Kończymy dzisiejszą relację z przesłuchania ws. Amber Gold. Dziękujemy, że byliście z nami.
Kończymy dzisiejszą relację z przesłuchania ws. Amber Gold. Dziękujemy, że byliście z nami.
Przewodnicząca Małgorzata Wassermann zakończyła posiedzenie komisji ds. Amber Gold. Zarządziła też ustalenie kto z ABW zapoznawał się z teczką operacji "Bursztyn" ws. Amber Gold.
Co poza piciem kawy i jedzeniem ciasteczek robiliście? - atakuje Marek Suski. - Pracowaliśmy - odpowiada świadek.
Ten wydział należałoby rozwiązać - mówi Marek Suski. - Podobno byliście elitą polskiej policji - dodaje.
Świadek uważa, że zabrakło koordynacji między komendami policji. Dlaczego? Nie wie. #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Jaki to był samochód? - pyta świadek. - Zepsuty. Niech nie robi Pan z nas idioty - ostro @WZembaczynski. #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
W karcie z datą 12.06, prawie pół roku po umorzeniu postęp. #ambergold w policji jest podpisana Fołta-Nowacka. Podobno z polecenia Zajdy.
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Świadek powiedział, że zamieszanie w sprawie było po części spowodowane organizacją Euro 2012, które "było priorytetem". - Euro było priorytetem, a inne przestępstwa żeście zostawili? Pan się kompromituje mówiąc takie rzeczy, może niech się Pan zastanowi, zanim odpowie - mówi do świadka Marek Suski.
- Czy błędem nie było to, że nie złożyliście zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa ws. Amber Gold? - pyta Krzysztof Brejza z komisji. Świadek nie wie.
Jeśli sprawa #ambergold zajęło się #ABW, my już nie mogliśmy się tym zajmować - tłumaczy swiadek.
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
#prawdaoAmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Świadek nie poinformował KRSu, że Marcin P. zasiada w zarządzie spółki #AmberGold, mimo karalności.
Świadek Maciej Zajda twierdzi, że nie wiedział, że prokuratura Gdańsk Wrzeszcz prowadzi sprawę. W teczce jednak nie brakuje jego pieczątek i podpisów, które świadczą o tym, że zapoznawał się z treściami. - Nie zauważyłem tego. -
Czy doszło do zapoznania się #ABW z teczką - trzeba to sprawdzić w trybie superpilnym - mówi @wassermann_ma .#AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Przyszła kryska na matyska - teraz Maciej Zajda przegląda teczkę z dokumentami. Ma wskazać @wassermann_ma , ile zrobił ws. #AmberGold . pic.twitter.com/Rqn5IUZtDD
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Funkcjonariuszka mówiła, że nie ma możliwości dotarcia do informacji o Amber Gold. Zwracałem jej uwagę, żeby to przyspieszyła - mówi komisji Zajda. - Jakich technik powinna była użyć? - zapytała Małgorzata Wassermann. Świadek nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, więc przewodnicząca komisji poprosiła go o przejrzenie teczki i wskazania swoich działań ws. Amber Gold.
Czy doszło do zapoznania się #ABW z teczką - trzeba to sprawdzić w trybie superpilnym - mówi @wassermann_ma .#AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
#prawdaoAmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Potężna rozbieżność w zeznaniach świadków. Według Zajdy, funkcjonariusze ABW przeglądali teczkę #AmberGold już zimą 2012r.
- Co wynikało z analizy wcześniejszych przestępczości Marcina P.? Czy sprawdzaliście jego powiązania ze światem przestępczym? Czy próbowaliście ustalić jego kontakty? - dociekała komisja. - Nie - odpowiada krótko świadek. - Dlaczego? - dopytywał poseł. - Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie - oznajmił po dłuższej pauzie świadek.
#AmberGold Maciej Zajda jako były naczelnik PG KWP w Gdańsku uważa aferę AG za największą porażkę swojego życia. Rozbrajająca szczerość! pic.twitter.com/iBR3Nz6R32
— Witold Zembaczyński (@WZembaczynski) 7 listopada 2017
Były funkcjonariusz komendy woj. policji twierdzi, że nie wiedział o postępowaniu komendy miejskiej, pod nadzorem prokuratury. #AmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Komisja zapytała Zajdę jakie czynności wykonywane były przez Annę Fołtę-Nowacką. - Nie było tam wiele czynności. Jakieś analizy, sprawdzenia. Tak mi się wydaje. Na chwilę obecną nie pamiętam - zeznawał świadek.
