System ochrony zdrowia? "Lekarze ratuj± bud¿et, nie ¿ycie pacjentów"
Co roku los dziesi±tków tysiêcy chorych na raka Polaków znajduje siê w rêkach systemu opieki zdrowotnej. Systemu, w którym licz± siê tylko pieni±dze. - Jedynym kryterium jest jako¶æ ekonomiczna - mówi³ o leczeniu nowotworów dr Grzegorz Luboñski z Instytutu Onkologii w Warszawie. - Mówi³o siê, ¿e NFZ bêdzie p³atnikiem. A sta³ siê kreatorem polityki zdrowotnej - doda³ go¶æ Radia TOK FM.
Agata Poliñska mia³a 27 lat, gdy zachorowa³a na raka piersi. Szybko przekona³a siê, ¿e polegaj±c wy³±cznie na polskiej opiece zdrowotnej, niewiele zdzia³a. - Pocz±tkowo jako m³odzi ludzie nie za bardzo mieli¶my ¶wiadomo¶æ, jak ten system wygl±da. Szczerze mówi±c, nie bardzo nas to wówczas interesowa³o - opowiada³ w audycji "OFF Czarek" w Radiu TOK FM Bartosz Poliñski, brat Agaty. T³umaczy³, ¿e w ich rodzinie nikt nie chorowa³ na raka i temat "by³ im daleki".
- Odprowadzali¶my sk³adki na ubezpieczenie zdrowotne i s±dzili¶my, ¿e w momencie powa¿nego kryzysu lekarze rzuc± siê na ratunek, zbior± siê têgie mózgi i zaczn± siê zastanawiaæ, w jaki sposób uratowaæ jej ¿ycie. Ale nikt siê na ratunek nie rzuca³ - t³umaczy³ Poliñski, dzi¶ prezes Fundacji Onkologicznej Osób M³odych "Alivia". Przeciwnie, kolejne problemy, od d³ugiego oczekiwania na badania po brak dostêpu do nowoczesnych terapii, sprawi³y, ¿e rodzeñstwo zaczê³o szukaæ pomocy za granic±.
"Zniechêcali, mówili, ¿e to eksperymentalna terapia, zagra¿a ¿yciu. No tak, bo raka to wyle¿ê". Poznaj historiê chorej na raka Agaty >>>
Pojawia siê pytanie, czy ta historia to wyj±tek, czy regu³a? Dr Grzegorz Luboñski, sekretarz Polskiej Unii Onkologii, w warszawskim Instytucie Onkologii pracuje ju¿ 40 lat. - I ci±gle mam ¶wiadomo¶æ g³osu wo³aj±cego na puszczy - przyzna³ w Radiu TOK FM. - Efekt moich wystêpów w radiu lub telewizji jest taki, ¿e kolejny minister czy dyrektor siê na mnie obra¿a. Natomiast sytuacja pacjentów z roku na rok jest coraz trudniejsza - zaznaczy³ dr Luboñski.
Co jest g³ównym problemem polskiego systemu ochrony zdrowia? Pieni±dze. A raczej sposób ich rozdysponowywania. - Pamiêtam czasy, w których siada³em i rozmawia³em z pacjentem - wspomina³ dr Luboñski. - Teraz nie mogê rozmawiaæ, tylko muszê patrzeæ w ekran komputera. Bo je¿eli nie wbijê konkretnych danych, fundusz nie zap³aci, a mnie dyrektor bêdzie gotów zwolniæ z pracy za to, ¿e nie zapewni³em instytutowi ¶rodków. System jest odhumanizowany, uniemo¿liwia rzeczywisty kontakt z pacjentem - t³umaczy³ onkolog.
"Jedynym kryterium jest jako¶æ ekonomiczna"
Uosobieniem systemu jest Narodowy Fundusz Zdrowia. - Mówi³o siê, ¿e NFZ bêdzie p³atnikiem. A sta³ siê kreatorem polityki zdrowotnej - stwierdzi³ dr Luboñski. Zdaniem Poliñskiego system jest sterowany wycenami NFZ. To one decyduj±, jaka procedura medyczna bêdzie zastosowana w danym przypadku. - Lekarze staraj± siê ratowaæ bud¿et, nie ¿ycie pacjentów - podsumowa³ prowadz±cy audycjê Cezary £asiczka.
