U jednego z uczestników ćwiczeń wojskowych w Inowrocławiu podejrzewa się koronawirusa. Jego żona otrzymała pozytywny wynik testu. Ponad 100 uczestnikom ćwiczeń polecono pozostanie w kilkunastosobowych namiotach na poligonie - ustaliło RMF FM.
NSR, o którym pisze dzisiejszy "Dziennik", ma być sposobem na utrzymanie w wojskowej kondycji obywateli w sytuacji, kiedy nie stać nas na utrzymanie dużej armii zawodowej. Na początek mówi się o 10-tysięcznej armii, ale padała też liczba 30 tys. rezerwistów. Właśnie oni mieliby wspomóc armię w
potwierdzenie tego, że działa ono sprawnie - powiedział Schetyna Toruń. W Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia imienia generała Józefa Bema odbyło się wcielenie kolejnego turnusu ochotników Narodowych Sił Rezerwowych. Podczas służby przejdą tak zwane szkolenie przygotowawcze. Służba w Narodowych Siłach
zmobilizowany każdy obywatel - przypomina Siemoniak. "Bez napinania się jak w Afganistanie" Minister odnosi się także do idei powstania w Polsce Gwardii Narodowej, jak to jest np. w Stanach Zjednoczonych. - W listopadzie chcemy przedstawić koncepcję takiego przekształcenia Narodowych Sił Rezerwowych (powstałych
prasowy Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. WKU. Kim są rezerwiści? Żołnierzem rezerwy jest osoba, która złożyła przysięgę wojskową i została przeniesiona do rezerwy po zwolnieniu z czynnej służby wojskowej. Żołnierze rezerwy, którym nadano przydziały kryzysowe, tworzą Narodowe Siły Rezerwowe
do służby aż 17711. Netto aż 4331 ludzi. Jest dobrze, ma być jeszcze lepiej, więc o co chodzi? - MON sztucznie zawyża obecne dane, a te z 2015 roku zaniża - mówi jednak Cielma. Za przykład główny podaje WOT i NSR (Narodowe Siły Rezerwowe). Ta pierwsza formacja, licząca aktualnie około 35 tysięcy ludzi
