Wypadki lotnicze w wojsku w ostatnich latach
Najtragiczniejszym rokiem w historii ostatnich lat lotnictwa wojskowego był 1996. W dziewięciu wypadkach zginęło wtedy pięciu lotników. Ostatnia katastrofa wojskowego samolotu miała miejsce w 2005 roku.
11 października 2005 w katastrofie lotniczej iskry koło Bełchatowa mimo katapultowania zginął 40-letni major Jerzy Stonsiek, szef bezpieczeństwa lotów 3 Korpusu Obrony Powietrznej z Wrocławia
4 kwietnia 2003 r. na poligonie pod Drawskiem Pomorskim doszło do wypadku śmigłowca bojowego Mi-24 D. W jego wyniku zginęły trzy osoby, a sześć zostało rannych.
5 czerwca 2002 r. nad ośrodkiem szkoleniowym "Start" w Radomiu rozbił się samolot "Orlik". Nikt nie zginął. Przyczyną awarii był gwałtowny spadek mocy silnika podczas podejścia do lądowania. Dwóch pilotów katapultowało się i bezpiecznie wylądowało na ziemi. Przed katapultowaniem się piloci skierowali samolot w rejon niezabudowany. "Orlik" pochodził z 2. Ośrodka Szkolenia Lotniczego w Radomiu.
11 października 2001 r. doszło do wypadku "Orlika" na terenie województwa świętokrzyskiego. Samolotem leciała 19-letnia słuchaczka Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej Sił Powietrznych w Dęblinie. W chwili, gdy zauważyła nieprawidłowości w pracy silnika, zgłosiła je kierownikowi lotu i katapultowała się.
27 września 2001 r. w Nowej Pilonie pod Elblągiem (woj. warmińsko-mazurskie) rozbił się samolot wojskowy MIG-21, należący do 41. Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Pilot samolotu zdążył się katapultować. Bezpośrednią przyczyną wypadku była nieszczelność instalacji paliwowej w samolocie.
13 czerwca 2001 r. w wypadku samolotu Su-22 w Powidzu (woj. wielkopolskie) zginęło dwóch pilotów - zastępca dowódcy 6. Eskadry Lotnictwa Taktycznego 36-letni podpułkownik Maciej Górkiewicz i 27-letni porucznik Arkadiusz Madej. Do wypadku doszło w nocy, tuż przed lądowaniem. Przyczyną wypadku było nagłe, nieprzewidziane załamanie się pogody.
29 października 1999 r. w Kuźnicy na Płw. Helskim doszło do wypadku MIG-a 21 bis z 1. Dywizjonu Lotniczego Marynarki Wojennej w Gdyni - Babich Dołach. Samolot po kilku minutach od startu rozbił się. Maszyna zahaczyła o budynek mieszkalny, zniszczyła sezonowy sklep i uszkodziła linię wysokiego napięcia. Jej szczątki wpadły do Zatoki Puckiej. Nikt nie odniósł obrażeń. Nic nie stało się też pilotowi, który katapultował się. Przyczyną wypadku był błąd pilota.
7 maja 1999 r. na polach niedaleko Malborka (woj. pomorskie) rozbił się samolot wojskowy MIG-21 bis z 41. pułku myśliwskiego z Malborka. Pilot katapultował się i nie odniósł żadnych obrażeń.
11 listopada 1998 r., w dniu 80. rocznicy Święta Niepodległości - rozbił się pod Otwockiem wojskowy samolot szkoleniowo-bojowy Iskra. W katastrofie zginęło dwóch pilotów.
Kilka miesięcy wcześniej, w maju 1998 r. w katastrofie Iskry zginął kapitan, który odbywał lot szkoleniowy maszyną Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Samolot rozbił się w Żelechowie (woj. siedleckie); uderzył w ziemię i stanął w ogniu.
W lutym 1998 r., również w katastrofie Iskry, zginęło dwóch doświadczonych pilotów wojskowych. Samolot rozbił się w okolicach lotniska szkolnego w Dęblinie, na skraju miejscowości Bobrowniki (woj. lubelskie).
Pół roku wcześniej, w czerwcu 1997 r., pilot instruktor oraz szkolący się plutonowy-podchorąży z 61. Lotniczego Pułku Szkolnego w Białej Podlaskiej zginęli w wypadku Iskry w okolicach miejscowości Glinnik w Podlaskiem.
W kwietniu 1993 r. w wypadku Iskry w indyjskim stanie Andhra Pradesz zginęli na miejscu dwaj polscy piloci, którzy mieli przekazać stronie indyjskiej wyremontowane Iskry.
W 1998 r. w Polsce w wojskowych katastrofach lotniczych zginęło 8 osób. Oprócz dwóch ofiar wspomnianej katastrofy Iskry - w marcu w wyniku błędu pilota zginęła 4-osobowa załoga śmigłowca Anakonda, który uczestniczył w akcji ratunkowej na morzu.
W kwietniu koło Zakopanego rozbił się śmigłowiec Mi-2, pochłaniając dwie ofiary.
Katastrofy w roku 1996 władze lotnictwa wojskowego określiły mianem "czarnej serii" - w 9 wypadkach zginęło wtedy 5 lotników. Rozbiły się: śmigłowiec Mi-2, szkolno-bojowa Iryda, cztery myśliwce MiG-21, Su-22, szkolno-treningowy "Orlik" i transportowy
4 kwietnia 2003 r. na poligonie pod Drawskiem Pomorskim doszło do wypadku śmigłowca bojowego Mi-24 D. W jego wyniku zginęły trzy osoby, a sześć zostało rannych.
