Jon Stewart

Więcej o:

Jon Stewart

  • Nabijasz się z Apple? Będziesz przepraszać...

    na program Daily Show, w którym Jon Stewart - popularny amerykański satyryk i komentator w ostrych słowach i całkiem na poważnie zrugał firmę za to, co jej pracownicy (nazywani tu Appholes) wyprawiają w związku z wyciekiem iPhone'a 3 (chodzi tu m.in. o przeszukanie w domu dziennikarza serwisu Gizmodo

  • Amazon.com o czytelnikach książek

    oraz polityki. Ich Top 10 otwiera "Codzienny show z Jonem Stewartem prezentującym Amerykę: Obywatelski przewodnik po demokracji". Stewart, autor tej książki, na co dzień prowadzi w CNN wielokrotnie nagradzany telewizyjnymi Oscarami program, w którym wyśmiewa polityków. Japończycy oczywiście nie zawiedli

  • Przedoskarowe typy "Gazety"

    Oto nasze typy: Jacek Szczerba Żadnych sensacji podczas tegorocznego rozdania Oscarów się nie spodziewam. To będzie wieczór zaangażowany (prawa dla gejów) i polityczny (pod hasłem "przywalić Bushowi"). Z pewnością zadba o to Jon Stewart, nowy prowadzący ceremonię, dowcipny komik znany

  • John Oliver wyśmiewa Korwin-Mikkego: Urwał się z parku rozrywki

    , publicysta i prezenter telewizyjny. Wcześniej pracował m.in. w kultowym programie "The Daily Show" Jona Stewarta, a od 2014 roku prowadzi własny talk-show "Last Week Tonight". W satyryczny sposób komentuje w nim bieżące wydarzenia w USA i na świecie, w każdym odcinku poruszając jeden większy temat. Zespół

  • Oscary 2006: 8 x "Tajemnica Brokeback Mountain"

    , który stawia na równi przewiny obu stron), "Wyznania gejszy" czy "Człowiek ringu". Oscary zostaną rozdane 5 marca (głosuje 5800 członków Akademii Filmowej). Ceremonię poprowadzi komik telewizyjny Jon Stewart. Honorowego Oscara dostanie Robert Altman ("M.A.S.H.", "Trzy kobiety"). PEŁNA LISTA NOMINACJI

  • Microsoft rozpoczął sprzedaż Windows Vista

    "Daily Show with Jon Stewart" w stacji Comedy Central. I ruszyła machina marketingowa pod hasłem "Wow starts now", nieco przypominająca to, co działo się podczas premiery Windows 95. Wówczas przed sklepami o północy po nowy system operacyjny ustawiały się kolejki, a kampanię wspierał jeden z przebojów