"Jesteście wielką armią kościoła i Polski!". Na wiecu muzułmanie porównani do Armii Czerwonej
"Jesteście wielką armią kościoła i Polski!". Na wiecu muzułmanie porównani do Armii Czerwonej
Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego podaje, że marsz był znacznie spokojniejszy niż w ubiegłym roku. Głównym problemem były race zrzucane z mostu Poniatowskiego na Wisłostradę i odpalane w mieście.
TVP Info informuje natomiast, że uszkodzony został samochód telewizji. Zbita jest przednia szyba, nadpalone uszczelki przy masce i zniszczony lakier.
Polska dla Polaków ale jeść przecież trzeba
Filip Połoska / Gazeta.pl
Dialog na scenie:
Witold Tumanowicz: Teraz to, na co wszyscy czekają - koncert Irydionu!
Muzyk z zespołu: Koncert Irydiona!
Witold Tumanowicz: Irydiona! Przepraszam! Ona! Bo my jesteśmy żeńscy bardzo... Te gendery.
marszonline.pl
Nie wszyscy uczestnicy marszu są zwolennikami kotletów schabowych. Niektórzy wybrali kebab na Saskiej Kępie
Twitter/Aleksandra Popławska
Przemawia też przedstawiciel szwedzkich środowisk narodowych. Od tematu przyjmowania uchodźców płynnie przeszedł do "lobby gejowskiego"...
Na koniec dodaje: "Szwecja dla Szwedów, Polska dla Polaków".
marszonline.pl
Tak jest teraz na błoniach stadionu.
Tomasz Golonko / Gazeta.pl
Na rogu Targowej i Kijowskiej czeka sporo radiowozów, ale jest bardzo spokojnie, jakby żadnego marszu nie było.
Monika Margraf / Gazeta.pl
Porucznik Jan Nowicki: "Nareszcie mamy wolną Polskę"
Tłum odpowiada: "Cześć i chwała bohaterom"
marszonline.pl
Nasz reporter na błoniach stadionu trafił na grupę księży.
Tomasz Golonko / Gazeta.pl
Na scenie reprezentant neofaszystowskiej włoskiej organizacji Forza Nuova mówi o żydowskich wpływach i ideologii gender.
Przedstawiciel ONR mówi o Sejmie: "Jest Nowoczesna, która działa w imię jakichś banków, jest PO, która siedzi w kieszeni Berlina i Brukseli, jest PiS, które teraz będzie rządziło, ale trzeba im patrzeć na ręce. Już raz rządzili - traktat lizboński i inne rzeczy. To jest partia, która słucha Waszyngtonu, Izraela. Żadnych wojen za Izrael!
Tłum skanduje: "Po-la-cy! To my! To my!"
marszonline.pl
A wśród transparentów...
Tomasz Golonko / Gazeta.pl
Teraz przemawia prezes Młodzieży Wszechpolskiej Adam Andruszkiewicz: W nowym Sejmie nie ma lewactwa, które pluło na ojczyznę! (...) Nigdy nie myślcie, że jesteście gorsi od tych starych pijaków, zdrajców, złodziei, którzy rządzą nami.
marszonline.pl
Na scenie burmistrz węgierskiego Asotthalom Laszlo Toroczkai. Toroczkai zasłynął klipem skierowanym do uchodźców, nakręconym w stylu taniego kina akcji. Mówi w nim m.in.: "Ci, którzy chcą wedrzeć się na Węgry nielegalnie, mogą szybko skończyć w więzieniu".
marszonline.pl
Według służb porządkowych w manifestacji bierze udział co najmniej 35 tys. osób, według organizatorów nawet 100 tys. Na błoniach Stadionu Narodowego jest postawiona scena, odbędzie się tam wiec i koncert na zakończenie marszu.
Marsz Niepodległości wszedł na błonia Stadionu Narodowego. Manifestacja przebiega spokojnie, nie ma sygnałów o poszkodowanych czy rannych - wynika z informacji centrum zarządzania kryzysowego miasta stołecznego Warszawy. Po 1,5 godziny od wyruszenia z ronda Dmowskiego w Centrum czoło Marszu doszło na błonia Stadionu Narodowego, gdzie rozpoczął się wiec. Manifestanci nieśli m.in. hasła "Wolimy kotleta od Mahometa" ze zdjęciem schabowego i skandowali "Nie islamska, nie laicka, tylko Polska katolicka", "Nadchodzi Marsz Niepodległości" i "Polska, biało-czerwoni i "Tak świętują Polacy".
