glinki

Glinka. - Nie chciałabym dać plamy. To ważna impreza, bo dwie najlepsze drużyny awansują do Pucharu Świata, a tam z kolei walczy się o bilety do Pekinu. Poza tym, to my bronimy złota! - przypomina siatkarka. Czy Glinkę zaskoczyła decyzja związku o karach, jakie będą nakładane na zawodniczki unikające gry

Przemysław Iwańczyk: Nie słychać, by dopisywał pani humor. Małgorzata Glinka: Nie jestem zła, ale zmęczona. Ostatnio źle spałam, zaraz po powrocie z mistrzostw Europy rozpoczęłam wielkie pakowanie. Praktycznie musiałam zabrać do Hiszpanii rzeczy na cały rok. Trudno zapanować nad wszystkim w

zgrupowania tylko dla jednej dziewczyny. Bierzemy ją do Azji, gdzie dojdzie do pełnej dyspozycji, bo nie trenowała przecież trzy miesiące. Glinka przestała grać w kadrze w ubiegłym roku po konflikcie z trenerem Andrzejem Niemczykiem. Nie wystąpiła też w mistrzostwach świata w Japonii, mimo że kadrę przejął

Reprezentacja.net: Dzisiaj po raz kolejny rozegrałaś bardzo dobre spotkanie. Czy to oznacza, że wracasz do wysokiej formy i w meczu z Belgią też będziesz podporą drużyny? Małgorzata Glinka: - Nie wiem, nie zastanawiam się nad tym. Po prostu daję z siebie maksimum. To, co mam najlepsze w tej chwili

- Zarówno Glinka, jak i Podolec, były jednymi z głównych aktorek ciężkiego, poniedziałkowego meczu z Kubą (2:3) - powiedział Marco Bonitta na pomeczowej konferencji. - Chciałbym pogratulować Kenii, która pokazała wielką pasję do siatkówki i, mimo ciężkiej sytuacji nasze rywalki potrafiły zachować

Małgorzata Glinka była najjaśniejszą gwiazdą tego meczu. Polka zdobyła aż 29 punktów, z czego 25 z ataku i 4 blokiem. Dorota Świeniewicz, która walczyła o najwyższe trofeum z zespołem Icaro Palma zdobyła 8 punktów w całym spotkaniu, z czego 5 punktów z ataku, 1 blokiem i 2 z zagrywki. C.A.V. Murcia

Jak donosi " Gazeta Wyborcza ", do wypadku doszło w poniedziałek 26 lipca około godziny czternastej w Glince, znajdującej się w gminie Ujsoły na Żywiecczyźnie (woj. śląskie ). Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło na prywatnej posesji.  Ziemia przysypała robotników podczas kopania

i trzeba się do tego przyzwyczajać. Jutro czeka nas pojedynek z niepokonaną dotąd Serbią. - Reprezentantki Serbii nie straciły póki co żadnego meczu w tym turnieju, ale mam nadzieję, że akurat jutro będą miały słabszy dzień, a my będziemy umiały to wykorzystać. Wszyscy po raz kolejny bardzo liczymy na Gosię Glinkę

Za tydzień meczem z Brazylią nasze siatkarki rozpoczną zmagania w Pucharze Świata w Japonii. Trzy najlepsze drużyny z 12 startujących otrzymają "paszporty" do igrzysk w Pekinie. Małgorzata Glinka (29 l.) mówi w "Super Expressie", że liczy na miejsce w tej trójce. W Japonii czeka was jedenaście

reprezentacja.net Śrubokręt na rusztowaniu pod dachem hali zostawił jeden z robotników. Kiedy Polki rozpoczęły rozgrzewkę, śrubokręt spadł z wysokości kilkunastu metrów i z ogromnym impetem wbił się w podłogę tuż obok głowy Małgorzaty Glinki, która wykonywała ćwiczenia rozciągające leżąc