@WZembaczynski dostał od świadka listę osób pracujących w #ambergold. pic.twitter.com/BiGJvam0Qa
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Według świadka, z teczki przygotowywanej w śledztwie nie wynikało, że Amber Gold jest na liście ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego. - Pan wiedział, że Amber Gold jest na liście ostrzeżeń? - zapytała komisja. - Z gazety się dowiedziałem - odpowiedział świadek. Według komisji, ta informacja znajdowała się w teczce.
Świadek wydał polecenie współpracownikom - mieli meldować mi każdą informację o #AmberGold, jaką uzyskają.
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Maciej Zajda zeznaje, że to, co wcześniej uwiarygodniło Amber Gold w jego oczach, to lista na stronie internetowej banku. Miało z niej wynikać, że "gros pionu zarządzającego było fachowcami z kilkunastoletnim stażem w polskich bankach." Komisja zauważyła, że takiej listy w 2012 roku nie było na stronie banku, jednak świadek twierdzi, że została ona usunięta.
#prawdaoAmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Świadek: Przeglądałem teczkę Fołty-Nowackiej, nie było tam za wiele.#AmberGold
Rozpoczęło się przesłuchanie drugiego świadka Macieja Zajdy, byłego funkcjonariusza KWP w Gdańsku. Komisja miała 15-minutowe opóźnienie.
Zakończyło się przesłuchanie Anny Fołty-Nowackiej. Następnie odbędzie się przesłuchanie Macieja Zajdy. Małgorzata Wassermann zarządziła przerwę do godz. 14.
@KrzysztofBrejza pyta, czy postępowanie ws. #ambergold można było przeprowadzić lepiej. Świadek mówi, że miała dobre intencje.
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Była pani w centrali, była pani w KRS i była pani na forum internetowym. To są trzy rzeczy. Raz na pół roku, jedna czynność. Czy dokonywała jeszcze czegokolwiek w sprawie weryfikowania Amber Gold? - pyta komisja. - Wszystko jest w materiałach postępowania - odpowiada po czasie przesłuchiwana.
- Czyli www.google.com było głównym źródłem operacyjnym policji? - dopytuje Zembaczyński.
?? WAŻNE! Świadek nie była przesłuchiwana przez prokuraturę. #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Czy ma pani świadomość, że będąc funkcjonariuszem policji odpowiedzialnym za tak skandaliczne i nieprofesjonalne prowadzenie sprawy operacyjnej, zwłaszcza za liczne zaniechania, podlegała wówczas odpowiedzialności dyscyplinarnej i karnej, a obecnie tylko odpowiedzialności karnej za przestępstwo niedopełnienia obowiązku przez funkcjonariusza publicznego? Czy ma pani tego świadomość? - pyta komisja. Świadek milczy. - Czy ma pani świadomość? - dopytuje komisja. - Bez komentarza - odpowiada w końcu świadek.
Świadek: Nie miałam polecenia czy nacisków, by tej sprawy nie rozwijać. Prowadzenie sprawy #AmberGold to była całkowicie moja inicjatywa.
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Czy Wydział przestępczości Gospodarczej KWP w Gdańsku i świadek osobiście był kolejną instytucją, która przez liczne zaniechania i niedopełnienia obowiązków uchroniła Marcina P. przed odpowiedzialnością karną? - pyta komisja. - Nie uważam, żebym kogokolwiek uchroniła - odpowiada świadek.
Anna Fotyła-Nowacka zaczynała swoją "karierę" zawodową w SB! #AmberGold
— MartynaBP (@bp_martyna) 7 listopada 2017
Komisja pyta o biznesmena Jana Przywarę ps. "Tygrys". - Jest mi ta przywara znana - odpowiedziała przesłuchiwana, wywołując salwę śmiechu. - To jest nazwisko - upomina komisja.