Na Błonach Stadionu czekający na resztę marszu zabijają czas.
Niektóre transparenty na Marszu zaskakują.
Tyły marszu, fotografia od naszego reportera. Tłum ludzi jeszcze na Moście Poniatowskiego. Tymczasem na Błoniach przy stadionie są już ludzie - w planach są m.in. przemówienia i koncert pieśni patriotycznych. Przypominamy, że rok temu jeden z narodowców oświadczył się swojej dziewczynie.
W Marszu Niepodległości może iść nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Policja mówi o 25 tys. Telewizja Republika o kilkuset (!) tysiącach ludzi.
Tymczasem w Krakowie...
?Miller, won z trybuny?. Prawica zakłóciła uroczystości 11 listopada
?Oddaj wrak?, ?Miller, won z trybuny?, ?Do Anodiny? - krzyczeli do wojewody małopolskiego Jerzego Millera przedstawiciele prawicy podczas oficjalnych uroczystości Święta Niepodległości w Krakowie. Klub ?Gazety Polskiej? przyniósł też transparenty z hasłami ?To był zamach?.
Początek Marszu powoli schodzi już z mostu w stronę Stadionu Narodowego. Na Błoniach impreza ma się zakończyć. Tłum jest jeszcze na Moście. Most jest węższy niż ulica, którą wcześniej szli uczestnicy marszu narodowców. Muszą robić krótkie przerwy, żeby nie zrobił się zator lub na siebie nie napierali.
''Idzie nowe pokolenie, niesie Polsce odrodzenie!'' oraz ''Od Pomorza aż do Śląska w naszych sercach wielka Polska'' - skandują uczestnicy Marszu. ''Rota'' - z głośników, ale zawsze.
Grupa uczestników marszu w okolicy Ronda de Gaulle'a ma efektowne godło otoczone flarami.
Straż Marszu dwoi się i troi, żeby uspokoić tłum i pojawiających się znikąd zamaskowanych ludzi. Cały czas nad tłumem unosi się dym z rac. Pojawiła się plotka, że ktoś rozpylił gaz.
Marsz co chwila zatrzymuje się, żeby ci, którzy są z tyłu mogli dorównać do szyku. Zagrzewają się okrzykami: ''Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę'', ''Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa'' oraz ''Chwała bohaterom'' czy ''Bóg, honor i Ojczyzna''. Próbują również śpiewać hymn, ale nie wychodzi równo.
Wielu uczestników Marszu ma na rękawach biało-czerwone opaski, nie brakuje bluz ze znakiem Polski Walczącej czy godła.
Uczestnicy marszu z transparentem "Wolimy kotleta od Mahometa". Skandują ''Polska, biało-czerwoni''.
Czoło Marszu Niepodległości.
Czoło marszu wchodzi właśnie na Most Poniatowskiego. Płoną race, nad tłumem unosi się dym z rac.
Jak informuje nasz reporter grupa zamaskowanych mężczyzn wyprzedziła Marsz.
Czoło Marszu jest przy rondzie de Gaulle'a, natomiast ''ogon'' jeszcze na rondzie Dmowskiego przy słynnej Rotundzie.
Straż Marszu idzie zwartym kordonem. Próbuje chronić uczestników Marszu przed grupkami nie/zamaskowanych mężczyzn, którzy pojawiają się wzdłuż al. Jerozolimskich.
Prz luksusowym domu towarowym Vitkcac stoi spora ludzi. Najprawdopodobniej nie są to uczestnicy Marszu Niepodległości.
PILNE
Marsz Niepodległości RUSZYŁ! Uczestnicy mają ze sobą setki flag. Z góry wygląda to bardzo dobrze. Uczestnicy Marszu niosą ze sobą także wielką biało-czerwoną flagę.
Marsz Niepodległości szykuje się do tego, by ruszyć z Ronda Dmowskiego. Morze ludzi z flagami Wg wstępnych szacunków jest kilka tysięcy ludzi. Ale wydaje się, że jest ich więcej.
