20 przyk³adów debaty publicznej wg Lisa. "Manipulacja si³ zaprzañstwa..."

"Si³y liberalizmu, oligarchii, zaprzañstwa i s³u¿alstwa rzuci³y kolejne wyzwanie si³om prawdziwie polskim - narodowym i patriotycznym. Ze strachu przed zwyciêstwem opcji niepodleg³o¶ciowej dzieñ w dzieñ manipuluj± narodem, ³¿± i krêc±" - pisze w najnowszym "Wprost" Tomasz Lis. "W tej dramatycznej sytuacji opcja niepodleg³o¶ciowa musi siê broniæ" - dodaje i wymienia 20 punktów "patriotycznego samouczka".
"Debata w TVP, TVN i w Polsacie - próba przedstawienia rzeczywisto¶ci w krzywym zwierciadle. Debata w siedzibie PiS - uczciwa, obiektywna rozmowa o Polsce", "Redaktor Olejnik - redaktorka nieobiektywna, do prowadzenia debat siê nienadaj±ca. Redaktorzy Semka, Wildstein, Ziemkiewicz, Sakiewicz - publicy¶ci patriotyczni, gwarantuj±cy bezstronno¶æ debaty", "Redaktor Kolenda-Zaleska - zadawa³a nieobiektywnie pytania, na które prezes nie zna³ odpowiedzi. Redaktor Lichocka pokaza³a, ¿e mo¿na lepiej i obiektywniej" - to tylko niektóre z punktów prezentowanych przez Lisa jako "patriotyczny samouczek".

Punktów redaktora naczelnego "Wprost" jest 20. Pokazuje w nich argumenty stosowane wobec dziennikarzy "si³ liberalizmu, oligarchii, zaprzañstwa i s³u¿alstwa". I - prze¶miewczo wobec prawicowej publicystyki - zestawia ze sob± wydarzenia - wydawa³oby siê - podobne, jednak w sferze retoryki - przedstawiane zupe³nie ró¿nie. W dalszej kolejno¶ci wiêc dowiadujemy siê, ¿e krytyczne teksty na temat Donalda Tuska w "Gazecie Wyborczej" to kamufla¿. Krytyczne teksty na temat Tuska w "Uwa¿am Rze" - prawda. Natomiast, gdy Prawo i Sprawiedliwo¶æ "odzyskuje" TVP, jest to nic innego, jak przywrócenie równowagi w mediach. A gdy z kolei PiS TVP "traci" - to po prostu kontrofensywa uk³adu.

Z "samouczka" dowiadujemy siê tak¿e, ¿e mówienie o prezydencie Kaczyñskim "nieudolny" to przemys³ pogardy. Mówienie o prezydencie Komorowskim "zdrajca" - oczywista oczywisto¶æ.