Na tym kończymy naszą relację z debaty o sytuacji w Polsce w Parlamencie Europejskim. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji, a po więcej informacji zapraszamy już teraz na Gazeta.pl.
Na tym kończymy naszą relację z debaty o sytuacji w Polsce w Parlamencie Europejskim. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji, a po więcej informacji zapraszamy już teraz na Gazeta.pl.
Opinie niektórych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości wyjątkowo entuzjastyczne - na Twitterze pojawił się nawet hasztag
Opinie po debacie podzielone. Część komentatorów chwali mocne i pewne wystąpienie premier Szydło, inni zwracają uwagę na brak konkretów i powtarzanie argumentów o tym, że cały kryzys wokół TK zaczęła PO.
PILNE
Zakończono posiedzenie Parlamentu Europejskiego.
- Chciałam państwu podziękować, bo to ważna debata dla nas wszystkich - mówi na zakończenie premier Szydło. - Dlaczego nie czekaliśmy na opinię Komisji Weneckiej? Państwo też nie czekali na tę opinię w zorganizowaniu tej debaty - powiedziała.
- Skoro tak cenicie państwo opinię Komisji Weneckiej, to dlaczego nie poczekać z wprowadzeniem tych zmian w TK aż ta opinia zostanie wydana? - pyta Timmermans.
- Nie mamy zastrzeżeń do tworzenia TK w równowadze, ale fakt, że Trybunał interpretuje przepisy, a państwo nie w całości wdrażają te interpretacja - mówi Frans Timmermans i przypomina, że zgodnie z wyrokiem TK trzech sędziów, wybranych w poprzedniej kadencji, powinno zostać zaprzysiężonych.
W krótkiej wymianie zdań Guy Verhofstadt dopytywał premier Szydło, czy zastosuje się do opinii Komisji Weneckiej czy nie, zwracają uwagę, że być może przez "błąd w tłumaczeniu" nie zrozumiał jej wypowiedzi. - Tej opinii jeszcze nie ma. Kiedy będzie, to my będziemy ją bardzo dokładnie rozpatrywać - odparła Szydło.
Premier Szydło apeluje do UE o pomoc dla kopalni na Śląsku, mówiąc, ze Śląsk został wspomniany w debacie (w kontekście negatywnych komentarzy PiS o pomysłach uznania Ślązaków za mniejszość narodową).
- Mówicie państwo o sprawiedliwości i równości. Bardzo się cieszę i wierzę, ze pochylicie się z troską nad polską gospodarką - mówi.
- Uważam, ze ta debata jest niepotrzebna, ale jestem tu, by rozwiać wątpliwości - mówi Szydło.
- Czekamy na opinię Komisji Weneckiej - mówi premier Szydło. - Myśmy nie zmienili zasad wybierania Trybunału - dodaje.
- Nie chodzi o zmienianie prawa, chodzi o wartości - przypomina Esteban González Pons i mówi o "pilnowaniu kur przez lisa".
- Czy Trybunał, który nie pozwala na decydowanie przez pięciu sędziów jest lepszy czy gorszy? Jest lepszy! - mówi prof. Legutko.
- Jedynym pani argumentem jest to, że PO popełniła błędy - mówi Guy Verhofstadt.
- Podziwiam panią, bo wykorzystała pani wszystkie tricki jako premiera, mówiła, że jest gotowa wszystko wyjaśnić - mówi Guy Verhofstadt. - Ja może przypomnę, na czym polega problem. Obecnie trzech wybranych przez pani partię sędziów może zablokować decyzję TK- mówi.
- Mnie też zirytowało, że podczas wypowiedzi, że Unię trzeba zniszczyć, pani pokazywała aprobatę. A mówiła pani, że Polska chce być czempionem UE - mówi Gabriele Zimmer.