- Nie pamięta Pani nic z rozmów ze swoim przełożonym. Może jednak przypomni sobie Pani kiedy były te rozmowy? - pyta poseł Pięta. Przesłuchiwana nie jest w stanie odpowiedzieć, ponieważ "wiele się od tamtej pory wydarzyło".
Jak mówi komisja, Anna Fołta-Nowacka od kilkunastu lat pracował w wydziale do walki z przestępczością, jednak dopiero w tym roku zrobiła licencjat.
- Nie pamiętam jaki był mój tok myślenia - mówi świadek. Cały czas zasłania się lukami w pamięci.
Jak wynika z przesłuchania, wszystko co świadek robiła miało charakter "ustny" i nie ma na to dowodu.
Pani ma wiedzę, że był karany za oszustwa, informator alarmuje precyzyjnie, pani nie robi nic. Zamyka sprawę. Nikt nie ma uwag. #AmberGold
— Lorok (@Lithoglyfos_) 7 listopada 2017
- Pani wie, że to jest oszust i postępuje pani w domniemaniu, że to jest praworządny obywatel? - dopytuje komisja o Marcina P. Przesłuchiwana ma trudności z odpowiedzią.
Świadek 2 lata nie zrobiła nic:
— Anna Dobosz (@ania_drummer) 7 listopada 2017
raz przejeżdżała obok siedziby #AmberGold; przeczytała artykuły w Internecie. Czarna owca @PolskaPolicja ?? pic.twitter.com/SHpO0e7D5Q
Świadek przekonuje, że zapoznawała przełożonego ze szczegółami swojego śledztwa, ale "nie było jego zgody na działania weryfikujące ws. Amber Gold".
- Nie zrobiła pani nic, aby zweryfikować choćby jedno zdanie - zarzuca Fołcie-Nowackiej Wassermann.
- To co Pani zrobiła przez tyle miesięcy, ja to mogę zrobić dziś w kilka godzin po otwarciu tableta - mówi Małgorzata Wassermann.
Świadek-była funkcjonariuszka komendy policji chyba pierwszy raz ogląda(widzi na oczy??)akta,które sama prowadziła! #AmberGold pic.twitter.com/jteLQKzsbu
— Emi (@MalaEmiEmi) 7 listopada 2017
- Skoro przejrzała pani teczkę, jakie czynności wykonała pani w ramach operacji bursztyn? - dopytuje Wassermann. Po dłuższej wypowiedzi przesłuchiwana odpowiada, że nie ma takich czynności. Twierdzi, że nie było zgody od przełożonych. - Kto zakazał? - pyta komisja. - Może użyłam złego słowa. -
Tak pracuje @PolskaPolicja... Świadek nie ma pojęcia co jest w teczce, którą sama przygotowała? #AmberGold pic.twitter.com/uBm400pFML
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Przesłuchiwana Anna Fołta-Nowacka dłuższy czas wertuje podaną jej teczkę, którą sama przygotowała.
Przewodnicząca @wassermann_ma przekazuje świadkowi teczkę: "Proszę znaleźć przykład jednego działania weryfikującego fakty dot. #AmberGold"
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
:Zebrała Pani wpisy osób, które w internecie pisały, że zostały oszukane przez #AmberGold. A mówi Pani, że tych osób nie da się namierzyć?"
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Nie było przestępstwa, bo nikt nie zakwestionował decyzji o umorzeniu śledztwa - powiedziała przesłuchiwana Anna Fołta-Nowacka.
Ambergold nie popełniło przestępstwa taka była nasza decyzja i nikt tej decyzji nie zakwestionował. #AmberGold
— Lorok (@Lithoglyfos_) 7 listopada 2017
Brejza: A czy pojawiło się nazwisko..
— Aleksandra Dyjak (@AleksandraDyjak) 7 listopada 2017
Policjantka: Nie
Brejza: Ale niech pani jeszcze nie zaprzecza,jeszcze nie podałem nazwiska
??#AmberGold
- Niech pani zachowuje resztki honoru polskiej policji - grzmi Wassermann.
