Polska
-
Tragedia na A1. Przed Sejmem zapłoną świece dla rodziny, która zginęła. "Zawiodło państwo polskie"
"Przyjdźcie. To będzie też nasz apel do polityków, by wreszcie zatrzymali zabijanie na drogach" - napisał współzałożyciel stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Mencwel. Przed Sejmem zapłoną świece, aby upamiętnić rodzinę, która zginęła w wypadku na A1. "Nazwijmy rzeczy po imieniu" - napisało stowarzyszenie i sprecyzowało swoje postulaty.
-
Kowal. Poszukiwania uzbrojonego mężczyzny. Nieoficjalnie: Może mieć ranę brzucha. Apel do mieszkańców
W sobotę w miejscowości Kowal doszło do policyjnego pościgu za uzbrojonym mężczyzną. Mieszkańcy tego regionu proszeni są o ostrożność. Z nieoficjalnych informacji wynika, że poszukiwany może być ranny w brzuch.
-
Pogoda w Polsce zacznie się zmieniać. Zrobi się chłodniej, czekają nas też pierwsze przymrozki
Po ciepłym i słonecznym wrześniu w Polsce czeka nas zmiana pogody. Z prognoz wynika, że początek października będzie deszczowy i bardziej chłodny. Widać także już pierwsze przymrozki w Europie - ominą one jednak nasz kraj.
-
Dzieci wypisują się z religii po skandalu w Dąbrowie Górniczej? Rezygnują "w ramach sprzeciwu"
Ksiądz Rafał Główczyński, który prowadzi w mediach kanał Ksiądz z osiedla, opisał zachowanie młodzieży w jednej ze szkół. Przywołał też historię pewnego duchownego, który za sprawą negatywnych komentarzy zrezygnował z kapłaństwa. - Wiem, że w tych ostatnich dniach afer z księżmi była cała masa - przyznał duchowny.
-
Rosyjska telewizja chciała pokazać Królewiec. Widzowie zobaczyli katedrę świętego Mikołaja w Elblągu
Wpadka rosyjskiej telewizji wywołała niemałe zaskoczenie wśród widzów, kiedy w materiale o decyzjach Władimira Putina ws. obwodu królewieckiego pojawił się Elbląg. W programie wyemitowano między innymi kadry z Katedry świętego Mikołaja. Jak się okazało, pomyłka mogła pojawić się przez jedną kwestię.
-
Czteroletni Leoś wpadł do wrzątku. Zmarł po tygodniu cierpień. Akt oskarżenia przeciwko 19-latkom
Prokuratura w Siedlcach (woj. mazowieckie) skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie śmierci czteroletniego Leosia. Wynika z niego, że opiekunowie działali "ze szczególnym okrucieństwem, w zamiarze pozbawienia go życia". Policja znalazła dziecko zakopane w lesie, a para usłyszała wówczas zarzut zabójstwa. Śledczy ustalili, co mogło się wydarzyć tragicznego dnia.
-
Arcybiskup Grzegorz Ryś został kardynałem. Wcześniej mówił: Święty Kościół jest w ruinie
Papież na placu św. Piotra przewodniczył konsystorzowi publicznemu, na którym mianował 21 kardynałów, a tym abpa Grzegorza Rysia. Franciszek w homilii powiedział, że Kolegium Kardynalskie powinno przypominać orkiestrę symfoniczną, reprezentującą symfoniczność i synodalność Kościoła.
-
Tak zachowywał się Sebastian Majtczak po wypadku na A1. "Siedział jak szczur", "Był niewzruszony"
Sebastian Majtczak jest poszukiwany listem gończym w sprawie wypadku na autostradzie A1. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że mężczyzna mógł uciec z Polski do Niemiec. Teraz kobieta, która była świadkiem zdarzenia, opisała zachowanie Majtczaka po wypadku. - Siedział jak szczur przy aucie, 200 metrów dalej - opisała.