- Pani popiera i klaszcze tym europosłom, którzy są za zniszczeniem Unii Europejskiej i nieraz są wspierani i finansowani przez Władimira Putina - mówi Rebecca Harm z frakcji zielonych.
- W Polsce demokracja ma się dobrze i mówią to jako przedstawiciel opozycji - mówi Jarosław Iwaszkiewicz (m.in. KNP i KORWiN). - Zajmijcie się swoimi problemami, imigrantami niszczącymi wasze kultury - mówi.
Beata Szydło zakończyła drugie wystąpienie. Teraz ponownie przemawia Janusz Korwin-Mikke. - Bywa tak, że w sprzeczności stoi prawo i wola większości - mówi i krytykuje prawo UE.
- Św.Jan Paweł II, wielki Polak, powiedział: 'Nie lękajcie się". Nie lękajmy się budować lepszej Europy - mówi premier Szydło.
- Przyszliśmy do Europy, która była wielkim wyobrażaniem uczciwości i równości. I chcemy, żeby taka pozostała - mówi Szydło.
- Przyjeżdżam tu dziś, bo mam głębokie poczucie odpowiedzialności za to co dzieje się w Polsce i w Europie. Polska przyjęła około miliona uchodźców z Ukrainy - mówi Szydło.
- Najlepszym dowodem na to, że Polska to państwo demokratyczne jest to, że także przebywający tu dziś polscy obywatele mogą wyrażać swoje niezadowolenie na protestach - mówi Szydło i dodaje, że "nie ma podstaw, by toczyć takie debaty jak ta".
- Powinniśmy nasze polskie sprawy załatwiać w polskim domu. Pomoc z zewnątrz nie zawsze wychodziła nam na dobre - mówi.
- Musimy odważnie dyskutować o instytucjach europejskich - mówi premier Szydło. - Uważam, że Polska nie zasługuje, by być badana przez KE, bo nie są łamane prawa człowieka ani zasady praworządności - dodaje.
- Nie było wielu pytań o konkretne sprawy. Mogę z tego wynieść, że nie ma tych spraw i nie ma o co pytać. A ta dyskusja jest dla nas kłopotem - mówi Szydło.
Głos ponownie zabiera premier Szydło. - Myślę, że we wszystkich tych głosach pojawia się troska o Unię i jej kształt. Polska chce, by UE była stabilna, by nie była wstrząsana kryzysami - mówi.
- Po Wiktorze Orbanie przybywa pani do europarlamentu by bronić się przed skandalicznymi oskarżeniami eurokratów o to, że chcecie realizować swój program - mówi Nicolas Bay z Frontu Narodowego.
- Nawet, jeśli krytykujemy to, co dzieje się w Polsce, to musi pozostać możliwość dialogu - mówi Cecilia Wikström. - Komisja ma rację, badając to, co dzieje się w Polsce. Ale hipokryzją byłoby, gdybyśmy nie spojrzeli na podobne wydarzenia na Węgrzech - mówi.
- Przewodniczącego naszej izby chcę zapytać o co chodzi, gdy mówi, że Polska jest "demokracją typu putinowskiego"? - mówi Hans-Olaf Henkel. - Ja sam często się zagalopowywałem i byłem gotów przeprosić . Czy nie uważa pan, że teraz warto przeprosić? - dodaje.
- Bardzo często powtarzacie państwo, że zwycięzca bierze wszystko. To znaczy, że obejmuje kontrolą wszystkie instytucje, ale też biorą odpowiedzialność za praworządność - mówi Olbrycht.
- Dziś jest nam przykro, że Polska staje się przedmiotem debaty w PE - mówi Jan Olbrycht, europoseł z listy PO. - To nie my inicjowaliśmy tę debatę - zapewnia.
- Czy Komisja Europejska zna wszystkie fakty? Czy przyjrzała się składowi TK przez wyborami? - pyta Aymeric Chauprade i krytykuje działania KE.
