Zamykamy już naszą relację z wydarzeń na polskiej i europejskiej scenie politycznej.
Dziękujemy za uwagę wszystkim naszym Czytelnikom. Jeżeli zdarzy się coś ważnego, bądź interesującego, natychmiast Was o tym poinformujemy. Miłego popołudnia!
Zamykamy już naszą relację z wydarzeń na polskiej i europejskiej scenie politycznej.
Dziękujemy za uwagę wszystkim naszym Czytelnikom. Jeżeli zdarzy się coś ważnego, bądź interesującego, natychmiast Was o tym poinformujemy. Miłego popołudnia!
W strukturze nowej Komisji Europejskiej będą cztery zespoły projektowe, dowodzone przez wiceprzewodniczących. Poszczególni komisarze będą członkami tych zespołów. Powstaną zatem:
- zespół projektowy ds. Zwiększenia Zatrudnienia, Wzrostu i Inwestycji
- zespół projektowy ds. Połączonego Wspólnego Rynku Elektronicznego
- zespół projektowy ds. Elastycznej Unii Energetycznej i Odpowiedzialnej Polityki Klimatycznej
- zespół projektowy ds. Pogłębionej i Sprawiedliwej Unii Gospodarczej i Monetarnej.
O tym, jak istotne stanowisko objęła w KE Elżbieta Bieńkowska, świadczy to, że będzie należeć do wszystkich tych zespołów.
A Platforma Obywatelska już się na Twitterze chwali:
fot. Twitter
fot. European Commission
W dość długim przemówieniu Juncker podkreślał m.in, że chce, by komisarze byli także politykami i podejmowali decyzje polityczne. Będzie miał siedmiu zastępców - pierwszym będzie właśnie Timmermans. Elżbieta Bieńkowska nie znalazła się w gronie wiceszefów KE.
Wiceprzewodniczący będą koordynować pracę grup komisarzy.
Juncker zaznaczył, że jego Komisja będzie musiała się zmierzyć m.in. z nową sytuacją geopolityczną na świecie, a także z sytuacją gospodarczą w UE. W tym kontekście podkreślił, że 11 komisarzy ma duże doświadczenie w sprawach gospodarczych, natomiast ośmiu - w polityce zagranicznej. W nowej KE będzie również dziewięciu byłych premierów i wicepremierów, a także 19 byłych lub ustępujących ministrów.
Timmermans będzie, jak zapowiedział Juncker, "jego prawą ręką". - Dziś prezentuję wam zespół, który wprowadzi Europę z powrotem na tory wzrostu i zwiększenia liczby miejsc pracy. To będzie zwycięski - zespół - zapowiedział nowy szef Komisji Europejskiej.
A oto pełny skład nowej Komisji Europejskiej. Kandydatów czekają pod koniec września przesłuchania w Parlamencie Europejskim. Do PE należy udzielenie wotum zaufania całemu gabinetowi komisarzy.
Jedną z najważniejszych funkcji - pierwszego wiceprzewodniczącego i komisarza ds. regulacji, relacji międzyinstytucjonalnych, rządów prawa i Karty Praw Podstawowych - obejmie były holenderski minister spraw zagranicznych Frans Timmermans.
fot. Twitter
PILNE
KAMILA KUBAT/Agencja Gazeta
Elżbieta Bieńkowska zostanie komisarzem UE ds. rynku wewnętrznego i usług, przemysłu, przedsiębiorczości oraz małych i średnich przedsiębiorstw. Informacja o pełnym składzie komisji pojawiła się na oficjalnej stronie Komisji Europejskiej:
fot. European Commision
A już za chwilę przewodniczący-elekt Jean-Claude Juncker przedstawi skład nowej Komisji Europejskiej (portfolia komisarzy oraz strukturę nowej KE).
fot. KACPER PEMPEL/REUTERS
A to mały kalendarz najbliższych istotnych dat, a nawet godzin, związanych ze zmianą rządu:
- 9 września: premier Donald Tusk złożył na ręce prezydenta Bronisława Komorowskiego dymisję. 1 grudnia obejmie funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej
- 11 września, godzina 14.00: prezydent przyjmuje dymisję Tuska
- 12 września, piątek, godzina 8.30: planowane jest spotkanie prezydenta z Ewą Kopacz.
I teraz zaczyna się wielkie "jeżeli". Ale ten kalendarz jest dość prawdopodobny:
- Dymisja premiera oznacza dymisję całego rządu. Czas na działanie prezydenta, który musi desygnować nowego premiera.
- 25 września - to data, do której prezydent ma czas na powołanie nowego premiera i jego rządu, jeżeli przyjmie dymisję Tuska jutro, 11 września
- Od tej chwili nowo powołany premier ma 14 dni na wygłoszenie expose i uzyskanie wotum zaufania w Sejmie.
