tomasz piątek
-
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. Antoniego Macierewicza. Chodzi o książkę Tomasza Piątka
Wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie umorzył śledztwo ws. Antoniego Macierewicza - podaje "Presserwis". Złożone przez Tomasza Piątka zawiadomienie dotyczyło przekroczenia uprawnień przez byłego ministra obrony.
-
Sąd nakazuje prokuraturze wszcząć postępowanie wobec Macierewicza. Chodzi o książkę Piątka
Warszawski sąd nakazał prokuraturze postępowanie wyjaśniające dot. byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. Śledczy mają sprawdzić, czy ten jako minister nie dopuścił się nadużycia uprawnień i nie próbował blokować publikacji książki Tomasza Piątk...
-
Prokuratura odmawia Antoniemu Macierewiczowi. Nie będzie śledztwa ws. książki Tomasza Piątka
Prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie książki Tomasza Piątka "Macierewicz i jego tajemnice". Zawiadomienie w tej sprawie złożył bohater książki, były już szef MON Antoni Macierewicz. Prokuratura oceniła, że Macierewicz może ścigać...
-
Jak Macierewicz zareagował na książkę Tomasza Piątka? "Szalał. Chciał uruchamiać służby"
Tygodnik "Newsweek" odsłania kulisy tego, jak szef MON miał zareagować na książkę Tomasza Piątka "Macierewicz i jego tajemnice", w której zarzucono ministrowi niejasne powiązania.
-
Autor książki "Macierewicz i jego tajemnice" pozwał redaktora naczelnego "Gazety Polskiej"
Tomasz Piątek pozwał redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" Tomasza Sakiewicza za to, że ten nie zamieścił sprostowania sierpniowego tekstu Doroty Kani. "To klasyczny pozew o sprostowanie" - mówi dziennikarz "Gazety Wyborczej".
-
TVP nie zgodziła się na reklamę książki o Macierewiczu. Zareklamował ją poseł Nowoczesnej
Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka kompletnie zaskoczył prowadzącego program "Minęła Dwudziesta" w TVP Info. Polecił widzom książkę o Antonim Macierewiczu, na reklamę której nie zgodziła się wcześniej telewizja publiczna.
-
TVP nie pokaże reklamy książki o Macierewiczu. Dawno nie było tak zabawnego tłumaczenia
"Założeniem TVP, jako nadawcy publicznego jest, aby nadawane programy i inne przekazy były obiektywne" - napisała telewizja w uzasadnieniu odmowy emisji spotu książki Tomasza Piątka o szefie MON.
-
Przychodzi do radia "twarz" SLD i prawi banały. A publicyści w studiu: "Ale adzia-badzia", "a potem się dziwicie..."
O co chodzi SLD? To pytanie zadali rzecznikowi partii publicyści w audycji Piotra Najsztuba w TOK FM. Joński uciekł w klepanie utartych formułek: żeby ludzie wracali do kraju, żeby płacili podatki, żeby mieli pracę. A konkrety? Brak. - Powtarzacie...