- System europejski upadł - mówi Jean-Luc Schaffhauser. - My, francuscy patrioci, nie zgadzamy się na ingerencje Niemiec w sprawy innych państw - dodaje.
Petr Mach nazywa działania europarlamentu i KE "skandaliczną ingerencją" w sprawy Polski. Ma przypiętą karteczkę z napisem "jestem Polakiem".
Głos zabiera Barbara Spinelli z frakcji socjaldemokratów. - Nie powinno się stosować tu w przyszłości podwójnych standardów, Polska nie powinna płacić wyższej ceny niż Węgry - mówi.
- Państwo chcecie przejąć kompetencje, które państwu nie przysługują - mówi Legutko do Komisji Europejskiej.
- Przez ostatnie osiem lat w Polsce mieliśmy do czynienia z czymś w rodzaju państwa jednopartyjnego. Jedna partia kontrolowała wszystkie instytucje - mówi Ryszard Legutko.
- Skąd KE czerpie swoje informacje, na podstawie których wydaje się decyzje? Przecież były odpowiedzi od rządu. Czy czerpiecie wiedzę z mediów? - pyta Ryszard Legutko.
Głos zabiera Ryszard Legutko z ECR. - Dotychczasowy język debaty o rządzie polskim był niesamowitą agresją na tym rządzie, jeszcze zanim powstał - mówi.
- Jestem dziennikarką i uważam, że nowa ustawa jest zła dla mediów w Polsce - mówi Tanja Fajon z S&D.
- Ludzie wybrali PiS licząc, że poprzednich rządzących powsadza do wiezień - mówi Korwin-Mikke.
- Sądzicie, że PiS jest złą partią? Ja się z tym zgadzam. Ale skoro ludzie ich wybrali, to pomyślcie, jakie były wcześniejsze rządu - mówi Korwin-Mikke i tradycyjnie kończy wystąpienie zwrotem "A poza tym sądzę, że Unia Europejska musi być zniszczona".
Głos zabiera Janusz Korwin-Mikke. - Demokracji nienawidzę, demokracją pogardzam. W wyborach wygrał PiS - chcieliście demokracji, to macie! - mówi.
Mówi kolejny eurosceptyczny parlamentarzysta Michał Marusik, członek Kongresu Nowej Prawicy. - Ta debata jest ostentacyjną manifestacją mieszania się czynników obcych w wewnętrzne sprawy Polski - mówi. - Ta debata nie mówi nic o kondycji polskiej polityki, ale mówi o tragicznej sytuacji projektu, jakim była Unia Europejska - dodaje.
- Dla Europy najbezpieczniej jest, gdy polskimi problemami zajmują się Polacy - mówi.
Mówi Jarosław Iwaszkiewicz, pierwszy polski europoseł występujący dziś w debacie PE. - Będą korzyści z tej debaty. Wzrastają poglądy eurosceptyczne w Europie - mówi. - My Polacy mamy bardzo złe doświadczenia w ingerencji obcych polityków w nasze sprawy - opowiada.
- Problemem jest to, gdy większość rządząca zmiana się w dyktat - mówi Harms.
Głos zabiera Rebecca Harms, współprzewodnicząca frakcji Zielonych. - Bardzo dokładnie wiem, że walce Polaków w sierpniu 1980 roku zawdzięczamy nie tylko wolność Polski, ale też niebywałe zyski dla całego regionu - mówi.
- Skoro mówicie, że chcecie być czempionem Europy - proszę bardzo. Stawcie czoła np. migracji - nie może być tak, że zapowiadacie, że przyjmiecie w ciągu roku 400 osób - mówi Zimmer.
Głos zabiera Gabriele Zimmer z frakcji GUE. - Cieszymy się z decyzji KE o sprawdzeniu praworządności w Polsce - mówi. - Nie chodzi tu o legitymizację rządu polskiego, ale o jego praworządność - dodaje.
