ordynator

Teraz jest tak: pełnię władzy na oddziale sprawuje ordynator. On decyduje o sprawach administracyjno-technicznych, kogo przyjąć, jak badać i leczyć każdego z chorych. - Chcę, by każdy lekarz z dyplomem specjalisty sam podejmował wszystkie decyzje i ponosił za nie odpowiedzialność - tłumaczy

Prowokację przygotowała białostocka policja, która od pewnego czasu otrzymywała sygnały, że ordynator bierze łapówki. Najpierw do gabinetu 49-letniego ordynatora weszła kobieta, która chciała załatwić szybsze przyjęcie na oddział. Wręczyła mu kopertę z gotówką. Potem weszli policjanci i w biurku

Ryszarda Cz. policjanci zatrzymali w kwietniu ubiegłego roku. Podczas przeszukania w jego gabinecie znaleźli pieniądze z łapówek. Okazało się, że ordynator brał gotówkę za przyjęcie na oddział, przyspieszenie badania tomografem lub rezonansem magnetycznym czy przeprowadzenie zabiegu. Były to kwoty

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- W jednym pokoju bez łazienki leżą trzy kobiety po porodzie. I nikt o tym nie mówi - powiedział ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego dr Janusz Malinowski na zeszłotygodniowym spotkaniu z ministrem zdrowia

Policjanci twierdzą, że sygnały o łapówkach przyjmowanych przez ordynatora Cz. docierały do nich już od dwóch lat. Pieniądze umieszczone w kopercie miał odbierać w swoim gabinecie. Według policjantów były to opłaty za przyjęcie na oddział lub wcześniejsze przeprowadzenie operacji

na prezydenta Krakowa.  Kraków. Masowa rezygnacje ordynatorów w szpitalu psychiatrycznym  Z informacji stacji wynika, że z decyzją urzędu marszałkowskiego o odwołaniu Kracika nie zgadza się większość personelu medycznego. Rezygnację złożyli ordynatorzy wszystkich 28 oddziałów. RMF informuje, że jeszcze w piątek

59-letni Antoni W. pracował jako ordynator w jednym z lubelskich szpitali. O molestowanie oskarżyło go kilka współpracujących z nim lekarek. Jak udało nam się ustalić, Antoni W. miał pod pretekstem rozmowy o pacjentach zapraszać lekarki do swojego gabinetu, a potem obwąchiwać je, przytulać, dotykać

Ordynator oddziału z Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie dr Grażyna Cholewińska-Szymańska w rozmowie z TVN24 powiedziała, że na jej oddziale nie ma już miejsc dla kolejnych pacjentów. Lekarz podkreśliła, że sytuacja jest bardzo płynna, ponieważ na każde zwolnione miejsce jest już kolejny

Sprawą ordynatora przyjmującego łapówki od pacjentów zajęli się funkcjonariusze poznańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Postępowanie zostało wszczęte w oparciu o materiały zgromadzone przez CBA. CBA zatrzymało ordynatora wielkopolskiego szpitala. Brał pieniądze za przyjęcie

wykształcenia. Radomsko. Brak chętnych na stanowisko ordynatora, mimo że oferta jest "bardzo korzystna" Placówka ma duży problem ze znalezieniem specjalisty, który kierowałby oddziałem. Sprawę komplikuje mała liczba lekarzy z odpowiednimi kwalifikacjami. Rozwiązaniem mogłoby być powierzenie funkcji poprzedniemu