Małgorzata Niezabitowska

. Najcenniejszym, co posiadam, jest moje dobre imię. Nie pozwolę go zniszczyć. Małgorzata Niezabitowska Warszawa, 18 XII 2004

Agnieszka Kublik: Przeszłość stanu wojennego wróciła do Pani 13 grudnia tego roku. Małgorzata Niezabitowska: Tak, pod bramą czekała na mnie nieznana mi kobieta. Mówiła, że ma do mnie ważną sprawę - przekazuje mi wiadomość od osoby trzeciej, która pragnie pozostać anonimowa, że w IPN odnalazła

W kolizji zderzyło się pięć aut. Jak podaje TVN 24, Małgorzata Niezabitowska jechała ulicą Czerniakowską, gdy z ulicy Gagarina wyjechała eskorta rządowa. - Musiałam się zatrzymać, ponieważ jeden z funkcjonariuszy miał lizaka. Kierowcy innych aut nie zdążyli zahamować, jeden uderzył w tył

Małgorzata Niezabitowska została zarejestrowana bez swojej wiedzy jako TW. Mimo że odmawiała spotkań z SB, prowadzący ją funkcjonariusz pisał raporty z tych spotkań. Znalazły się w nich informacje m.in. z podsłuchów założonych w jej mieszkaniu - wyliczał w uzasadnieniu sędzia Rafał Kaniok. Trwający

Jacek Żakowski: Jak to właściwie z panią jest, czy pani nie była tajnym współpracownikiem, czy mogła pani nie być tajnym współpracownikiem? Różnie gazety piszą. Małgorzata Niezabitowska: Oczywiście nie byłam tajnym współpracownikiem. Sąd to jasno w swoim orzeczeniu powiedział

Z materiałów wynika, że współpracowała w stanie wojennym z SB. Szef IPN Leon Kieres potwierdza, że spotykała się z esbekiem 12 do 14 razy. Potem zerwała współpracę. Niezabitowska ogłosiła w sobotę, że dowiedziała się, że w IPN jest jej teczka tajnego współpracownika SB. Wobec tego oświadczyła, że 15

Była rzeczniczka rządu Tadeusza Mazowieckiego sama złożyła wniosek o lustrację w styczniu tego roku, po tym, jak zarzucono jej współpracę ze służbami bezpieczeństwa PRL. Na prośbę Niezabitowskiej proces utajniono. Była rzeczniczka rządu nie chce komentować zarzutów, jakie jej postawiono. Wcześniej

Przed sądem stanęli Jarosław Szczepański, dziś rzecznik TVP, i Jacek Ambroziak, były szef URM. Była rzecznik rządu Tadeusza Mazowieckiego broni się przed zarzutem, że jako tajny współpracownik SB o pseudonimie "Nowak" donosiła w stanie wojennym na kolegów. W archiwach IPN zachowało się kilkanaście

Niezabitowska, b. rzecznik rządu Tadeusza Mazowieckiego, a w 1981 r. dziennikarka "Tygodnika Solidarność", odmawia komentarzy w tej sprawie. Chce się wypowiedzieć dopiero po wyroku. Trwający od ponad roku proces jest tajny na jej wniosek. Według źródeł "Gazety" 55-letni b. porucznik SB Robert

Czwartek był ostatnim dzień trwającego od półtora roku procesu autolustracyjnego b. rzeczniczki rządu Tadeusza Mazowieckiego. Wyrok 11 stycznia. Niezabitowska chce oczyścić się z zarzutu współpracy z SB. Sprawa na jej wniosek toczy się przy drzwiach zamkniętych. Niezabitowska i jej adwokat Marek