podróbki

Według nowych przepisów Prawa Własności Przemysłowej, które dziś wchodzą w życie, za sprzedaż podrobionych towarów będą grozić dwa lata więzienia. W drobniejszych przypadkach - grzywna. Ale ci, którzy sprzedają podróbki o wysokiej wartości, i ci, dla których taki handel jest stałym źródłem dochodu

Prawie połowa badanych (48 proc.) deklaruje, że zdarza im się kupować podrobioną odzież. Nieco mniej (46 proc.) kupuje podrobione obuwie. Aż 38 proc.nie gardzi nielegalnie produkowanymi kosmetykami, a do zakupu pirackich płyt CD i DVD przyznaje się 29 proc. respondentów. Kto kupuje podróbki

. całego obrotu lekami stanowią preparaty sfałszowane (w krajach rozwijających się nawet 50 proc.), produkowane głównie w Indiach i Chinach. Firmy farmaceutyczne w samych USA tracą na podróbkach minimum milion dolarów dziennie. Takie informacje, zaczerpnięte z różnych źródeł, przekazali organizatorzy wczorajszej

przypomina nie tyle Gundama, co jedną z tanich plastikowych zabawek, jakie można dostać na każdym targowisku. To gigantyczny pomnik chińskich podróbek. Nieważne zresztą, kto ma rację w tym sporze, nasz świebodziński Jezus i tak jest najlepszy, nawet bez laserowego miecza. Michał R. Wiśniewski (mrw.blox.pl

Obie spółki złożyły pozew we francuskim sądzie. Domagają się od światowego giganta odszkodowania w wysokości 47 mln dol. Louis Vuitton - producent m.in. luksusowych skórzanych torebek - twierdzi, że na dziesięć produktów sprzedawanych na aukcjach eBay pod jego marką aż dziewięć to podróbki. A

L'Oreal jest oburzony faktem, że największy licytator on-line na świecie nie walczy ze sprzedażą podróbek - podała agencja Reuters. L'Oreal nie jest pierwszą firmą, która zdecydowała się wystąpić przeciw eBayowi. Wcześniej uczyniła to między innymi spółka LVMH Moet Hennessy Louis Vuitton

- Jest miejsce na świecie, gdzie robi się podróbki, i są to Chiny. Jest też miejsce, gdzie się je sprzedaje, i to jest internet - mówi Marc Antoine Jamet, szef Unifab. Organizacja chce oskarżyć kilka serwisów aukcyjnych (m.in. eBay, iOffer.com, Yahoo! oraz Rakuten). Jej zdaniem serwisy

Jeśli sąd uzna, że kupowanie podróbek jest paserstwem, czyli obracaniem towarem pochodzącym z nielegalnego źródła, to będzie za nie grozić grzywna a nawet więzienie. Do tej pory - co przypomina gazeta- sądy miały wątpliwości czy handel podróbkami jest przestępstwem. Zdarzały się przypadki

Zobacz również: Ruszył system celny do walki z podróbkami Według szacunków Ministerstwa Finansów, w ubiegłym roku służby celne zatrzymały 6,1 milionów sztuk trefnych produktów. Tradycyjnie najwięcej w ręce funkcjonariuszy wpada nielegalnych papierosów. W 2007 roku celnicy zarekwirowali prawie 4

wśród 16 krajów, w których piractwo jest najbardziej rozwinięte. Pierwsze miejsce zajęły Chiny, a drugie Rosja, z której pochodzi 80 procent podróbek i pirackich płyt sprzedawanych na Ukrainie. Szacuje się, że 85 procent programów i 60 procent płyt sprzedawanych na rynkach Lwowa, Kijowa, Odessy