Łukasz Kister

konsulatach, ale do tej pory nie uzyskaliśmy odpowiedzi. "Tutaj musi się coś wydarzyć..." Zapewnienia władz postanowiliśmy skonfrontować z opinią niezależnego eksperta. Dr Łukasz Kister, zajmujący się sprawami bezpieczeństwa w Collegium Civitas, stwierdził w rozmowie z portalem Gazeta.pl, że po publikacji

nawet ze zdobytego od Wiplera przez media fragmentu wynika, że to policja działała zgodnie z prawem. Michał Gostkiewicz, Gazeta.pl.: Czy na podstawie udostępnionego w sieci nagrania można określić, która ze stron - czy poseł Wipler, czy policja - działa tu zgodnie z prawem? dr Łukasz Kister : - W mojej ocenie, jako

Zdaniem Łukasza Kistera, "miejsca, w których wywołane zostały alarmy, raczej nie wskazują, że moglibyśmy mieć do czynienia z jakąś akcją prowadzoną spoza granic naszego kraju, na przykład koordynowaną przez obcy wywiad". - Jeżeli alarmy byłyby wywołane w obiektach administracji rządowej czy w

11 listopada ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości organizowany przez środowiska prawicowe. Choć podczas samego pochodu było spokojnie, to pod sam koniec doszło do bójek i zamieszek wywołanych przez osoby, które nie uczestniczyły w Marszu, ale najwyraźniej po prostu chciały zakłócić jego

, stolica 40-milionowego państwa, nie miała żadnej strategii na wypadek takiego zagrożenia. Nikt nie przewidywał, że coś takiego może się stać. Dlatego reakcja jest tak chaotyczna - mówi dla dziennika dr Łukasz Kister, specjalista ds. bezpieczeństwa z Collegium Civitas. "Rz" przypomina też, że za pożar mogą

dla dziennika dr Łukasz Kister, specjalista ds. bezpieczeństwa z Collegium Civitas. "Rz" przypomina też, że za pożar mogą odpowiadać bezdomni, którzy pod przeprawą wypalali miedziane kable. "Ani na moście, ani pod nim nie było zainstalowanych kamer monitoringu miejskiego" - czytamy. Chcesz wiedzieć

"kilkukrotnie przeanalizowali nagranie z monitoringu, na którym widać moment przywłaszczenia pieniędzy". Najpierw pan sędzia płaci drobnymi jakimiś monetami za dokonany zakup, a drugą ręką zabiera pieniądze do kieszeni. To jest najwyraźniej reszta z tych monet - mówił "Wiadomościom" dr Łukasz Kister, ekspert ds

'' - powiedział Łukasz Kister, biegły sądowy od bezpieczeństwa informacji, ws. fałszywego maila Beaty Kempy o wycofaniu się z wyborów. Dr Bartłomiej Biskup stwierdził z kolei, że sprawa posłanki oznacza, że kampania się zaostrza (PAP): To jest przykład kampanii negatywnej i to takiej kryminalnej. Rzadko