Posłowie PO ostro krytykowali "expose" Waszczykowskiego. Rafał Trzaskowski, były europoseł i wiceszef MSZ mówił o ?anachronicznych konceptach >>Międzymorza<< z lat 20 minionego wieku?.
- Trzeba rozmawiać ze wszystkimi, z państwami skandynawskimi, z Wielką Brytanią, Ale czy wybór Wielkiej Brytanii jako głównego sojusznika, w momencie, kiedy Zjednoczone Królestwo toczy tak naprawdę debatę o wyjściu z UE, okaże się właściwy, gdy będzie mowa o unijnym budżecie? - pytał.
- My podejdziemy do waszych rządów spokojnie i merytorycznie. Martwimy się wprawdzie, że większość kapitału politycznego będziecie zużywać na tłumaczenie się z łamania konstytucji, łamania prawa w Polsce. To nas nie cieszy - krytykował Trzaskowski. Potem zapowiedział, jak PO będzie oceniać politykę zagraniczną Polski obecnego rządu:
- Będziemy was oceniać pod kątem tego, czy uda się wam ocalić jednolity rynek, czy uda wam się utrzymać jedność UE ws. Rosji, bo nam się udało. Pod kątem tego, czy uda się wam odegrać, jak planujecie, absolutnie pierwszoplanową rolę w negocjacjach między UE, Ukrainą i Rosją. I czy uda się wam w pełni zagwarantować unię energetyczną i zagwarantować przejrzystość kontraktów. Pod kątem tego, czy uda wam się utrzymać strefę Schengen i zabezpieczyć granicę zewnętrzną UE. Czy na pewno nie będzie Nord Streamu II. I czy nie będzie jakiejkolwiek rewizji budżetu UE. I proszę tylko: nie udawajcie, że wszystko jest w Polsce w porządku, że nie jest łamana demokracja i konstytucja - podsumował Trzaskowski.

Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta