tym ogniu w krematorium i nawet nigdy nie zaznam miłosnego pocałunku - wspominała Birenbaum.
ot. LASZLO BALOGH / REUTERS
Głos zabiera teraz była więźniarka obozu, Halina Birenbaum. Gość uroczystości mówi o tym, co dla więźniów oznaczało Auschitz: praca ponad siły, śmierć, głód, śpiew rytmicznych, niemieckich piosenek podczas wymarszu do pracy, choroby, komory gazowe, pociągi następnych ofiar na rampie. - Byłam tam, tak strasznie byłam tam (...). Niezliczoną ilość razy umierałam i zamierałam, a każda chwila wydawała się być wiekiem - wspomina.
Fot. TVP Info
- Dziękuję tym, którzy szukają prawdy i opowiadają o ofiarach i sprawcach tej zbrodni - mówi prezydent, wspominając m.in. Fundację Auschwitz-Birkenau. Jego przemówienie zostało nagrodzone brawami.
Fot. LASZLO BALOGH / REUTERS
Główne uroczystości odbywają się w ogromnym namiocie ustawionym przy bramie wejściowej byłego Auschwitz II-Birkenau w taki sposób, że front historycznej budowli znalazł się w jego wnętrzu.
Uroczystość potrwają półtorej godziny.
Główne przesłanie wygłosi troje byłych więźniów niemieckich obozów: polscy Żydzi - mieszkająca obecnie w Izraelu Halina Birenbaum i Roman Kent ze Stanów Zjednoczonych, a także Polak Kazimierz Albin, deportowany do obozu w pierwszym transporcie więźniów w czerwcu 1940 r
Fot. Fot. LASZLO BALOGH / REUTERS
- Strażnikiem pamięci o Auschwitz jest każdy z nas; a przede wszystkim ci, którym udało się przeżyć obóz - mówi Komorowski. - Niemiecki okupant uczynił właśnie mój kraj miejscem terroru o niesłychanej sile - zaznacza.
Fot. TVP Info
Gości z całego świata, którzy przyjechali, by oddać hołd i upamiętnić ofiary obozu, wita prezydent Bronisław Komorowski. - Jesteśmy w miejscu, gdzie runęła kiedyś nasza cywilizacja, gdzie systematycznie realizowano plan odebrania człowiekowi jego godności - mówił. - Stoimy w miejscu przypominającym o zbrodniczej, nazistowskiej ideologii, która podważyła filary świata - podkreślił.
- Stoimy w miejscu, gdzie w bestialski sposób wymordowano ponad milion ludzi - w przytłaczającej większości Żydów z nieomal całej Europy, jak również Polaków, Romów, jeńców sowieckich - i wielu, wielu innych - zaznaczył prezydent Polski.
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Uroczyste obchody 70. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Kardynał Stanisław Dziwisz podczas obchodów 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Jehuda Widawski, który 29 sierpnia 1944 został wysłany ostatnim transportem do Auschwitz - Birkenau przed wejściem do obozu KL Brzezinka
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Steven Allan Spielberg podczas obchodów 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz
Za kilka minut rozpoczną się przemówienia gości zaproszonych na uroczystość. Na razie trwa minuta ciszy w intencji tych, którym nie udało się przeżyć obozu.
PILNE
Rozpoczęła się główna ceremonia obchodów 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz:
Fot. TVP Info
W Auschwitz-Birkenau zginęło więcej Polaków niż Żydów - tak uważa 45 proc. ankietowanych. A jak było naprawdę?
W Auschwitz-Birkenau zginęło więcej Polaków niż Żydów? Tak uważa 45 proc. ankietowanych
Nazwa "Oświęcim" to przede wszystkim miejsce męczeństwa narodu polskiego, w mniejszym stopniu miejsce zagłady Żydów - takie skojarzenia deklarują badani w najnowszym sondażu CBOS.
Na uroczystości w Auschwitz nie została zaproszona córka rotmistrza Pileckiego - Zofia Pilecka. Mariusz Kamiński z PiS sugerował wczoraj na antenie TVN24, że za brak zaproszenia odpowiedzialny jest prezydent. - Nawet na tyle nie było stać organizatorów, żeby o tym pomyśleć - powiedział poseł PiS.
Córka rotmistrza Pileckiego nie została zaproszona na uroczystości w Auschwitz. "Powinnam tam być"
Córka rotmistrza Pileckiego nie została zaproszona na dzisiejsze uroczystości 70. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz. - Powinnam tam być - mówi Zofia Pilecka w rozmowie z RMF FM.
70 lat temu żołnierze 60. armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego wyzwolili KL Auschwitz. Co zobaczyli? - Ludzi absolutnie wycieńczonych (...). Pierwszym odruchem wielu żołnierzy było oddawanie jedzenia, co prowadziło nawet do śmierci więźniów - opowiadał w TOK FM historyk PAN i Collegium Civitas prof. Tomasz Stryjek.
Żołnierze, którzy dotarli do Auschwitz, przeżyli szok. "Zobaczyli ludzi absolutnie wycieńczonych"
70 lat temu żołnierze 60. armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego wyzwolili KL Auschwitz. Co zobaczyli? - Ludzi absolutnie wycieńczonych, w stanie biegunki głodowej, niektórzy z nich w ogóle nie mogli się podnieść. Pierwszym odruchem wielu żołnierzy było oddawanie jedzenia, co prowadziło nawet do śmierci więźniów. Na 3-4 miesiące obóz został przekształcony w szpital polowy, bo trzeba było więźniów przywrócić do normalnego funkcjonowania - mówił w TOK FM historyk PAN i Collegium Civitas prof. Tomasz Stryjek.
Przed południem na terenie byłego obozu koncentracyjnego Auchwitz rozpoczęły się obchodów 70. rocznicy wyzwolenia więźniów. Podczas uroczystości byli więźniowie niemieckich obozów wspólnie z prezydentem Bronisławem Komorowskim złożyli wieniec pod Ścianą Straceń w Auschwitz I, w rozmowach z dziennikarzami opowiadali też o tym, co przeszli podczas wojny:
Fot. Kancelaria Prezydenta
Fot. MICHAŁ ŁEPECKI/ Agencja Gazeta
Fot. Kancelaria Prezydenta
27 stycznia obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Dziś przypada też 70. rocznica wyzwolenia obozu:
70. rocznica wyzwolenia Auschwitz: kwiaty pod Ścianą Śmierci, msza św., kadisz
Byli więźniowie Auschwitz, przedstawiciele 49 krajów i duchowni różnych religii upamiętniają 70. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. 27 stycznia obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.