- Ja wiem, ze Jarosław Kaczyński nie lubi Władimira Putina, ale celem Putina jest niszczenie jedności europejskiej - mówi lider liberałów w PE.
- Mówiła pani, że podobne rozwiązania w TK istnieją w innych państwach. To prawda, ale nie są to pojedyncze rozwiązania, ale część systemu. A ten zestaw zmian wprowadzony w Polsce paraliżuje prace TK - mówi Verhofstadt.
- Bardzo szybko przeprowadzono zmiany paraliżujące prace TK. A rozmontowywanie Trybunału nie było zapowiadane w pani programie wyborczym - mówi Verhofstadt.
Głos zabiera szef frakcji liberałów w PE, Guy Verhofstadt. - Pani i pani partia wygrała wybory i musimy to respektować. Jest pani prawem na nowo kształtować media i inne instytucje - mówi. - Ale tym, co wzbudza naszą troskę jest to, że nadużywacie tej istotnej większości by rozmontowywać system równowagi i kontroli w państwie - mówi.
Głos zabiera Syed Kamall, przedstawiciel konserwatystów. - Jeżeli chcą państwo zarzucać coś demokratycznie wybranemu rządowi, muszą państwo wiedzieć, że później Polacy wybiorą bardziej eurosceptyczny rząd - mówi. - Porównywanie rządu Polski do Rosji Władimira Putina jest obraźliwe - dodaje.
- Nie pozwolimy, by wprowadziła pani Polskę na drogę sprzeczną z jej tradycją - skończył Pittella.
Tera głos zabrał przedstawiciel partii S&D, Gianni Pittella. - Niezależny Trybunał Konstytucyjny i wolne media to podstawy państwa prawa. Dlatego uważamy za słuszną decyzję KE. Unia to przede wszystkim wspólnota wartości - mówi i dodaje: "Proszę się zastanowić nad działaniami pani rządu".
- Ma pani pełną legitymizację i to Polacy osądzą panią w odpowiedniej chwili - mówi przedstawiciel partii Ludowej. - Ale jako przyjaciele musimy być wobec siebie szczerzy- dodaje.
- I my, i Polacy wiedzą, że najgorszy autorytaryzm zawsze pochodził od środka. Zniszczenie mediów czy sądów może doprowadzić do autorytaryzmu - mówi przedstawiciel Partii Ludowej. -
- Mam nadzieję, że zgodzi się pani, że Europa to nie jest Bruksela czy Berlin, ale 500 mil ludzi, którzy chcą tu żyć - mówi.
Głos zabiera przedstawiciel Partii Ludowej w PE. - Szef mojej grupy politycznej jest Niemcem, dlatego oddał mi głos, by jego narodowość nie stała się pretekstem do krytyki - zaczął.
- Jesteśmy otwarci na dialog, chcemy wspólnie rozwiązywać polskie problemy - mówi Szydło. - Chcemy mieć poczucie, że Polska jako suwerenny kraj może liczyć na wsparcie wspólnoty europejskiej - dodaje.
- Rozpoczęte przez nas zmiany w mediach są próbą przywrócenia mediom publicznym autentycznej bezstronności - zapewnia Szydło. - Wprowadzenie neutralności w mediach to jedyny cel wprowadzanych przez nas zmian - mówi i dodaje, że do zmian wzywało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
- Trwająca polemika wokół TK ma charakter polityczny, nie prawny - mówi Szydło. - Trybunał jest sądem prawa, nie sądem faktów - dodaje.
- Orzekanie przez TK w pełnym składzie nie powinno budzić zdziwienia. To praktyka, którą stosują inne państwa Unii - zapewnia premier Szydło.
- Podjęcie przez Sejm uchwał, unieważniających wybór sędziów, wybranych niezgodnie z konstytucją, było prerogatywą Sejmu - mówi Szydło. - Nigdy nie chcieliśmy większości w Trybunale. Proponowaliśmy, by ośmiu z 15 sędziów było wybranych przez opozycję - zapewnia.
