Paradowska: "Kto nie by³ na Majdanie, nie liczy siê w Polsce. Nie chodzi o Ukrainê, tylko o to, ¿eby byæ w telewizji"

- Polscy politycy je¿d¿± do Kijowa, co jest niezrozumia³e, bo wiêkszo¶æ Polaków wcale sobie nie ¿yczy wpuszczania Ukrainy do wspólnot europejskich - mówi³ w TOK FM Adam Szostkiewicz. Go¶cie Janiny Paradowskiej w Poranku rozmawiali o sytuacji na Ukrainie.
- Zaczyna mnie raziæ liczba polskich polityków produkuj±cych siê na Majdanie i nieco histeryczny ton mediów - zaczê³a audycjê Paradowska. Prof. Rados³aw Markowski z SWPS i PAN zastanawia³ siê z kolei, kiedy nabyli¶my specjalne kwalifikacje, ¿eby zajmowaæ siê sprawami ukraiñskimi. - Jako pierwsi w ¶wiecie uznali¶my niepodleg³o¶æ Ukrainy - protestowa³ Adam Szostkiewicz.

Zdaniem innego go¶cia Poranka Paw³a Wroñskiego Polska w³a¶nie powinna byæ promotorem polityki wschodniej. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" przyzna³ jednak, ¿e równie¿ ma do¶æ narracji polskich mediów, jakoby "polityka ukraiñska opiera³a siê na tym, co kto¶ napisa³ na Twitterze albo czy rz±d ³adnie wygl±da³ podczas spotkania nocnego". - W przypadku Ukrainy mamy do czynienia z naprawdê trudn± sytuacj± polityczn±, w której mieszaj± siê ró¿ne interesy. Nasz polski interes jest taki, aby ta czê¶æ ¶wiata by³a lepiej skomunikowana z Uni± Europejsk± i powinni¶my o to dbaæ - stwierdzi³ Wroñski.

- Oprócz tej wrzawy medialnej trzeba podejmowaæ bardzo racjonalne, spokojne decyzje. Tu dzieje siê rzecz wa¿na i naszym problemem jest wypracowanie strategii w tej niepewnej sytuacji - doda³. Z tym nie zgodzi³a siê Paradowska: - My za Ukrainê niczego nie wypracujemy - oponowa³a. Paradowska uwa¿a, ¿e polski udzia³ w wydarzeniach ukraiñskich przedstawia siê tak jakby "ten, kto nie by³ na Majdanie, to jakby siê nie liczy³ w Polsce". - To jest choroba i im nie chodzi o Ukrainê, tylko o to, ¿eby byæ w telewizji - mówi³a.

Nie polonizujmy Ukrainy

Prof. Markowski przypomnia³, ¿e w 1968 roku w jednej z ksi±¿ek Samuela Huntingtona pojawi³a siê teza na temat ³adu politycznego w zmieniaj±cych siê spo³eczeñstwach. - Teza, która byæ mo¿e wtedy brzmia³a dla nas dziwacznie, jest taka, ¿e dowolny ³ad polityczny jest lepszy od chaosu politycznego, nawet demokratycznego. Teza kontrowersyjna, ale bardzo mocna. Czy nam naprawdê zale¿y na 20 latach chaosu demokratycznego? - pyta³ profesor.

- Wiêkszo¶æ polityków uzna to, co teraz powiem, za politycznie niepoprawne - kontynuowa³ go¶æ Poranka. - Ta wersja liberalnej, przedstawicielskiej demokracji, która siê uda³a, bo by³a oparta na o¶wieceniu, po prostu siê nie sprawdzi³a nigdzie w prawos³awnej kulturze politycznej. Grecja jest najlepszym tego przyk³adem. Dla tych krajów ta teza siê skompromitowa³a, co nie znaczy, ¿e nie powinni¶my pomagaæ w kreowaniu stabilnych systemów politycznych. Ale dlaczego to ma byæ liberalna wersja demokracji? - pyta³.

Dla Szostkiewicza problemem jest to, ¿e polonizuje siê sprawê ukraiñsk±, zamiast j± ukrainizowaæ i europeizowaæ. - To, ¿e je¿d¿± tam polscy politycy, jest niezrozumia³e, bo wiêkszo¶æ Polaków - a zw³aszcza rolników - wcale sobie nie ¿yczy wpuszczania Ukrainy do wspólnot europejskich. Charakterystyczne jest to, ¿e ludowców do tej pory na Majdanie nie by³o - podsumowa³.