Jeszcze przed startem odczytano list prezydenta Dudy do uczestników Marszu. - Liczę na to, że to będzie piękne święto młodych - usłyszeli uczestnicy.
Uczestnikom Marszu rozdawana jest gazetka z informacją, co może zrobić policja. A czego nie.
Na Twitterze pojawiają się transparenty, które mają ze sobą uczestnicy Marszu.
Trasa marszu Niepodległości wiedzie od ronda Dmowskiego al. Jerozolimskimi, potem Mostem Poniatowskiego do Stadionu Narodowego. Na błoniach przed nim pochód ma się zakończyć.
PILNE
Przypominamy, że nasi reporterzy są na Marszu Niepodległości i będą transmitować jej przebieg przez Periskope. Dodatkowo po godz. 14 Marsz będzie można oglądać z lotu ptaka. Jeden z naszych reporterów będzie na pokładzie helikoptera.
Węgrzy z Jobbiku przyjechali wesprzeć uczestników marszu. Mają transparenty z hasłami "Duma, przyjaźń, sojusz w przyszłości!"
W Śródmieściu Warszawy coraz większy tłum, mnóstwo osób z biało-czerwonymi flagami.
Uroczystości na pl. Piłsudskiego są już zakończone. Teraz czekamy na Marsz Niepodległości. Wg planu ma się on zacząć o godz. 14. Będziemy transmitować to wydarzenie przez Periskope.
Prezydent Duda i szef MON Tomasz Siemoniak składają kwiaty pod pomnikiem marszałka Piłsudskiego.
Fot. za tvp.info
Fot. za tvp.info
Premier Kopacz i prezydent Duda stojąc na jednej trybunie honorowej omijali się wzrokiem przez całą uroczystość. Dopiero pod koniec Duda podszedł do Kopacz i chwilę rozmawiali. O czym? Tego nie wiemy. Chłodne stosunki na linii prezydent-premier utrzymują się od początku kadencji Andrzeja Dudy.
Kiedy my śledziliśmy oficjalne obchody Dnia Niepodległości ponad 13 tys. ludzi przebiegło ulicami stolicy 10 km. Jako pierwsi na mecie pojawili się Iwona Lewandowska (Vectra Włocławek) i Łukasz Parszczyński (KS Podlasie Białystok). Gratulujemy. Okolicznościowe biegi odbyły się również w innych miastach.
Rozpoczyna się defilada.
Fot. tvp.info
Telewizyjne kamery pokazują, że na trybunie honorowej atmosfera zrobiła się luźniejsza. Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska rozmawia z prezydentem Dudą.
Po przemówieniu prezydenta wieńce złożyli najważniejsi urzędnicy w kraju - po prezydencie, marszałkowie Sejmu i Senatu i inni.
Fot. za tvp.info
Jak dodał prezydent ''to jest właśnie nasza historia, o której musimy pamiętać, zwłaszcza my Polacy, ale także i inni, którzy znajdują się w podobnej sytuacji, podobnym położeniu geograficznym i geopolitycznym". - To Polacy doprowadzili do zawalenia się żelaznej kurtyny i zburzenia Muru Berlińskiego, świat i Polacy powinni o tym pamiętać - powiedział przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie prezydent Andrzej Duda.
Zaczyna się przemówienie prezydenta Dudy. - Zadrżał przed chwilą ten plan na cześć naszej niepodległości - mówił prezydent. Mówił, że 97 lat niepodległości przerwanych było na 50 lat. - Niepodległość, suwerenność i wolność nie są dane na zawsze - powtórzył kolejny dziś raz prezydent. - Niepodległość, suwerenność i wolność nie są dana raz na zawsze. Trzeba o nią się starać, po to, żeby o nią nie walczyć, tak jak musiały walczyć pokolenia naszych prapradziadków i pradziadków, przez 123 lata - kiedy Polska nie miała niepodległości, kiedy krwawili się w trzech powstaniach i innych mniejszych zrywach niepodległościowych, kiedy walczyli w różnych armiach, cały czas mając Polskę w sercu, na myśli i na bagnetach - powiedział Duda.
Przypomniał słynne słowa papieża Jana Pawła II o tym, by 'zstąpił duch'. - To było silniejsze niż salwy armatnie - mówił prezydent.
Dowódcy wart składają meldunek o gotowości do uroczystej odprawy.
