siepomaga

Zbiórka Fundacji Siepomaga jest odpowiedzią na rosnące potrzeby polskich szpitali, w których coraz częściej zaczyna brakować środków ochronnych, takich jak rękawiczki czy maski. Sprzęt zakupiony dzięki zbiórce zostanie przekazany m.in. jednoimiennym szpitalom zakaźnym, które powstały

Gazeta.pl Prawie 30 mln złotych zebranych na pomoc Ukrainie Polacy organizują zbiórki rzeczy, ale także pieniędzy dla osób, które zostały w Ukrainie, aby bronić swojego kraju. Jedną z nich zorganizowała Fundacja Siepomaga, która zebrała już 29 627 183 zł na pomoc ofiarą wojny. Datki wpłaciło 327 866 osób, a

założyć Rayynkowi buciki i pójść razem na spacer". To słowa mamy chłopca. Teraz dzięki pomocy internautów i fundacji Siepomaga jej marzenie może się spełnić.

, które były transmitowane bezpośrednio z ich domów - stwierdził gość programu. - Koncerty Męskiego Grania w domu połączyliśmy również z inicjatywą charytatywną, ponieważ cała marka Żywiec jak i Męskie Granie również stara się odnaleźć w świecie, również prospołecznym. Rozpoczęliśmy współpracę z fundacją Siepomaga

. Firma zaangażowała się w ogólnopolską zbiórkę Fundacji Siepomaga ? przekazała na ten cel kwotę pieniędzy. Celem jest zebranie środków niezbędnych na wyposażenie oddziałów zakaźnych i placówek medycznych zaangażowanych w walkę z epidemią. To jedno z wielu działań podejmowanych w ramach akcji

Kaczyńska". Broszka wykonana jest z emaliowanego metalu. Linki do aukcji: allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4302716 Więcej na ten temat w oryginalnym artykule: Licytacja WOŚP by wesprzeć polską straż pożarną Warto przeczytać też: WOŚP: Allegro i NK zebrały blisko 4 mln złotych SiePomaga: Internauci

wynosił 1,5 mln zł. Nagle okazało się jednak, że zbiórka była oszustwem. Poinformowała o tym fundacja SiePomaga. Serwis organizuje jedynie zbiórki dla naprawdę potrzebujących, uprzednio dokładnie weryfikując zgłoszenie. W tym przypadku kwesta została odrzucona. Organizatorem zrzutki był Michał Siniecki

zebranych przez Michała S. uda się odzyskać osobom wpłacającym. Byli wśród nich zwykli internauci, ale także sportowcy, aktorzy, dziennikarze. Wśród oszukanych znaleźli się miedzy innymi Anna i Robert Lewandowscy. O tym, że zbiórka pieniędzy może być oszustwem, informowała kilka dni temu fundacja SiePomaga

. I tak się faktycznie stało. Za pośrednictwem serwisu Zrzutka.pl zebrano ponad 500 tysięcy złotych (oraz ponad 10 tys. za pośrednictwem Pomagam.pl). Nagle okazało się jednak, że chory Antoś nie istnieje, a zbiórka była oszustwem. Poinformowała o tym fundacja SiePomaga. Serwis organizuje jedynie zbiórki dla naprawdę

tym fundacja SiePomaga. Serwis organizuje jedynie zbiórki dla naprawdę potrzebujących, uprzednio dokładnie weryfikując zgłoszenie. W tym przypadku kwesta została odrzucona. Organizatorem zrzutki był Michał Siniecki, właściciel grupy, do której należy agencja reklamowa, agencja marketingu sportowego