- Musieliśmy zmienić ustawę o TK, ponieważ w czerwcu poprzednia koalicja rządząca przyjęła ustawę, która później została oceniona przez sam Trybunał jako częściowo niezgodna z konstytucją - relacjonuje Szydło.
- Proszę państwa, są dwie wątpliwości, o których była tutaj mowa: Trybunał Konstytucyjny i ustawa o mediach. TK ma się bardzo dobrze, nawet dziś podjął decyzję - zapewnia Szydło.
"Dlaczego nasza Premier tak negatywnie opisuje Polskę w PE? Dlaczego nas szkaluje?", pyta na Twitterze poseł PO Jan Grabiec.
- Realizujemy nasze postulaty zgodnie z prawem, szanując konstytucję, szanując ustawy i szanując traktaty europejskie - mówi Szydło.
- To może być zdziwienie dla państwa, ale Polska boryka się z wieloma problemami, takimi jak duże bezrobocie wśród młodych. Wiele polskich dzieci marzy, by zjeść ciepły posiłek. Emeryci musza dokonywać wyborów - czy kupić leki czy jedzenie - mówi Szydło.
- Polacy w ostatnich wyborach wybrali program Prawa i Sprawiedliwości. Ten program skierowany jest do tych obywateli, którym po latach transformacji nie żyje się najlepiej - mówi Szydło.
- Nasza historia jest historią trudną. Nasi ojcowie i dziadowie przelewali krew, byśmy mogli być częścią zjednoczonej Europy. Przez dziesiątki lat musieliśmy walczyć o prawo do własnych opinii i suwerenności - mówi premier Szydło.
- Chciałabym zapewnić, że te głosy, mówiące o tym, że w Polsce jest zagrożona demokracja, wyrażają złą wolę - mówi Szydło. - Tylko zjednoczona Europa jest w stanie stawić czoła wyzwaniom, które stają przed nami - dodaje.
- Wolność, suwerenność, równość i sprawiedliwość to wartości, na podstawie których wytyczamy rozwój naszego państwa - zapewnia Szydło. - Chciałbym abyście byli państwo przekonani, że Polska jest częścią zjednoczonej Europy - dodaje.
Głos zabiera premier Beata Szydło. - Chciałaby rozwiać wątpliwości w sprawie zmian, jakie wprowadzamy w Polsce - mówi. - A wprowadzamy te zmiany, bo Prawo i Sprawiedliwość wygrało demokratyczne wybory. Taka była wola obywateli - podkreśla.
- Komisja Europejska w pełni respektuje suwerenność RP, ale też spełnia swoje obowiązki wynikające z traktatów - podkreśla wiceprzewodniczący KE. - Przystąpimy do dialogu z rządem RP, by jak najszybciej rozwiązać te problemy - dodał.
- Odpowiedzi otrzymane od Polski na moje pytania nie były dostatecznie treściwe - mówi Timmermans.
- W grudniu dokonano zmian, które utrudniają prace Trybunału Konstytucyjnego - mówi Timmermans.
Głos zabiera wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans i mówi o powodach decyzji KE o sprawdzeniu praworządności w Polsce. - W tej chwili sytuacja jest taka, że instytucje państwa polskiego nie przełożyły na praktykę wyroku Trybunału Konstytucyjnego - mówi.
Schulz poucza gości obecnych na sali: Oklaski nie są przewidziane w regulaminie
- Polakom udało się dojść do demokracji, bo mieli silną tradycję - mówi Koenders i przypomina, że Polska miała jedną z pierwszych na świecie konstytucjię.
- Nie ma tak wielu krajów, które tyle cierpiały w historii - mówi Koenders i przypomina, że polscy żołnierze w 1945 roku uczestniczyli m.in. w wyzwoleniu jego kraju.
