Studniówka dawniej i dzi¶, czyli co s±dz± o niej rodzice

Bal maturalny to niezapomniane prze¿ycie nie tylko dla uczniów, ale tak¿e dla ich rodziców. Podczas takich uroczysto¶ci czêsto zdaj± sobie sprawê, ¿e ich pociechy nie s± ju¿ ma³ymi dzieæmi, tylko osobami wkraczaj±cymi w doros³e ¿ycie. Jak rodzice wspominaj± swoje studniówki i co uwa¿aj± na temat obecnych?
Polonez i czerwona bielizna ³±czy pokolenia

Czasy siê zmieni³y, w sklepie mo¿na kupiæ wszystko, informacji szuka siê czê¶ciej w internecie ni¿ telewizji, papierowe gazety wymieraj±, ludzie czê¶ciej s³uchaj± muzyki poprzez YouTube'a ni¿ radio. Jednak nie wszystko uleg³o przemianie, w koñcu pewne zwyczaje przetrwa³y, zw³aszcza studniówkowe. Co rodzice znajduj± wspólnego dla dawnych i obecnych studniówek?

- Przede wszystkim polonez, zabawa pod okiem nauczycieli, którzy kontrolowali czy jest spo¿ywany alkohol, a który i tak zosta³ przez uczniów przemycony - wspomina pani Ma³gorzata, która swój bal maturalny obchodzi³a w 1992 roku. - Na studniówce nale¿a³o mieæ co¶ czerwonego, najlepiej majtki - dodaje.

Polonez, czerwona bielizna i b³êdne przekonanie, ¿e dobrze mo¿na siê bawiæ tylko z alkoholem towarzyszy³o ju¿ naszym rodzicom.

Ekskluzywne sale balowe kontra sala gimnastyczna

Czas jednak nie stoi w miejscu a p³ynie. Wiele te¿ siê zmieni³o od okresu, kiedy to nasi rodzice uczyli siê kroków poloneza, by zaprezentowaæ siê na balu maturalnym. Wspominaj±, ¿e najwiêkszymi ró¿nicami miêdzy dawnymi a obecnymi balami s± sale, kreacje maturzystów oraz koszty takiej imprezy.

- Koszty balu zdecydowanie wzros³y. Zdziwi³o mnie miejsce studniówki mojej córki, zabawa odbywa³a siê w ekskluzywnym hotelu a nie na terenie szko³y. My sami stroili¶my salê, co by³o wyzwaniem - mówi pani Ma³gorzata.

- Pamiêtam wymagany ubiór na studniówkê - wspomina pani Urszula (swoj± studniówkê mia³a w 1987 roku). - Dziewczyny musia³y ubraæ bia³e bluzki i czarn± lub granatow± spódnicê, nie mo¿na by³o mieæ mocnego makija¿u. Ch³opcy ubierali czarny lub granatowy garnitur z bia³± koszul±.

Catering - szampan, fontanna czekolady, tortille, ³oso¶ gotowany - to co¶ niespotykanego na dawnych studniówkach.

- U nas jedzenie przygotowywali rodzice, ka¿dy co¶ przynosi³ - mówi pani Jolanta, obchodzi³a studniówkê w 1983 roku. - Wspó³czesne studniówki to totalna rozpusta. Hotele, ekskluzywne sale.... Nie wiadomo, po co to. Przecie¿ mo¿na siê dobrze bawiæ za mniejsze pieni±dze. Podejrzewam, ¿e to s± bardziej ambicje rodziców ni¿ uczniów.

Zabawa do bia³ego rana? Niekoniecznie...

- Mieli¶my studniówkê w czasie stanu wojennego, zabawa trwa³a do pó³nocy, a potem trzeba by³o i¶æ do domu - dodaje pani Jolanta.

Randka w ciemno - partner znaleziony przez internet

Dzisiaj nie wszyscy maturzy¶ci decyduj± siê na zabawê w pojedynkê. M³odzi ludzie poszukuj± osób towarzysz±cych wszelkimi mo¿liwymi sposobami, og³oszenia studniówkowe zalewaj± portale spo³eczno¶ciowe, portale internetowe i ró¿ne aplikacje.

- Ka¿dy wykorzystuje kana³y komunikacji dostosowane do czasów w których, ¿yje, kiedy¶ to by³a poczta pantoflowa - mówi pani Ma³gorzata, jednak przyznaje, ¿e nie bawi³aby siê dobrze z nieznan± osob±.

- Postêp komunikacji jest równowa¿ony przez zanik normalnych interakcji miêdzyludzkich. To smutny obraz rzeczywisto¶ci. Nie ma prawdziwej, normalnej rozmowy, bezpo¶redniego spotkania. Ludzie s± coraz bardziej samotni - dodaje pan Pawe³, który by³ na studniówce w 1984 roku.

Najwa¿niejsze momenty studniówki - polonez, makarena, dy¿ur

Dla rodziców studniówka to wa¿ny moment. Wiedzieli, ¿e taki bal to wej¶cie w doros³e ¿ycie. W balu maturalnym brali udzia³ ju¿ dwa razy, najpierw jako uczestnicy, potem jako widzowie. Dla pani Ma³gorzaty najwa¿niejszym momentem studniówki jej dziecka by³ polonez:

- Najbardziej ze studniówki swojej córki zapamiêta³am pierwszy taniec. By³am niezwykle wzruszona piêknym wygl±dem swojego dziecka i tym, ¿e jest ju¿ doros³± osob±.

Pani Urszula wspomina inne momenty: - Pamiêtam makarenê w wykonaniu wszystkich osób na sali oraz omawianie harmonogramu dy¿urów rodziców. Pilnowali¶my m³odzie¿. Pamiêtam te¿ stroje przysz³ych maturzystek - za moich czasów nie by³o zgody na takie sukienki.

Dzisiejsza studniówka to przesada?

Studniówkowe poprawiny, kreacje za kilkaset z³otych, wynajmowanie limuzyn oraz odrêbnych sal na bal maturalny nie jest przesad±?

- Imprezy s± drêtwe, napuszone, ludzie siê ¶cigaj± ile pieniêdzy wydaæ na sukienki, na garnitury, podje¿d¿aj± limuzynami. To wy¶cig szczurów, który nie ma nic wspólnego z prawdziw±, autentyczn± zabaw±, cieszeniem siê, ¿e s± fajni ludzie którzy chc± siê bawiæ razem - stwierdza pan Pawe³.

Nie tylko to rodzice zarzucaj± obecnym studniówkom. Mówi pani Urszula:

- Powinno byæ to spotkanie m³odych ludzi, którzy koñcz± okres pewnej beztroski, a jest wielka uroczysto¶æ z przesadn± pomp±. Dziewczyny czêsto staraj± siê wygl±daæ na starsze, co nie jest dobre.

Dlatego kiedy zaczniesz siê martwiæ, ¿e termin u fryzjera jest ju¿ zajêty, limuzyna ma kolor bia³y a nie czarny, nie mo¿esz znale¼æ butów na studniówkê i partner nie jest wystarczaj±co ³adny i inteligentny, to zastanów siê, o co naprawdê chodzi w tej uroczysto¶ci.