Rezolucja nie ma mocy wiążącej dla
Rosji, ale - jak mówiła reporterka
TVP Info - jej uchwalenie jest oficjalnym apelem do władz Federacji Rosyjskiej. Jest to pierwszy taki dokument przyjęty w sprawie Rosji i pokazuje zgodę parlamentarzystów w polityce wobec tego kraju.
W rezolucji znalazły się też m.in. punkty dotyczące uwolnienia Nadii Sawczenko oraz zamordowania Borysa Niemcowa.
Częściowy sukces polityków Prawa i Sprawiedliwości
"Podkreśla się, że poziom zależności rosyjskiego sądownictwa od władz podważa możliwość przeprowadzenia bezstronnego i uczciwego dochodzenia" - napisano w poprawce 20. rezolucji. Właśnie ta poprawka dotyczy zwrotu wraku polskiego samolotu. O ten zapis
zabiegali europarlamentarzyści związani z PiS.
- W Parlamencie Europejskim wydaje się, że tym
razem uda się przeforsować zapis mówiący o konieczności zwrócenia wraku przez Rosję - informowało źródło zbliżone do delegacji
PiS. W rezolucji nie wezwano do przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, czego chcieli politycy PiS.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!