- Jedynym kryterium jest jako¶æ ekonomiczna - przyzna³ dr Luboñski. - W Centrum Onkologii na wprost gabinetu dyrektora wisz± s³upki pokazuj±ce wyniki finansowe poszczególnych klinik. To jedyne, z czego jeste¶my rozliczani. I jedyne, czym siê dyrektor chwali, to likwidacja d³ugu. Ale to, ¿e na emerytury odesz³y laborantki i nie mo¿na znale¼æ nowych, przez co na wyniki czeka siê miesi±c, nie przek³ada siê na wyniki finansowe. Przek³ada siê na fataln± jako¶æ. Tego nikt nie ocenia - mówi³ onkolog.
Pogoñ za pieniêdzmi nie oznacza, ¿e funduszy zupe³nie brakuje. Poliñski podkre¶la³, ¿e system ochrony zdrowia w onkologii poch³ania rocznie 6 mld z³. - Nikt nie kontroluje, co siê z tymi pieniêdzmi dzieje - mówi³ szef fundacji "Alivia". Jego zdaniem ¶rodki s± zwyczajnie marnowane. Tomografia czy rezonans po czterech miesi±cach od zlecenia badania to czêsto pieni±dze wyrzucone w b³oto. - Próbuje siê leczyæ pacjentów, którym czêsto nie mo¿na ju¿ pomóc - t³umaczy³ Poliñski. - Pó¼niej to leczenie oczywi¶cie jest tañsze, bo pacjent krócej ¿yje. Z punktu widzenia ekonomicznego w ten sposób odniesiemy sukces - skwitowa³ cierpko dr Luboñski.
"Lekarze rodzinni nie znaj± wspó³czesnych zasad"
Obok pieniêdzy s± procedury. A raczej ich brak. - W wielu pañstwach istniej± standardowe postêpowania. U nas jest troszkê impresji lekarza, troszkê urzêdnika w NFZ i do tego widzimisiê konsultanta wojewódzkiego. Nie ma standardu postêpowania - t³umaczy³ dr Luboñski. jego zdaniem za opracowanie standardów odpowiada resort zdrowia. Jednak za to trzeba zap³aciæ. A czytelne procedury mog± okazaæ siê strza³em w stopê niewydolnej s³u¿by zdrowia. - Nie bêdzie ju¿ potrzebna fundacja. Pacjent pójdzie do s±du i zapyta siê: dlaczego nie wype³niono standardów? - wskazywa³ dr Luboñski.
Jednak nawet najlepsze procedury nie pomog±, gdy znajduj±cy siê na pierwszym froncie walki z chorobami lekarze rodzinni nie bêd± potrafili zauwa¿yæ pierwszych oznak nowotworu. - Lekarze maj± ogromne braki, je¿eli chodzi o rozpoznawanie symptomów - wyja¶nia³ Poliñski. - Lekarze rodzinni nie znaj± wspó³czesnych zasad, poniewa¿ postêp w onkologii jest du¿y - przyzna³ dr Luboñski. I choæ cztery lata temu przeszkolono 16 tys. lekarzy POZ, od tego czasu nie jest prowadzony ¿aden program edukacyjny.
Co na to Ministerstwo Zdrowia? Przedstawiciele resortu w rozmowie z TOK FM zapewnili, ¿e odnios± siê do sprawy. Poliñski na antenie stwierdzi³ jednak, ¿e ministerstwo to "czarna dziura", do której wpadaj± wszelkie listy wysy³ane przez jego fundacjê. - Minister mo¿e jest zadowolony, bo nie ma skarg - zauwa¿y³ dr Luboñski. - Jednak pacjenci onkologiczni siê nie skar¿±. S± nauczeni pokory, ciesz± siê, ¿e w ogóle dostali siê do tej mekki medycyny - zaznaczy³ onkolog.