Świadek nie skontaktowała się z @uknf,nie ustaliła listy pracujących w #AmberGold.@wassermann_ma: Pani ośmiesza Komendę Woj. @PolskaPolicja
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
- Marcin P. porozumiewał się z osobami za pomocą kart prepaid. Czy występowała pani o dane telekomunikacyjne Marcina P.?
- Nie.
- Dlaczego?
- Zdaniem moich przełożonych nie było ku temu podstaw.
?? - Rozumiem, a zasadniczo to nie rozumiem Państwa postępowania - mówi @KrzysztofBrejza. Komisja #AmberGold nigdy nie była tak zgodna.
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Łazienki są ładne, czyli uczciwa działalność? - przytyka przesłuchiwanej Marek Suski odnośnie jej wizyty w siedzibie Amber Gold. Przesłuchiwana nie pamięta adresu i twierdzi, że była tam zobaczyć jak wyglądają warunki dla klientów.
SZOK! @KrzysztofBrejza już po godzinie: "Mieliście wszystko na tacy, jakie czynności świadek zatem wykonał?" #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Poseł Suski mówi policjantce, że brała pieniądze,a nie pracowała. Na pytanie czy chce odpowiedzieć Suskiemu:
— Stanisław M. Stanuch (@dziennikarz) 7 listopada 2017
- nie, nie chce#AmberGold
- Nie zweryfikowała pani informacji o liczbie poszkodowanych i kwocie? pyta komisja. - Nie miałam takiej świadomości - odpowiada po chwili przesłuchiwana.
- Sprawa Amber Gold była traktowana tak samo jak każda inna sprawa prowadzona w tym czasie?
- Tak.
- Dlaczego nie szukała pani informacji ze wszystkich możliwych źródeł dostępnych dla funkcjonariusza policji? - dopytuje komisja. Przesłuchiwana ma problemy z odpowiedzią i twierdzi, że nie pamięta.
- Świadek miała możliwość zastosowania środków operacyjnych - mówi oburzony Zembaczyński. Komisja mówi o rażących niedopełnieniach obowiązków.
- Komentarze na forach internetowych to też ważne doniesienie - twierdzi przesłuchiwana.
- Zdawała sobie pani sprawę z kim ma pani do czynienia odnośnie Marcina P.?
- Tak
#AmberGold Anna Fołta Nowacka PG KWP w Gdańsku: Komenda Główna Policji nie interesowała się sprawą operacyjną AG o kryptonimie "Bursztyn" pic.twitter.com/FUH6DiKm9f
— Witold Zembaczyński (@WZembaczynski) 7 listopada 2017
- Czy przesłuchała pani Marcina P.?
- Nigdy nie miałam takiego zamiaru.
Świadek nie miała żadnego doświadczenia do prowadzenia spraw takich,jak #AmberGold. Była jedyną osobą w oddziale,która zajmowała się sprawą.
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
- Jakie było zainteresowanie sprawą o kryptonimie Bursztyn ze strony pani przełożonych? - dopytuje komisja. Przesłuchiwana odpowiada z wahaniem.
Świadek Fołta-Nowacka nie zrobiła nic, by ustalić majątek Marcina P.,czy pochodzenie kwoty 10mln,którą podniósł kapitał zakładowy #AmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
- Jakie miała pani doświadczenie w kwestii prowadzenia działalności bankowej bez zezwolenia? - dopytuje komisja. - Nie prowadziłam nigdy takich spraw - odpowiedział świadek.
@wassermann_ma znowu atakuje świadka zeznającego ws. #ambergold. Pani ośmiesza komendę wojewódzką policji - mówi do Anny Fołty-Nowackiej.
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
Wassermann: - Żeby sprawa ewaluowała, trzeba coś robić - zarzuciła świadkowi. - To, co pani robiła, mogłam robić w domu. Czym różnią się moje możliwości od tych operacyjnego funkcjonariusza policji? - pytała przewodnicząca komisji.
- Cała Polska panią ogląda - zaatakowała Małgorzata Wassermann świadka. - Ośmiesza pani czynności operacyjne komendy. Sprawia pani, że każdy przestępca może czuć się bezpiecznie - mówiła przewodnicząca komisji.