W uroczystości uczestniczą premier Ewa Kopacz oraz marszałkowie Sejmu i Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska i Bogdan Borusewicz. Nie zabrakło także byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Przed Grób Nieznanego Żołnierza prezydent dotarł w eskorcie szwadronu szwoleżerów. Przypominamy, że po uroczystej odprawie wart z udziałem żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych zaplanowane jest wystąpienie prezydenta. Następnie Andrzej Duda złoży wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.
Na pl. Piłsudskiego jest już prezydent Duda. Dokonał przeglądu wojsk i przywitał się z mundurowymi.
Fot. za tvp.info
Fot. za Tvp.info
O godz. 12 odbędzie się zmiana wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Wokół placu zgromadzili się już liczni warszawiacy.
Fot. Mateusz Włodarczyk, Gazeta.pl
Prezydent jeszcze chwilę spędzi w Belwederze, następnie uda się na plac Piłsudskiego. Przy Pomniku Nieznanego Żołnierza odbędą się kolejne uroczystości. Tymczasem mazowiecki ONR oprowadza kolegów z innych krajów po Sejmie. Pochwalił się tym na Twitterze jeden z działaczy.
Tymczasem w Watykanie... Papież Franciszek podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie mówił o Święcie Niepodległości w Polsce. Przytoczył słowa Jana Pawła II o tym, że nie można zrozumieć historii Polski bez Chrystusa. "Niech Bóg błogosławi Polskę" - powiedział Ojciec Święty. Zwracając się do Polaków obecnych na placu Świętego Piotra papież powiedział po włosku - Dzisiaj w Polsce obchodzone jest Święto Niepodległości. W kontekście tego wydarzenia pragnę wspomnieć to, co powiedział święty Jan Paweł II: - Nie można bez Chrystusa zrozumieć dziejów Polski - słowa te polski papież wypowiedział w Warszawie podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 roku.
- To ważny dzień - mówi prezydent Andrzej Duda. - Zawsze 11 listopada powinniśmy obchodzić w sposób dostojny i radosny. Wolność nie jest dana na zawsze - przestrzegał prezydent.
Odznaczeni Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski zostali m.in. generał w stanie spoczynku Janusz Brochwicz-Lewiński oraz metropolita warszawsko-praski abp Henryk Hoser ''za wybitne zasługi dla polskiego Kościoła, za osiągnięcia w pracy duszpasterskiej''. Gen. Brochwicz-Lewiński to sędziwy człowiek, prezydent musiał uklęknąć, żeby założyć mu szarfę.
Najwyższym orderem jest Order Orła Białego. Został ustanowiony w 1705 r. i odnowiony przez Sejm RP w 1921 r. Jest nadawany "za znamienite zasługi zarówno cywilne, jak i wojskowe, położone w czasie pokoju lub wojny, dla chwały i pożytku Rzeczypospolitej Polskiej. Z kolei Order Odrodzenia Polski "jest nagrodą za wybitne zasługi położone w służbie państwu i społeczeństwu".
W Belwederze jest nasz reporter. Uroczystości wręczenia odznaczeń transmitujemy przez Periscope. Można ją obejrzeć TUTAJ>>
Fot. za tvp.info
Prezydent Andrzej Duda złożył wieniec pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego oraz udał się do pobliskiego Belwederu.
Fot. za tvp.info
W kościele św. Krzyża kończy się msza. Tymczasem nasz reporter jest już pod Belwederem. Tam prezydent Duda złoży kwiaty pod pomnikiem Marszałka Piłsudskiego. Transmisję można obejrzeć pod tym linkiem.
Pomnik Marszałka nie jest przyozdobiony - w poprzednich latach prezydent Komorowski próbował forsować modę na kotyliony. 11 listopada mieli je uczestnicy uroczystości. Pojawiały się one także na pomnikach.
- Polacy przygotowywali się długo i starannie na zmartwychwstanie ojczyzny; nieustannie trwała walka o zachowanie ducha polskości; największy wkład w to dzieło wniosły silne Bogiem polskie rodziny - mówił biskup polowy WP Józef Guzdek podczas mszy św. w intencji ojczyzny.
