instytut transportu samochodowego

Ministerstwo przeprowadzi kontrolę w Instytucie. - Chcemy sprawdzić ostatnie doniesienia "Gazety". Są niepokojące, więc nie możemy ich lekceważyć - podkreśla p.o. dyrektora departamentu transportu drogowego Ministerstwa Infrastruktury Maciej Wroński. Przed miesiącem opisaliśmy błędy w działaniu

dźwiękowe (czterokanałowy system nagłośnienia wewnątrz kabiny) potęgują efekt rzeczywistej jazdy. Symulator jest dostępny od 08 listopada w Instytucie Transportu Samochodowego w Warszawie. Szkolenie po "bandzie" bez konsekwencji

to, że zgodnie z nowym prawem wszystkie państwa członkowskie UE będą musiały podejmować środki ochronne przeciwko pojazdom, które nie spełniają wymagań na swoim terytorium, bez czekania na ruch ze strony organu, który wydał homologację. Instytut Transportu Samochodowego zwraca uwagę na nową procedurę Unijnego

Wojciechowski jako dyrektor ITS zawierał umowy z Wojciechowskim - adiunktem. W ten sposób zarobił ok. 350 tys. zł - pisze rmf24.pl. Jak podaje serwis, najbardziej kuriozalna z nich dotyczyła... działalności ITS. Wojciechowski ani razu nie poprosił o zgodę Ministerstwa Transportu. Resort obecnie

Instytutu Transportu Samochodowego podkreśliła przy tym, że jest to decyzja, które idzie w dobrym kierunku i powinny jej towarzyszyć dalsze kroki. - To rozwiązanie, które dopiero zdobywa sobie uznanie w Europie. Komisja Europejska opracowuje obecnie rekomendację, w której zaleca się obowiązek jazdy

Najnowszy raport Instytutu Transportu Drogowego, wykonany na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury i sekretariatu Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, nie pozostawia wątpliwości - kierowcy w Polsce nie zachowują ostrożności przy "zebrach". Ok. 85 proc. zbadanych kierowców przekraczało

. Kierowca na wezwanie służb wskazuje dane kierowcy pochodzącego z zagranicy. W ten sposób płacąc kilkadziesiąt złotych za jeden punkt karny pozbywa się problemu. Zainteresowanie jest spore, bo wg danych Instytutu Transportu Samochodowego aż 67 proc. kierowców przekracza dozwoloną prędkość. Eksperci

także wśród gospodarstw domowych i rolników. Dodatkowo autorzy uwzględnili wyniki analogicznych badań prowadzonych przez Instytut Transportu Samochodowego wśród przedstawicieli przedsiębiorstw transportowych.

zmiany to ułatwienie dla przyszłych kierowców, ponieważ nie będzie już dwóch baz pytań o różnym stopniu trudności. Do tej pory jedną z tych baz zawiadywały WORD-y, a drugą - Instytut Transportu Samochodowego. Poziom egzaminu ma pozostać niezmieniony, choć pytania będą losowane z większej puli. Pula pytań

minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, proponując raczej łączenie PIMot z działającym także w branży motoryzacyjnej Instytutem Transportu Samochodowego. Pracownicy PIMot o interwencję zwrócili się też wprost do premiera Donalda Tuska.