"Czytając Bratkowską, poczułam się, jakby mnie ktoś uderzył w twarz. Nagle stałam się katolicką oszołomką"
- Wypowiedź Katarzyny Bratkowskiej wstrząsnęła mną i to przy wszystkich założeniach, że kobiety, które podejmują decyzje o aborcji, są w trudnej sytuacji psychologicznej i w żadnym razie nigdy bym ich nie oceniała i potępiała - mówiła w TOK FM Dominika Wielowieyska. Skomentowała wyznanie feministki, że usunie ciążę 24 grudnia.
A chodzi o słowa Bratkowskiej, która wyznała, że jest w ciąży i zamierza ją przerwać 24 grudnia. - Jest to moja deklaracja polityczna -
tłumaczyła potem w rozmowie z Gazeta.pl. Odnosiła się do proponowanych przez Komisję Kodyfikacyjną zmian, czyli zaostrzenia kar za aborcję oraz wprowadzenia pojęcia "dziecka poczętego".
- Czytając jej wypowiedź poczułam się tak, jakby mnie ktoś uderzył w twarz i nagle stałam się katolicką oszołomką - komentowała w TOK FM Dominika Wielowieyska. - Trochę mną to wstrząsnęło i to przy wszystkich założeniach, że kobiety, które podejmują decyzje o aborcji, są w trudnej sytuacji psychologicznej i w żadnym razie nigdy bym ich nie oceniała i potępiała - podkreśliła prowadząca Poranek.
"To zniechęci do feministek"
Wielowieyska kilkukrotnie zastrzegła, że mówi to "przy założeniu, że inaczej niż wielu katolickich fundamentalistów uważa, że zarodek to początek życia, a nie dziecko". - Uważam, że to potencjalne życie. Z zarodka może się rozwinąć życie, a może się i nie rozwinąć życie. Przy wszystkich tych zastrzeżeniach mam wrażenie, że każda aborcja jest porażką, jest złem - stwierdziła Wielowieyska.
- To, że ktoś ogłasza, iż dokona takiego aktu w wigilię Bożego Narodzenia tylko dlatego, żeby sprawdzić, czy odpowiednie służby będą sprawdzać, czy doszło do przestępstwa, czy nie, jakoś mną wstrząsnęło - podkreśliła prowadząca Poranek TOK FM. - Myślę, że tu zostały przesunięte granice i że Katarzyna Bratkowska sprawiła, że ludzie zniechęcą się do środowisk feministycznych, zamiast przekonać do ich argumentów. A wiele jest poważnych i warto je rozważać - podsumowała dziennikarka.
- Czytając jej wypowiedź poczułam się tak, jakby mnie ktoś uderzył w twarz i nagle stałam się katolicką oszołomką - komentowała w TOK FM Dominika Wielowieyska. - Trochę mną to wstrząsnęło i to przy wszystkich założeniach, że kobiety, które podejmują decyzje o aborcji, są w trudnej sytuacji psychologicznej i w żadnym razie nigdy bym ich nie oceniała i potępiała - podkreśliła prowadząca Poranek.
"To zniechęci do feministek"
Wielowieyska kilkukrotnie zastrzegła, że mówi to "przy założeniu, że inaczej niż wielu katolickich fundamentalistów uważa, że zarodek to początek życia, a nie dziecko". - Uważam, że to potencjalne życie. Z zarodka może się rozwinąć życie, a może się i nie rozwinąć życie. Przy wszystkich tych zastrzeżeniach mam wrażenie, że każda aborcja jest porażką, jest złem - stwierdziła Wielowieyska.
- To, że ktoś ogłasza, iż dokona takiego aktu w wigilię Bożego Narodzenia tylko dlatego, żeby sprawdzić, czy odpowiednie służby będą sprawdzać, czy doszło do przestępstwa, czy nie, jakoś mną wstrząsnęło - podkreśliła prowadząca Poranek TOK FM. - Myślę, że tu zostały przesunięte granice i że Katarzyna Bratkowska sprawiła, że ludzie zniechęcą się do środowisk feministycznych, zamiast przekonać do ich argumentów. A wiele jest poważnych i warto je rozważać - podsumowała dziennikarka.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
"Rozwód to zgorszenie". Kto stoi za billboardami "Kochajcie się mamo i tato", które zalały Polskę?
-
Maile o bombach w organizacjach pozarządowych. Nadawcy piszą o zapłacie za popieranie aborcji
-
NFZ zaleca ograniczenie do minimum lub zawieszenie zabiegów planowych. Powodem COVID-19
-
Sanepid w Olsztynie o 50 zakażeniach w publicznej instytucji. "Wystarczyło, że przyszedł jeden egoista"
-
"Żadnych więcej kompromisów!". W całej Polsce manifestacje z okazji Dnia Kobiet
- Kanada. Ostatnie radio zrywa współpracę z rozgłośnią ojca Rydzyka
- Andrzej Duda "przyłapany" na nartach. "Pierwszy narciarz RP nawet nie spojrzał w naszym kierunku"
- Jechał po ekspresówce rowerem. GDDKiA publikuje wideo. "Na uszach miał słuchawki"
- Wyniki losowania Lotto 8.03.2021 [Multi Multi, Mini Lotto, Kaskada, Super Szansa]
- Wypij i Maksymowicz mogą opuścić klub PiS. Domagają się wsparcia dla woj. warmińsko-mazurskiego