- Odprowadzali¶my sk³adki na ubezpieczenie zdrowotne i s±dzili¶my, ¿e w momencie powa¿nego kryzysu lekarze rzuc± siê na ratunek, zbior± siê têgie mózgi i zaczn± siê zastanawiaæ, w jaki sposób uratowaæ jej ¿ycie. Ale nikt siê na ratunek nie rzuca³ - t³umaczy³ Poliñski, dzi¶ prezes Fundacji Onkologicznej Osób M³odych "Alivia". Przeciwnie, kolejne problemy, od d³ugiego oczekiwania na badania po brak dostêpu do nowoczesnych terapii, sprawi³y, ¿e rodzeñstwo zaczê³o szukaæ pomocy za granic±.
"Zniechêcali, mówili, ¿e to eksperymentalna terapia, zagra¿a ¿yciu. No tak, bo raka to wyle¿ê". Poznaj historiê chorej na raka Agaty >>>
Pojawia siê pytanie, czy ta historia to wyj±tek, czy regu³a? Dr Grzegorz Luboñski, sekretarz Polskiej Unii Onkologii, w warszawskim Instytucie Onkologii pracuje ju¿ 40 lat. - I ci±gle mam ¶wiadomo¶æ g³osu wo³aj±cego na puszczy - przyzna³ w Radiu TOK FM. - Efekt moich wystêpów w radiu lub telewizji jest taki, ¿e kolejny minister czy dyrektor siê na mnie obra¿a. Natomiast sytuacja pacjentów z roku na rok jest coraz trudniejsza - zaznaczy³ dr Luboñski.
Co jest g³ównym problemem polskiego systemu ochrony zdrowia? Pieni±dze. A raczej sposób ich rozdysponowywania. - Pamiêtam czasy, w których siada³em i rozmawia³em z pacjentem - wspomina³ dr Luboñski. - Teraz nie mogê rozmawiaæ, tylko muszê patrzeæ w ekran komputera. Bo je¿eli nie wbijê konkretnych danych, fundusz nie zap³aci, a mnie dyrektor bêdzie gotów zwolniæ z pracy za to, ¿e nie zapewni³em instytutowi ¶rodków. System jest odhumanizowany, uniemo¿liwia rzeczywisty kontakt z pacjentem - t³umaczy³ onkolog.
"Jedynym kryterium jest jako¶æ ekonomiczna"
Uosobieniem systemu jest Narodowy Fundusz Zdrowia. - Mówi³o siê, ¿e NFZ bêdzie p³atnikiem. A sta³ siê kreatorem polityki zdrowotnej - stwierdzi³ dr Luboñski. Zdaniem Poliñskiego system jest sterowany wycenami NFZ. To one decyduj±, jaka procedura medyczna bêdzie zastosowana w danym przypadku. - Lekarze staraj± siê ratowaæ bud¿et, nie ¿ycie pacjentów - podsumowa³ prowadz±cy audycjê Cezary £asiczka.
- Jedynym kryterium jest jako¶æ ekonomiczna - przyzna³ dr Luboñski. - W Centrum Onkologii na wprost gabinetu dyrektora wisz± s³upki pokazuj±ce wyniki finansowe poszczególnych klinik. To jedyne, z czego jeste¶my rozliczani. I jedyne, czym siê dyrektor chwali, to likwidacja d³ugu. Ale to, ¿e na emerytury odesz³y laborantki i nie mo¿na znale¼æ nowych, przez co na wyniki czeka siê miesi±c, nie przek³ada siê na wyniki finansowe. Przek³ada siê na fataln± jako¶æ. Tego nikt nie ocenia - mówi³ onkolog.
Pogoñ za pieniêdzmi nie oznacza, ¿e funduszy zupe³nie brakuje. Poliñski podkre¶la³, ¿e system ochrony zdrowia w onkologii poch³ania rocznie 6 mld z³. - Nikt nie kontroluje, co siê z tymi pieniêdzmi dzieje - mówi³ szef fundacji "Alivia". Jego zdaniem ¶rodki s± zwyczajnie marnowane. Tomografia czy rezonans po czterech miesi±cach od zlecenia badania to czêsto pieni±dze wyrzucone w b³oto. - Próbuje siê leczyæ pacjentów, którym czêsto nie mo¿na ju¿ pomóc - t³umaczy³ Poliñski. - Pó¼niej to leczenie oczywi¶cie jest tañsze, bo pacjent krócej ¿yje. Z punktu widzenia ekonomicznego w ten sposób odniesiemy sukces - skwitowa³ cierpko dr Luboñski.