Wojskowy hierarcha przypomniał, że ponad sto dwadzieścia lat trwały zmagania i modlitwa narodu polskiego o zmartwychwstanie ojczyzny. Dodał, że nieustannie trwała walka o zachowanie ducha polskości oraz moralne i duchowe odrodzenie narodu, a "największy wkład w to dzieło wniosły silne Bogiem polskie rodziny". - Matki uczyły pacierza w ojczystym języku oraz kształtowały charaktery dzieci i młodzieży w duchu ewangelicznych wartości. Ojcowie opowiadali o chwale polskiego oręża i przekazywali narodowe tradycje - mówił bp Guzdek.
Przypomniał, że naturalnym sojusznikiem rodzin w kształtowaniu prawych sumień i wychowaniu patriotycznym był Kościół katolicki - księża i zakonnicy nawoływali do pracy u podstaw nad kształtowaniem serc i umysłów, uświadamiając Polakom, że na wiosnę wolności trzeba przygotować elity.
Mszy św. odprawianej w 97. rocznicę odzyskania niepodległości Polski przewodniczy biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. - Wdzięczność przyprowadziła nas do ołtarza - mówił przypominając heroiczną walkę Polaków o niepodległość obficie skropioną krwią. Mówił też o przyszłości: najważniejsza jest troska o rodziny. Bp Guzdek przypomniał, że to małżeństwo - związek kobiety i mężczyzny - to podstawa w tworzeniu podstawowej komórki społecznej.
W kościele obecni są także m.in. prezydencki minister Krzysztof Szczerski, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, kandydatka PiS na premiera Beata Szydło, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz kandydaci na ministrów Piotr Gliński, Krzysztof Jurgiel, Mariusz Błaszczak, kandydat na marszałka Sejmu Marek Kuchciński. Kościół jest wypełniony po brzegi, we mszy uczestniczy wielu wojskowych. Przed wejściem żołnierze rozdają wchodzącym biało-czerwone wstążeczki.
Fot. za tvp.info
Przypominamy też genialny rysunek Marka Raczkowskiego. Życzymy Wam, żebyście w taki sposób nie musieli obchodzić Święta Niepodległości.
Rys. Marek Raczkowski
Wszystkim, którzy świętują 11 listopada, polecamy nasz quiz. 11 faktów z historii, które powinniście znać.
Msza zaczęła się od odśpiewania ''Bogurodzicy''. Zaraz po niej hymn.
Na godzinę 9 zaplanowana jest msza święta w intencji ojczyzny w kościele św. Krzyża w Warszawie - weźmie w niej udział prezydent Andrzej Duda z małżonką. W trzecim rzędzie - Jarosław Kaczyński i Beata Szydło.
Fot. za tvp.info
Oficjalne uroczystości to nie wszystko. Dziś ulicami Warszawy przebiegną uczestnicy 27. Biegu Niepodległości, który wystartuje o godz. 11.11, a do udziału w nim zgłosiło się 15 tys. biegaczy.
Natomiast środowiska narodowe uczczą święto 11 listopada Marszem Niepodległości, który wyruszy z Ronda Dmowskiego, i dalej Al. Jerozolimskimi, mostem Poniatowskiego, Al. Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Marsz organizowany jest przez Stowarzyszenie "Marsz Niepodległości".
Jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne, pokażemy Wam na żywo Marsz z pokładu helikoptera. Również za pośrednictwem Persicope.
Z okazji rocznicy odzyskania niepodległości Google przygotowało okolicznościowego Doodle'a. Z bocianem.
Fot. za gogle.pl
Święto Niepodległości jest obchodzone w całym kraju. Główne uroczystości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy odbędą się w Warszawie. Rozpoczną się od mszy za ojczyznę w kościele św. Krzyża. Następnie prezydent złoży wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze oraz wręczy odznaczenia państwowe. Później w eskorcie szwadronu szwoleżerów prezydent uda się przed Grób Nieznanego Żołnierza, gdzie w południe odbędzie się uroczysta odprawa wart. W uroczystościach przed Grobem Nieznanego Żołnierza weźmie też udział m.in. premier Ewa Kopacz oraz wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
O godz. 13 prezydent złoży wieniec przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego na placu imienia Marszałka.
Wręczenie odznaczeń w Belwederze i zmianę warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza będziemy transmitować przez Periscope.
Fot. Patryk Ogorzałek, AG
Dziś mija 97. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.
Fot. Łukasz Krajewski, AG