-
Anna widziała tragedię na A1. "Mam żal do ludzi, że się nie zatrzymali". O policji: "Dali mu czas"
Pani Anna była świadkiem zdarzeń, które miały miejsce 16 września na autostradzie A1. Z informacji przekazanych "Faktowi" wynika, że kierowca bmw mijał auto jej i jej męża. Chwilę później małżeństwo zobaczyło tragiczne skutki brawurowego zachowania poszukiwanego kierowcy. - Dali mu czas, żeby uciekł. Jestem przerażona tym, w jaki sposób policja postąpiła - uważa kobieta.
-
Nowy komunikat łódzkiej policji ws. wypadku na A1: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani polityk
Jest nowe oświadczenie łódzkiej policji ws. wypadku na A1. "Wbrew fałszywym informacjom [...] kierowcą BMW nie był funkcjonariusz policji czy też syn funkcjonariusza jakiejkolwiek służby" - podała komenda wojewódzka. Policjanci apelują o "nierozpowszechnianie plotek i niesprawdzonych informacji".
-
MSZ Słowacji: Rosja mogła ingerować w proces wyborczy
-
"Łowcy cieni" znajdą Sebastiana Majtczaka? "Zostanie namierzony"
-
Jak nie wziąć udziału w referendum? Czy głosowanie jest obowiązkowe?
-
Media: Wyciekł mail do pracowników TVP. Chodzi o marsz Tuska
-
Potężna awantura w TVP Info. Pracownik stacji wyzywa i zagłusza posła PO
- Jechali po 200 km/h po mieście. Policja srogo ich ukarała [WIDEO]
- Orędzie Elżbiety Witek. Zapytaliśmy kancelarię, kto napisał to wystąpienie
- Zagadkowy przedmiot uszkodził dach w Wielkopolsce. Po pół roku śledztwa jest odpowiedź
- Afera wizowa. Media: Edgar K. przyjął łapówki w wysokości co najmniej 500 tys. zł
- Najczęstsze błędy językowe polskiego internetu. Ty też je popełniasz?
-
Wypadek na A1. Kierowca BMW jechał z prędkością startującego samolotu odrzutowego. "Rosyjska ruletka"
Biegły, który badał tragiczny wypadek na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina stwierdził, że kierowca bmw jechał z prędkością co najmniej 253 km/h. Od momentu zauważenia przez niego drugiego auta, do wciśnięcia hamulca, prowadzony przez niego samochód mógł przejechać nawet 70 metrów. Droga hamowania mogła wynieść natomiast prawie pół kilometra. - Zwracam uwagę na to, że prowadzenie samochodu, nie wymaga od nas tylko czynności fizycznych, ale przede wszystkim intelektualnych - podkreślił Marek Konkolewski w rozmowie z "Auto Świat".
-
Nowe informacje o wypadku na A1. Jak szybko jechało BMW? "Służby wiedziały już na miejscu"
Niewykluczone, że BMW poszukiwanego listem gończym 32-latka jechało znacznie szybciej niż 253 km/h. Ekspert, z którym rozmawiał portal wp.pl, twierdzi, że pojazd przed hamowaniem mógł poruszać się nawet z prędkością powyżej 300 km/h. Podobnego zdania jest strażak, który był na miejscu tragicznego wypadku.
-
"Władza wymyśliła sobie, że Odra będzie jak Ren. Mrzonki". Miejscami ma 30 cm
- Nigdy nie widzieliśmy tak wielkich ryb jak te, które umierały na brzegu. Wszystko uciekło znad rzeki. Zamilkły ptaki, przestało wiać, zapanowała cisza. Tak brzmi śmierć - wspomina Tomasz Włoch, założyciel Przystani Tu w Cigacicach.
-
Nie żyje profesor Michał Głowiński. Językoznawca i literaturoznawca miał 88 lat
Zmarł profesor Michał Głowiński, literaturoznawca i językoznawca. Informację o jego śmierci podaje redakcja miesięcznika "Znak", powołując się na jego rodzinę.
-
Śmierć 4-latka w przedszkolu w Zabierzowie. Nieoficjalnie: Studzienka była przykryta płytą paździerzową
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 4-latka, który podczas pobytu w przedszkolu wpadł do studni z wodą. RMF FM podaje nieoficjalnie, że śledczy dopatrzyli się licznych zaniedbań.