"Lekarze rodzinni nie znaj± wspó³czesnych zasad"
Obok pieniêdzy s± procedury. A raczej ich brak. - W wielu pañstwach istniej± standardowe postêpowania. U nas jest troszkê impresji lekarza, troszkê urzêdnika w NFZ i do tego widzimisiê konsultanta wojewódzkiego. Nie ma standardu postêpowania - t³umaczy³ dr Luboñski. jego zdaniem za opracowanie standardów odpowiada resort zdrowia. Jednak za to trzeba zap³aciæ. A czytelne procedury mog± okazaæ siê strza³em w stopê niewydolnej s³u¿by zdrowia. - Nie bêdzie ju¿ potrzebna fundacja. Pacjent pójdzie do s±du i zapyta siê: dlaczego nie wype³niono standardów? - wskazywa³ dr Luboñski.
Jednak nawet najlepsze procedury nie pomog±, gdy znajduj±cy siê na pierwszym froncie walki z chorobami lekarze rodzinni nie bêd± potrafili zauwa¿yæ pierwszych oznak nowotworu. - Lekarze maj± ogromne braki, je¿eli chodzi o rozpoznawanie symptomów - wyja¶nia³ Poliñski. - Lekarze rodzinni nie znaj± wspó³czesnych zasad, poniewa¿ postêp w onkologii jest du¿y - przyzna³ dr Luboñski. I choæ cztery lata temu przeszkolono 16 tys. lekarzy POZ, od tego czasu nie jest prowadzony ¿aden program edukacyjny.
Co na to Ministerstwo Zdrowia? Przedstawiciele resortu w rozmowie z TOK FM zapewnili, ¿e odnios± siê do sprawy. Poliñski na antenie stwierdzi³ jednak, ¿e ministerstwo to "czarna dziura", do której wpadaj± wszelkie listy wysy³ane przez jego fundacjê. - Minister mo¿e jest zadowolony, bo nie ma skarg - zauwa¿y³ dr Luboñski. - Jednak pacjenci onkologiczni siê nie skar¿±. S± nauczeni pokory, ciesz± siê, ¿e w ogóle dostali siê do tej mekki medycyny - zaznaczy³ onkolog.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Pogoda. "Bestia ze Wschodu" tym razem zawita do Polski? Temperatura mo¿e spa¶æ do minus 30 stopni
-
£ód¼. Zabójstwo na placu zabaw. Policja zatrzyma³a podejrzanego pod Warszaw±
-
¯yczenia na Dzieñ Babci 2021. Najlepsze wierszyki i rymowanki dla babci
-
Kary dla uczestników mszy w intencji Jadwigi Kaczyñskiej? Sanepid: Na decyzjê mamy 14 dni
-
Konin. 35-latek skazany na wiêzienie za pomoc w przerwaniu ci±¿y. Kupi³ nastoletniej partnerce leki poronne
- Indie. Po¿ar najwiêkszej fabryki szczepionek na ¶wiecie. Tu produkowany jest m.in. preparat AstraZeneca
- Indonezja. Brak maseczki na Bali? Obcokrajowcy za karê musz± robiæ pompki pod okiem policji [WIDEO]
- Czaplinek. Owczarek niemiecki utkn±³ w przerêbli, uratowali go stra¿acy. "Trzyma³ siê lodu ³apami"
- Warszawa. Raperowi skonfiskowano marihuanê, po dwóch miesi±cach j± odzyska³. "Odpowiednie stê¿enie THC"
- Brytyjsk± mutacjê koronawirusa w Polsce wykry³o prywatne laboratorium. Niedzielski: Ruszy sieæ badañ