Jaś Olczak
-
Sprawa śmierci Jasia: najniższe wyroki dla lekarzy w sądzie lekarskim utrzymane
Kary nagany i upomnienia dla dwóch lekarzy zostały podtrzymane, a karę upomnienia dla lekarki podniesiono do nagany. Sprawa czwartego z lekarzy skierowana do Okręgowego Sądu Lekarskiego - oto efekty dzisiejszego postępowania Naczelnego Sądu...
-
Sprawa śmierci Jasia. Kolejny lekarz przed sądem: "Nie, nie podejrzewałem sepsy"
Pacjent był w stanie ogólnym dobrym. Niepokojące wyniki badań były nieadekwatne do jego wyglądu. Nic nie wskazywało, że jest w stanie zagrażającym życiu - mówił dziś przed sądem dr M.Z., jeden z sześciu lekarzy oskarżonych o narażenie Jasia Olczak...
-
Sprawa śmierci Jasia. Lekarze zaczęli składać zeznania. "Dziś postąpiłbym tak samo"
- Nie jestem cudotwórcą, nie mogłem wiedzieć, że w stawie jest bakteria - mówił dziś przed sądem dr M.K. jeden z sześciu lekarzy oskarżonych o narażenie Jasia Olczaka na utratę życia. 3,5-latek zmarł w 2008 r., gdy kolejni lekarze przez kilka dni...
-
"W toalecie sądu lekarz mi powiedział: Pani syn jest już aniołkiem. Nie chciałby, by ścigała pani moich kolegów" [WYWIAD]
- Mój syn żył 3 lata, 4 miesiące i 18 dni. Nie żyje już 4 lata i 4 miesiące i tyle też już trwa wyjaśnianie okoliczności jego śmierci. I to będzie się ciągnąć jeszcze wiele, wiele lat. Jedyne, co mogę robić, to jak długo mi starczy sił i środków...
-
Matka 3,5-letniego Jasia: Dziecko umarło, bo lekarz potraktował je jak paczkę do nadania [WYWIAD]
Jasio zmarł na zawał serca. Przy sepsie zawsze wysiada jakiś organ, u niego to było serduszko. Wyobraża sobie pani 3,5-letnie dziecko, które umiera na zawał serca? - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Anna Kęsicka, której syn zmarł, bo kolejni lekarze ni...