Macierewicz chce Trybunału dla Tuska: Chaos w państwie i ciąg działań przestępczych

Antoni Macierewicz domaga się postawienia premiera Donalda Tuska przed Trybunałem Konstytucyjnym. - Chaos w państwie oraz ciąg działań przestępczych, z jakim mieliśmy ostatnio do czynienia - stwierdził poseł PiS, który składa też zawiadomienie do Prokuratury Generalnej ws. przekazania przez śledczych zdjęć ze Smoleńska zespołowi Macieja Laska. Macierewicz mówił też o tym, że ma zeznania 23 świadków, którzy słyszeli eksplozje w Smoleńsku.

- Do prokuratora generalnego kierujemy wniosek o wszczęcie postępowania w związku z przekroczeniem uprawnień i nielegalnemu przekazaniu dowodów przez prokuraturę [Naczelną Prokuraturę Wojskową -red.] grupie występującej pod nazwą zespół pana Laska - zapowiedział Macierewicz.

"Chaos w państwie"

Poseł PiS chce Trybunału dla premiera. - Kierujemy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego wobec pana Donalda Tuska w związku z bezprawnym wydaniem przez niego zarządzenia obligującego organy administracji państwowej do czynności, do których Prezes Rady Ministrów nie ma prawa w tym trybie ich obligować - mówił na konferencji Macierewicz. Nie wiadomo, o co dokładnie chodzi przewodniczącemu smoleńskiego zespołu. I dlaczego adresatem jest akurat Trybunał Konstytucyjny. Z wypowiedzi Macierewicza można wywnioskować, że jego zdaniem zespół Laska powstał nielegalnie i nielegalnie dostał zdjęcia ze Smoleńska. - Poza bezprawiem, mamy do czynienia z okrucieństwem - mówił Macierwicz.

- Został wytworzony bezprawny stan rzeczy. Chaos w państwie oraz ciąg działań przestępczych, z jakim mieliśmy ostatnio do czynienia - grzmiał Macierewicz na konferencji.

Dziennikarzy zaskoczył też kolejnymi ustaleniami zespołu smoleńskiego. - Mamy łącznie zeznania około 120 świadków. Z tych takich, którzy wdzieli lub słyszeli [eksplozję - red.], albo jedno i drugie, to mamy 23 - oświadczył Macierewicz. - To są zarówno Polacy. A gros z nich to mieszkańcy tego terenu [okolic Smoleńska] - dodał polityk. Zaznaczył też, że nie chce podać szczegółów, by świadkowie pozostali anonimowi.

- Nie chciałbym, żeby ktokolwiek był represjonowany przez organy pana Putina - powiedział Macierewicz.

"Przestańcie blefować"

Dwa dni temu Macierewicz podczas konferencji w Sejmie przedstawił "wstępną hipotezę" kierowanego przez siebie zespołu, według której przyczyną katastrofy TU-154 był łańcuch wydarzeń "zapoczątkowany przejęciem naprowadzania samolotu przez ośrodek decyzyjny w Moskwie". O katastrofie - według zespołu parlamentarnego - ostatecznie przesądziła eksplozja niszcząca samolot w momencie jego odejścia na drugi krąg.

Szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych odniósł się do wczorajszej konferencji prasowej Antoniego Macierewicza. Maciej Lasek opublikował w tej sprawie oświadczenie skierowane do Antoniego Macierewicza i członków jego zespołu. Poniżej prezentujemy jego pełną treść. - Przestańcie blefować i nie manipulujcie. Jeżeli nie macie żadnych dowodów - nie kompromitujcie Polski - napisali przedstawiciele zespołu do spraw wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Masz telefon z Androidem? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Najważniejsze informacje codziennie, na żywo w Twoim telefonie!