plantacje
-
Te koncerny przyznały, że kawę mogą dla nich zbierać niewolnicy. Ich produkty kupisz w każdym sklepie
Nestlé i Jacobs nie wykluczają, że wśród ich dostawców znajdują się plantacje kawy, które korzystają z niewolniczej siły roboczej. - Łańcuch dostawców jest zbyt skomplikowany, nie zawsze wiemy o wszystkim - mówią ich przedstawiciele.