- Ta debata została podjęta ze względu na działania, prowadzone przez nowy rząd Polski - mówi Koenders i przypomina sprawy TK i ustawy medialnej.
- Żaden kraj nie jest bez skazy, ale możemy prowadzić debaty, przyznać się do błędu i doprowadzić do naprawy - mówi przedstawiciel RE.
- Ani praworządność, ani żadne inne wartości nie mogą być uznane za dane raz na zawsze - mówi Koenders i przypomina, że Europie udało się pokonać systemy, nie szanujące europejskich wartości.
W imieniu RE zabiera szef MSZ Holandii. - Unia Europejska to nie tylko rynek. To również Unia zbudowana na wspólnych wartościach - mówi Bert Koenders.
PILNE
Beata Szydło - przy oklaskach europosłów - weszła na salę plenarną PE. Rozpoczęła się debata o sytuacji w Polsce.
Tymczasem przed siedzibą PE trwa pikieta klubów "Gazety Polskiej".
?twitter.com@ZdzKrasnodebski
Ogłoszono kilkominutową przerwę w posiedzeniu PE - po niej rozpocznie się debata o sytuacji w Polsce.
Beata Szydło będzie przemawiać jako trzecia - po przedstawicielach Rady i Komisji Europejskiej. Następnie wystąpią członkowie frakcji w Parlamencie.
Debata o Polsce ma zacząć się za klika minut.
W PE wciąż trwa przedłużająca się debata o kryzysie imigracyjnym.
Debata powinna rozpocząć się za kilka minut. Przypomnijmy, jak wygląda rozkład sił politycznych w europarlamencie.
Znamy treść wystąpienia Guya Verhofstadta, który będzie przemawiał w Starsburgu. Co usłyszy od niego premier Beata Szydło? Nie spodoba się jej najmocniejsza końcówka.
Znamy treść wystąpienia Guya Verhofstadta, który będzie przemawiał w Starsburgu. Co usłyszy od niego premier Beata Szydło? Nie spodoba się jej najmocniejsza końcówka.
Twitter: @Kukiz15
Paweł Kukiz jest przekonany, że dzisiejsza debata w europarlamencie jest próbą przykrycia kryzysu migracyjnego w Europie. Krótką wypowiedź obejrzycie tutaj.
- Pozostaję bardzo krytyczny wobec tego, co dzieje się w Polsce i co polskie władze robią w tej chwili, ale wolałbym, żeby o Polsce mówiono albo jak najlepiej, albo - jeśli nie da rady - jak najmniej - oświadczył w Parlamencie Europejskim Donald Tusk.
AP Photo/Virginia Mayo
- To jest pełna odpowiedzialność pani Beaty Szydło i pana Andrzeja Dudy - tak powody zorganizowania dzisiejszej debaty podsumował na antenie TVP Info Marek Sawicki z PSL.
Politycy polskiego rządu będą się w Strasburgu tłumaczyć z aktualnej sytuacji w kraju. Przeciwnicy Unii Europejskiej, pikietujący właśnie w Warszawie, z niczego tłumaczyć się nie zamierzają. "Ręce precz od Polski", "Unio, nie broń złodziei", "Chrońcie swoje kobiety, nie naszą demokrację" - to tylko kilka haseł z ich transparentów.
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
Oddajemy głos Adamowi Szejnfeldowi, deputowanemu do Parlamentu Europejskiego.
Twitter: @szejnfeld
Świadczą o tym również wypowiedzi polityków PiS. - Jesteśmy bardzo, ale to bardzo zaskoczeni takim bardzo kontrowersyjnym tonem wypowiedzi niektórych posłów PO, którzy zaatakowali panią premier Szydło - ocenił na antenie TVP Info Tomasz Poręba.
Premier Beata Szydło spotkała się dziś z polskimi europosłami. Celem rozmów miało być wypracowanie wspólnego stanowiska. Jak widać po wypowiedziach Janusza Lewandowskiego i Tadeusza Zwiefki, zadania nie udało się zrealizować.
