Sikorski mówi³ o propozycji rozbioru Ukrainy. Teraz komentuje: Moje s³owa nadinterpretowano

- Putin chcia³, ¿eby Polska wziê³a udzia³ w rozbiorze Ukrainy - to sensacyjne zdanie opublikowa³ serwis Politico.com, który przypisuje je Rados³awowi Sikorskiemu. Marsza³ek Sejmu mia³ te¿ powiedzieæ, ¿e "Tusk nie odniós³ siê do tej propozycji w ¿aden sposób, bo wiedzia³, ¿e rozmowa jest nagrywana". "Moje wypowiedzi nie by³y autoryzowane" - pisze na Twitterze Sikorski.
- Putin chcia³, by Polska wys³a³a wojsko na Ukrainê. ¯eby wziê³a udzia³ w jej rozbiorze. Wiedzieli¶my, ¿e my¶li o takim scenariuszu od lat. Jedn± z pierwszych wypowiedzi Putina podczas wizyty Tuska w Moskwie by³a ta, ¿e Ukraina jest sztucznym tworem pañstwowym, a Lwów to polskie miasto, a wiêc czemu nie mieliby¶my uporaæ siê z tym razem - takie s³owa mia³y pa¶æ z ust b. szefa MSW, obecnie marsza³ka Sejmu, Rados³awa Sikorskiego.

"Putin szanta¿owa³ Janukowycza"

W amerykañskim serwisie Politico.com, który przytacza rzekom± wypowied¼ Sikorskiego, czytamy, ¿e rozmowa by³ego polskiego premiera, a wkrótce szefa Rady Europejskiej, z Putinem mia³a siê odbyæ podczas wizyty Tuska w Moskwie w 2008 r. - Na szczê¶cie Tusk nic nie odpowiedzia³ na propozycjê Putina. Wiedzia³, ¿e jest nagrywany - doda³ Sikorski. Wed³ug niego strona polska mia³a jednak bardzo stanowczo zakomunikowaæ Rosji, ¿e nie chce mieæ z dzia³aniami przeciwko Ukrainie nic wspólnego.

Marsza³ek Sejmu mia³ te¿ powiedzieæ, ¿e "Putin my¶la³ o tym, jak u¿yæ kwestii przynale¿no¶ci terytorialnej Krymu do szanta¿owania obalonego w tym roku ukraiñskiego prezydenta Wiktora Janukowycza". - Wiem dziêki moim rozmowom z Janukowyczem, ¿e by³ zwolennikiem podpisania umowy stowarzyszeniowej z Uni± Europejsk±. Jednak w listopadzie 2013 r. co¶ siê sta³o. Wydaje mi siê, ¿e Putin powiedzia³ co¶ Janukowyczowi w Soczi, zaszanta¿owa³ go jakimi¶ kompromituj±cymi materia³ami. My¶lê, ¿e Putin powiedzia³ Janukowyczowi: nie podpisuj umowy z UE, bo inaczej zaanektujemy Krym - mia³ o¶wiadczyæ Sikorski.

Sikorski komentuje na Twitterze

O komentarz poprosili¶my rzecznika MSZ Marcina Wojciechowskiego. Ten odmówi³ jednak odniesienia siê do sprawy. O to samo dziennikarze zwrócili siê te¿ do premier Ewy Kopacz podczas jej briefingu. Kopacz odpar³a, ¿e nie czyta³a rozmowy z Sikorskim, wiêc nie bêdzie jej komentowa³a.

W koñcu g³os w sprawie zabra³ sam zainteresowany. "Rozmowa z Politico nie by³a autoryzowana i niektóre moje s³owa zosta³y nadinterpretowane. Potwierdzam, ¿e Polska nie bierze udzia³u w aneksjach" - napisa³ Sikorski na swoim koncie na Twitterze. "Przypominam te¿, ¿e Putin mówi³ o Ukrainie jako o sztucznym zlepku publicznie, na szczycie NATO w Bukareszcie w 2008 roku" - doda³ w kolejnym wpisie.





Na wpis Sikorskiego odpowiedzia³ na swoim Twitterze dziennikarz Bartosz Weglarczyk. "W USA nie ma autoryzacji wywiadów. I s³usznie. To idiotyczny pomys³ wykorzystywany do krycia b³êdów rozmówców" - napisa³.



Do dyskusji w³±cza siê twórca wywiadu z Sikorskim

Ben Judah, twórca artyku³u w serwisie Politico.com, b³yskawicznie odniós³ siê na Twitterze do s³ów Sikorskiego. "Niestety Sikorski powiedzia³, ¿e nasz wywiad nie by³ autoryzowany. A¿ do dzisiaj nigdy nie s³ysza³em o "autoryzacji". Moja pro¶ba o wywiad by³a jasna i klarowna. Na tyle, na ile rozumiem polsk± zasadê "autoryzacji", polega ona na sprawdzeniu tekstu przez osobê przepytywan± jeszcze przed publikacj± wywiadu. Ja w ten sposób nie pracujê".

Na zakoñczenie doda³: "odnosz±c siê do s³ów o nadinterpretacji, nie jestem pewien, co Sikorski ma na my¶li. Ale on u¿y³ w³a¶nie tych s³ów. Nie mam nic wiêcej do dodania w tej sprawie".



Chcesz wiedzieæ wiêcej i szybciej? ¦ci±gnij nasz± aplikacjê Gazeta.pl LIVE! Lubisz aplikacjê Gazeta.pl LIVE? Zag³osuj na nas!