- Kiedy dowiedziała się pani o możliwości popełnienia przestępstwa? - zapytała Kopcińska. Dopytywała, czy to nie było przesłanką do wzmocnienia czynności operacyjnych. - Dzisiaj mam dużo szerszą wiedza, wtedy jej nie miałam - mówiła była funkcjonariuszka KWP w Gdańsku.
Czy pani chce powiedzieć, że funkcjonariusz operacyjny wojewódzkiej policji wykonuje to samo, co ja mogę zrobić siedząc w domu i włączając internet? - dopytuje ostro Wassermann.
Kryptonim sprawy ws. #ambergold to Bursztyn - Amber - mówi świadek. pic.twitter.com/m5HkTJb0lc
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Czy świadek realizował cele nadrzędne prowadząc działania w taki sposób? - pyta komisja. - Tak, miałam dobre chęci - odpowiada przesłuchiwana.
Poseł @TRzymkowski: Jakie czynności operacyjne ws. #AmberGold Pani wykonała?
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Świadek: Monitorowałam Internet i rozmawiałam z osobami.
- Wygodnie jest pani dzisiaj nie pamiętać - zarzuca przesłuchiwanej Rzymkowski.
- Po co ta sprawa została wszczynana w ogóle? To niewiarygodne źródło - dopytuje Rzymkowski.
Jakie czynności operacyjne prowadziła świadek ws. #AmberGold ? Sprawę operacyjną - odpowiada była funkcjonariuszka.
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Po co pani o tym mówi, skoro to nie ma znaczenia - denerwuje się Małgorzata Wassermann.
Komisja dopytuje czy prowadziła jakiekolwiek czynności operacyjne wobec Amber Gold i Marcina P. Świadek udziela odpowiedzi niesatysfakcjonujących komisję, która powtarza pytania i ponagla do odpowiedzi. Interweniuje Małgorzata Wassermann.
Pytania zadaje Tomasz Rzymkowski. Przepytuje świadka z zakresu obowiązków służbowych.
- Nie mogłam użyć technik operacyjnych zapisanych w ustawie o policji z tamtych lat - opowiadała przesłuchiwana Fołta-Nowacka.
Świadek nie potrafi podać odpowiedzi na serię pytań poseł @j_kopcinska. "Nie pamiętam" pada kilkukrotnie z ust funkcjonariuszki. #AmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Świadek: W 2011 w wyniku pracy operacyjnej pozyskałam materiał dot. lokat #AmberGold, których wysokość wzbudziła moje podejrzenia.
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
- Upłynęło ponad 6 lat, trudni mi jest szczegółowo opowiedzieć, co pamiętam - powiedziała przesłuchiwana. - Czyli nie pamięta pani nic i nie odpowie na pytanie? - dopytywała Kopcińska. Przesłuchiwana nie zaprzeczyła.
Świadek pyta, czy została zwolniona z tajemnicy służbowej. @wassermann_ma zwraca uwagę, że pytania są OGÓLNE. #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 7 listopada 2017
- Jakie były pierwsze czynności, jakich pani się podjęła? - zapytała Kopcińska. Fołta-Nowacka odpowiedziała, że nie może sobie przypomnieć, ponieważ prowadziła wtedy wiele spraw.
Poseł Joanna Kopcińska zadała pytanie w jakich okolicznościach przesłuchiwana zainteresowała się Marcinem P. - 5-6 lat temu zainteresowałam się nim jako podmiotem - odpowiedziała Anna Fołta-Nowacka.
Zaczęło się przesłuchanie Anny Fołty-Nowackiej, byłej funkcjonariuszki gdańskiej policji.
Już o 10 pierwsze dzisiejsze przesłuchanie komisji śledczej ds. #AmberGold! Transmisja "minuta po minucie" na WWW ? https://t.co/M19ByhTGBU pic.twitter.com/OGX8voMRqN
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 7 listopada 2017
Pierwsze przesłuchanie rozpocznie się o godz. 10. Przed Sejmową Komisją Śledczą ds Amber Gold stanie Anna Fołta-Nowacka, była funkcjonariuszka KWP w Gdańsku. Po południu ma zostać przesłuchany inny były policjant, Maciej Zajda.