- Ale w obecnej sytuacji bardzo możliwe jest, że nowy premier zostanie powołany wcześniej:
-> Kancelaria Prezydenta zwraca uwagę, że Bronisław Komorowski "dostrzega potrzebę szybkiej stabilizacji" polskiej sceny politycznej.
-> w dniach 22-25 września prezydent będzie poza krajem - w USA na 69. Sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych
-> A więc w praktyce ostatnim dniem, kiedy prezydent może powołać rząd, to poniedziałek przed południem 22 września.
A co na to sama Ewa Kopacz? - Raczej chciałabym to wszystko podzielić: pierwsza część, wykorzystując obecność pana prezydenta w kraju -
zaprzysiężenie nowego rządu, a wotum zaufania podczas posiedzenie Sejmu niekoniecznie wynikającego z harmonogramu, ale z obecności pana prezydenta - czyli po 26 września" - oświadczyła.
Ostatnie wrześniowe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest w dniach 24-26 września, następne w dniach 8-10 października.
A oto dwie główne aktorki dzisiejszego dnia i ich odchodzący do Brukseli polityczny protektor i zwierzchnik. Ewa Kopacz poprowadzi dziś ostatnie posiedzenie jako marszałek Sejmu. Elżbieta Bieńkowska z kolei niedługo powinna już wiedzieć, jakie stanowisko przypadnie jej w Komisji Europejskiej.
fot. SŁAWOMIR KAMIŃSKI/AG
fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Stefan Niesiołowski oczywiście odniósł się też do obywatelskiego projekcie ustawy penalizującej edukację seksualną, którym dziś zajmą się w Sejmie posłowie. I również odniósł się ostro:
- Pan Dzierżawski powinien pojechać do ajatollaha Chamenei, bo to jest mniej więcej mentor jego, pani Godek i pana Elbanowskiego - powiedział politykPO. - Panie Dzierżawski, odrzucimy pana brednie, odrzucimy je w Sejmie dużą większością głosów - zwrócił się na antenie Radia ZET do organizatora akcji, która doprowadziła do powstania projektu.
A tymczasem przedsmak tego, co może dziać się dziś w Sejmie, dał poseł PO Stefan Niesiołowski. Były członek Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, znany ze zdecydowanych, a czasem nawet bardzo zdecydowanych opinii, uderzył w krytyków in vitro i edukacji seksualnej (przypomnijmy: dziś Sejm ma zająć się obywatelskim projektem ustawy faktycznie penalizującej edukację seksualną - M.G.). Czyli w Kościół katolicki. I to mocno.
- To jest przykre i bolesne, że polski Kościół zapisuje najczarniejszy rozdział od czasów, gdy popierał Targowicę i carycę Katarzynę - powiedział Niesiołowski w Radiu ZET.
Dostało się też kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi za jego wypowiedź o in vitro. - Jak kardynał może tak kłamać?! - wykrzykiwał poseł PO. Podkreślił, że "ma do Kościoła tylko jedną prośbę". - Żeby Kościół nie kłamał.
Niesiołowski o kard. Dziwiszu: Jak można tak kłamać ws. in vitro?!
Stefan Niesiołowski ostro skrytykował kardynała Stanisława Dziwisza za jego wypowiedź o in vitro. - Jak kardynał może tak kłamać?! - wykrzykiwał.
- Skończyły się czasy pokojowej dywidendy po zakończeniu zimnej wojny. Musimy się zmierzyć z wyzwaniami, które coraz częściej mają charakter zagrożenia agresją militarną - Bronisław Komorowski w przemówieniu w Bundestagu w Berlinie.
- Polacy i Niemcy nie zmarnowali historycznej koniunktury. Ostatnie 25-lecie to niewiarygodna wprost historia wspólnego budowania przez Polaków i Niemców zjednoczonej Europy - powiedział w Bundestagu Bronisław Komorowski. Z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej Komorowski przemówił niemieckim parlamencie jako pierwszy prezydent RP.
- To, że mogę przemawiać tutaj w sercu państwa niemieckiego, bliskiego i przyjaznego Polsce w 75. rocznicę wybuchu II wojny światowej, jest źródłem nie tylko wzruszenia, ale i poczucia szczęścia towarzyszącego pokoleniu tych, memu pokoleniu, których rodzice nie tylko przeżyli koszmar wojny, ale także i polsko-niemieckiej wzajemnej wrogości - powiedział Komorowski.
fot. Bundestag
Prezydent Bronisław Komorowski jako pierwszy prezydent RP wygłosił przemówienie w Bundestagu. Około południa okaże się, którą tekę w nowej Komisji Europejskiej dostanie Elżbieta Bieńkowska. A oprócz tego czeka nas gorący dzień w Sejmie.
O wszystkim będziemy informować na bieżąco. Michał Gostkiewicz, zapraszam na polityczną relację na żywo w Gazeta.pl. Znajdziecie mnie też na Twitterze.