Pierwsza w historii podró¿ miêdzygwiezdna. Voyager 1 opuszcza nasz Uk³ad S³oneczny

To historyczna chwila. Wystrzelona 35 lat temu sonda Voyager 1 w³a¶nie opuszcza nasz Uk³ad S³oneczny i zaczyna pierwsz± w historii ludzko¶ci podró¿ miêdzygwiezdn±.
Dane przesy³ane przez sondê wskazuj±, ¿e w³a¶nie opuszcza ona heliosferê, czyli obszar wokó³ S³oñca, w którym wp³ywy wiatru s³onecznego przewy¿szaj± wp³ywy przestrzeni miêdzygwiezdnej.

Sk±d wiemy, ¿e Voyager 1 w³a¶nie opuszcza ten obszar? Sonda ca³y czas monitoruje rodzaj i natê¿enie cz±stek w swoim ¶rodowisku. Od kilku dni obserwujemy niespotykany wcze¶niej sta³y spadek cz±stek o niskiej energii, których ¼ród³em jest S³oñce. Jednocze¶nie poziom cz±stek pochodz±cych z przestrzeni miêdzygwiezdnej ro¶nie - to cz±stki wysokoenergetyczne, powsta³e m.in. w wyniku wybuchów supernowych.

Ju¿ wcze¶niej obserwowali¶my sporadyczne spadki poziomu cz±stek s³onecznych. Ze sta³ego poziomu 25 cz±stek na sekundê, ich natê¿enie spada³o do 10 na sekundê. Niemniej po krótkim czasie ich poziom wraca³ do normy. Zjawisko to zaczê³o wystêpowaæ coraz czê¶ciej, a¿ 26 sierpnia zanotowano intensywny spadek cz±stek niskoenergetycznych, który trwa do dzi¶.

Najpierw osi±gn±³ warto¶æ piêæ razy mniejsz± od standardu - piêæ cz±stek na sekundê. Ostatnie wyniki mówi± ju¿ o zaledwie dwóch cz±stkach niskoenergetycznych na sekundê. Jednocze¶nie wp³yw wysokoenergetycznych promieniowania kosmicznego ro¶nie. Jeszcze do niedawna ich poziom rejestrowany przez Voyagera 1 by³ dziesiêciokrotnie ni¿szy ni¿ cz±stek pochodz±cych od S³oñca. Dzi¶ ich liczba jest wyrównana.

Ostatecznym dowodem ¶wiadcz±cym o tym, ¿e Voyager 1 opu¶ci³ nasz Uk³ad S³oneczny, bêdzie zmiana kierunku pola magnetycznego otaczaj±cego sondê - z umownego wschód-zachód (wytwarzanego przez nasz Uk³ad S³oneczny) na pó³noc-po³udnie (którego ¼ród³em jest Droga Mleczna). Na analizê tych danych jednak przyjdzie nam poczekaæ do przysz³ego miesi±ca.

Naukowcy nie wiedz± dok³adnie, co czeka sondê Voyager 1. Jej odkrycia s± pionierskie. Nieznana jest dok³adna granica Uk³adu S³onecznego, która zreszt± ca³y czas ulega zmianie, zale¿nie od poziomu aktywno¶ci naszego S³oñca. Ci±gle dowiadujemy siê o otaczaj±cej nas przestrzeni kosmicznej nowych rzeczy. Do niedawna uwa¿ano, ¿e po opuszczeniu heliosfery Voyager 1 natrafi na utworzon± przez wiatr s³oneczny tzw. ³ukow± falê uderzeniow± otaczaj±c± heliosferê (ang. bow shock). Badania NASA z maja wykaza³y jednak, ¿e zjawisko to nie dotyczy naszego Uk³adu, który w przestrzeni miêdzygwiezdnej porusza siê zbyt wolno na wytworzenie fali uderzeniowej.

Voyager 1 wystrzelony zosta³ 5 wrze¶nia 1977 roku. Szesna¶cie dni wcze¶niej poprzedzi³a go siostrzana sonda Voyager 2. G³ównym za³o¿eniem ich misji by³o zbadanie uk³adów Jowisza i Saturna. Po wykonaniu tych zadañ okaza³o siê, ¿e sondy ci±gle maj± energiê i mog± wykonywaæ kolejne badania. Zaczê³y badaæ dalsze planety naszego Uk³adu, dostarczaj±c nam po drodze masê fantastycznych zdjêæ.

Podczas gdy piszê ten tekst, Voyager 1 znajduje siê 18 228 625 700 kilometrów od Ziemi. To ponad 121 jednostek astronomicznych, czyli odleg³o¶ci miêdzy Ziemi± a S³oñcem. Oznacza to, ¿e sygna³ z sondy dociera do nas po 16 godzinach i 52 minutach.

Choæ te odleg³o¶ci dla ludzkiego rozumu s± niewyobra¿alne, w ¶wiecie kosmosu to dystans mikroskopijny. Sondy Voyager to obecnie najszybciej poruszaj±ce siê znane nam statki kosmiczne na ¶wiecie. Voyager 2 porusza siê z prêdko¶ci± 15,447 kilometrów na sekundê. Je¶li przez ca³y czas utrzyma tak± prêdko¶æ, to za 296 000 lat powinien min±æ Syriusza - najja¶niejsz± gwiazdê na naszym niebie.