5 czerwca 2002 r. nad ośrodkiem szkoleniowym "Start" w Radomiu rozbił się samolot "Orlik". Nikt nie zginął. Przyczyną awarii był gwałtowny spadek mocy silnika podczas podejścia do lądowania. Dwóch pilotów katapultowało się i bezpiecznie wylądowało na ziemi. Przed katapultowaniem się piloci skierowali samolot w rejon niezabudowany. "Orlik" pochodził z 2. Ośrodka Szkolenia Lotniczego w Radomiu.
11 października 2001 r. doszło do wypadku "Orlika" na terenie województwa świętokrzyskiego. Samolotem leciała 19-letnia słuchaczka Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej Sił Powietrznych w Dęblinie. W chwili, gdy zauważyła nieprawidłowości w pracy silnika, zgłosiła je kierownikowi lotu i katapultowała się.
27 września 2001 r. w Nowej Pilonie pod Elblągiem (woj. warmińsko-mazurskie) rozbił się samolot wojskowy MIG-21, należący do 41. Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Pilot samolotu zdążył się katapultować. Bezpośrednią przyczyną wypadku była nieszczelność instalacji paliwowej w samolocie.
13 czerwca 2001 r. w wypadku samolotu Su-22 w Powidzu (woj. wielkopolskie) zginęło dwóch pilotów - zastępca dowódcy 6. Eskadry Lotnictwa Taktycznego 36-letni podpułkownik Maciej Górkiewicz i 27-letni porucznik Arkadiusz Madej. Do wypadku doszło w nocy, tuż przed lądowaniem. Przyczyną wypadku było nagłe, nieprzewidziane załamanie się pogody.
29 października 1999 r. w Kuźnicy na Płw. Helskim doszło do wypadku MIG-a 21 bis z 1. Dywizjonu Lotniczego Marynarki Wojennej w Gdyni - Babich Dołach. Samolot po kilku minutach od startu rozbił się. Maszyna zahaczyła o budynek mieszkalny, zniszczyła sezonowy sklep i uszkodziła linię wysokiego napięcia. Jej szczątki wpadły do Zatoki Puckiej. Nikt nie odniósł obrażeń. Nic nie stało się też pilotowi, który katapultował się. Przyczyną wypadku był błąd pilota.
7 maja 1999 r. na polach niedaleko Malborka (woj. pomorskie) rozbił się samolot wojskowy MIG-21 bis z 41. pułku myśliwskiego z Malborka. Pilot katapultował się i nie odniósł żadnych obrażeń.
11 listopada 1998 r., w dniu 80. rocznicy Święta Niepodległości - rozbił się pod Otwockiem wojskowy samolot szkoleniowo-bojowy Iskra. W katastrofie zginęło dwóch pilotów.
Kilka miesięcy wcześniej, w maju 1998 r. w katastrofie Iskry zginął kapitan, który odbywał lot szkoleniowy maszyną Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Samolot rozbił się w Żelechowie (woj. siedleckie); uderzył w ziemię i stanął w ogniu.
W lutym 1998 r., również w katastrofie Iskry, zginęło dwóch doświadczonych pilotów wojskowych. Samolot rozbił się w okolicach lotniska szkolnego w Dęblinie, na skraju miejscowości Bobrowniki (woj. lubelskie).
Pół roku wcześniej, w czerwcu 1997 r., pilot instruktor oraz szkolący się plutonowy-podchorąży z 61. Lotniczego Pułku Szkolnego w Białej Podlaskiej zginęli w wypadku Iskry w okolicach miejscowości Glinnik w Podlaskiem.
W kwietniu 1993 r. w wypadku Iskry w indyjskim stanie Andhra Pradesz zginęli na miejscu dwaj polscy piloci, którzy mieli przekazać stronie indyjskiej wyremontowane Iskry.
W 1998 r. w Polsce w wojskowych katastrofach lotniczych zginęło 8 osób. Oprócz dwóch ofiar wspomnianej katastrofy Iskry - w marcu w wyniku błędu pilota zginęła 4-osobowa załoga śmigłowca Anakonda, który uczestniczył w akcji ratunkowej na morzu.
W kwietniu koło Zakopanego rozbił się śmigłowiec Mi-2, pochłaniając dwie ofiary.
Katastrofy w roku 1996 władze lotnictwa wojskowego określiły mianem "czarnej serii" - w 9 wypadkach zginęło wtedy 5 lotników. Rozbiły się: śmigłowiec Mi-2, szkolno-bojowa Iryda, cztery myśliwce MiG-21, Su-22, szkolno-treningowy "Orlik" i transportowy
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Horoskop dzienny na sobotę 6 marca 2021 [Baran, Byk, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Skorpion, Strzelec, Koziorożec, Wodnik, Ryby]
-
Piotr Świąc nie żyje. Dziennikarz TVP zginął w wypadku. Wcześniej poprowadził "Panoramę"
-
Unijna agencja dopuściła lek na COVID-19. Działa również na brytyjską mutację
-
To miało być zwykłe otwarcie drogi. Premierowi przeszkodzili rolnicy. "Zobaczył nas i uciekł"
-
A4. Wojewoda o ofiarach tragicznego wypadku: Nie znały się, dosiadały się na trasie
- Polska pomoże Czechom w walce z pandemią. "Czekamy na pierwszych pacjentów"
- Merta do Błaszczaka: Zarządzić audyt działań Macierewicza. W Podkomisji Smoleńskiej źle się dzieje
- "Czara goryczy się przelała". W podkomisji smoleńskiej wojna, a rodziny są wściekłe na Macierewicza
- Wielkopolska. Kobieta wskoczyła do wody, by ratować psa. Pułapką okazał się lód, pomogli strażacy
- Piotr Duda o konflikcie w Zjednoczonej Prawicy: Gowin i Ziobro sami nic nie znaczą