Twitter: @PremierRP
Zakończyła się konferencja europarlamentarzystów PO w Strasburgu. Można ją streścić w kilku słowach: - Będziemy krytycznie oceniać to, co robi aktualny rząd. Uważamy, że niektóre z działań rządu są po prostu łamaniem konstytucji - ocenił Zwiefka.
Rozmowie z europosłami PO towarzyszyła napięta atmosfera, a pytania dziennikarki Telewizji Publicznej spotkały się ze stanowczą reakcją Lewandowskiego. - Widać po tym tonie, jakie będą media publiczne w niedługim czasie - stwierdził eurodeputowany.
- Różnica jest podstawowa. Albo uznaje się orzeczenia TK, albo się ich nie uznaje. To jest różnica między przestrzeganiem prawa a gotowością do łamania go - tak o możliwości łamania ustawy zasadniczej przez PiS wypowiadał się Lewandowski. A poseł Tadeusz Zwiefka dodał: - To nie Sejm jest od rozstrzygania, co jest zgodne z Konstytucją, a co nie. Od tego jest Trybunał.
TVP Info
Konferencja europosłów PO w Strasburgu
Europoseł odniósł się też do oskarżeń o "donoszenia na Polskę" w europarlamencie. - My byliśmy jedynymi, którzy nie oskarżali Polski na forum europejskim. Polskiego interesu, jako racji stanu, nie można zdradzić inaczej, jak izolując Polskę od Europy. Polska racja stanu polega na silnej pozycji w Europie, a nie na jej marginesie - mówił Lewandowski.
PILNE
- My jesteśmy głosem Polaków, którzy nie wstydzą się za Polskę jako dzieło Polaków ostatniego ćwierćwiecza. To jest gospodarka w rozkwicie, a nie Polska w ruinie - grzmi Lewandowski.
- Teraz mamy donos rządowy, manipulujący danymi. Ale my się nie będziemy wdawać w wojnę polsko-polską na oczach Europy. To nie Polska jest rozsądzana, ale nadużycia władzy ze strony PiS, widoczne z każdego zakątka świata! - kontynuuje Lewandowski.
TVP Info
PILNE
Rozpoczęła się konferencja europosłów PO. - To jest najgorszy dzień dla Polski od 2004 roku. Główny sprawca ukrywa się w kraju, wysyła posłańców. I zapowiada dalszy ciąg nocnych zmian. W tym wszystkim jest olbrzymia obłuda. Apeluje się do nas, by nie wynosić spraw krajowych na forum europejskie. A sami robią wszystko, co mogą, by zamienić to w wojnę polsko-polską - stwierdził na początku Janusz Lewandowski.
Europosłowie przed debatą: "wiele znaków zapytania"; "nikt tu nie jest przeciwko Polsce".
PILNE
Tymczasem Sąd Najwyższy, po rozpatrzeniu 77 wniosków, uznał przed kilkoma chwilami, że wybory parlamentarne 2015 są ważne.
W kontekście dzisiejszej debaty wypowiedział się też - w swoim stylu - Paweł Kukiz. - Z całą pewnością nie jest rzeczą dobrą, kiedy problemy dotyczące naszego domu wywozi się na zewnątrz. Nie mów nikomu, co się dzieje w domu - podsumował w rozmowie z TVP Info.
- Przestrzegamy i szanujemy traktaty Unii Europejskiej, jesteśmy członkiem UE, jesteśmy z tego dumni i cieszymy się, ale chcemy, żeby Unia rozumiała, że Polska ma prawo do decyzji wewnętrznych służących obywatelom danego kraju - tak przed wylotem do Strasburga mówiła Szydło. Czy to zapowiedź taktyki premier na dzisiejszą debatę?
P. Tracz / KPRM
Premier Beata Szydło i przewodniczący PE Martin Schulz
Niewielka grupa biorąca udział w manifestacji poparcia dla polskiego rządu odśpiewała przed chwilą hymn Polski.
TVP Info
Manifestacja poparcia dla polskiego rządu w Strasburgu
Czasu nie tracą też członkowie Komitetu Obrony Demokracji, którzy przed siedzibą PE dzielą się z europosłami listem z ich opinią na temat stanu demokracji w Polsce.
Wszyscy posłowie mają dziś napięte harmonogramy. O 14:30 głos w sprawie ewentualnych przypadków łamania zasad demokracji w Polsce zabiorą w Strasburgu przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
Twitter: @Kom_Obr_Dem
"To jest fundamentalny spór między tymi, dla których fasadowa demokracja jest jedynie usprawiedliwieniem antydemokratycznych działań podejmowanych przez władzę o tendencjach autorytarnych, a tymi, dla których demokracja jest wartością samą w sobie" - pisze w liście do europosłów KOD. Pełna treść w tym miejscu.
Tomasz Fenske, TOK FM
- Manifestacja klubów Gazety Polskiej i Solidarnych 2010 przed PE. Dla pewności kadr z góry, nie na zakręcie - relacjonuje dziennikarz TOK FM, Tomasz Fenske. Zdjęcie w większej rozdzielczości możesz zobaczyć tutaj.
Głos przed debatą zabierają dziś wszyscy czołowi politycy. Grzegorz Schetyna życzy premier Szydło "przekonania opinii publicznej w Europie, że chce zmienić dotychczasową politykę, i podjęcia wiążących zobowiązań" - mówił w TVP Info lider PO.
BARTOSZ BOBKOWSKI
O bojowych nastrojach w obozie rządzącym informował z kolei szef polskiej dyplomacji, Witold Waszczykowski. - Zakładam, że wszyscy dadzą odpór atakom, które w tej chwili są przeciwko Polsce - powiedział.
Szydło poleciała do Strasburga z misją. ?Wszyscy dadzą odpór atakom przeciw Polsce?
We wtorek w europarlamencie odbędzie się debata o Polsce. Szef naszej dyplomacji Witold Waszczykowski zapowiedział, że premier Beata Szydło będzie tłumaczyć, iż zarzuty wobec Warszawy są nieadekwatne. - Zakładam, że damy odpór atakom przeciwko Polsce - dodał.
Dziś rano Szydło rozmawiała w Strasburgu z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Martinem Schulzem. - To będzie bardzo interesujący dzień dla Polski i parlamentu. Atmosfera jest napięta. Trzeba merytorycznie i w spokoju przeprowadzić debatę - podsumował spotkanie Schulz.
VIRGINIA MAYO/AP
Premier Beata Szydło przed dzisiejszą debatą przesłała wszystkim europosłom list, w którym wyjaśniła, co "tak naprawdę" dzieje się w naszym kraju. "Regulacje dotyczące Trybunału Konstytucyjnego były niezbędną naprawą tego co poprzednia koalicja w Polsce pod koniec swojej kadencji przegłosowała w sprawie Trybunału", czytamy w piśmie.
Szydło pisze list do europosłów. W pięciu językach. Oto, co powinni wiedzieć przed debatą o Polsce
Beata Szydło ma wziąć udział w debacie w PE dotyczącej sytuacji w Polsce, a dokładniej sprawy Trybunału Konstytucyjnego i ustawy medialnej. Premier postanowiła wcześniej przesłać wszystkim europosłom list, w którym wyjaśni, co "tak naprawdę" dzieje się w naszym kraju.
Agencja Agora
Dzień dobry! Dziś w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata o sytuacji w Polsce. Na miejscu obecna jest premier Beata Szydło i przewodniczący europarlamentu Martin Schulz. Właściwa część debaty wystartuje o godz. 16.30, ale już teraz zapraszamy do śledzenia naszej relacji!