Erika Steinbach

Była szefowa Związku Wypędzonych Erika Steinbach wstępuje do partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). W piątek wieczorem (28.01.2022) poinformowała o tym na Twitterze, a potem potwierdziła w rozmowie z magazynem ?Der Spiegel". Wśród powodów podała ?niewarte dyskusji traktowanie AfD przez media

Beckstein w swoim wystąpieniu podkreślił zaangażowanie przewodniczącej Związku Wypędzonych na rzecz powstania Widocznego Znaku. Jak powiedział, praca takiej placówki będzie miała sens, jeśli w skład jej kuratorium wejdzie Erika Steinbach. Premier Bawarii stwierdził, że każde inne rozwiązanie

to nasza odpowiedź na "fałszowanie historii przez Niemców". Janinę Fetlińską, a przede wszystkim jej wyborców oburza idea centrum wypędzonych promowana przez Erikę Steinbach. Narzeka też na zachodnią prasę, za szczególnie nieobiektywną uważa tę niemiecką. O zmuszonych do wyjazdu Niemcach mówi

Steinbach oświadczyła, że pełniony przez nią urząd był "wspaniałym wyzwaniem i zadaniem, którego warto było się podjąć". O powodach rezygnacji z kandydowania do władz BdV mówiła w wywiadzie dla dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung". - Po 16 latach nadszedł czas, by przekazać to niezwykle

Przewodnicząca Związku, Erika Steinbach powiedziała w wywiadzie dla gazety "Rheinischer Post", że uważa takie stanowisko kanclerza za nieprzyzwoite. Dodała, że jeśli kanclerz rzeczywiście podchodzi poważnie do polskich obaw, to powinien zaproponować, by roszczenia niemieckie zaspokoiła Republika

Erice Steinbach podzielił prezydent Lech Kaczyński w wywiadzie dla TVN 24. A "widoczny znak" zdaniem prezydenta w ogóle nie powinien powstać.

"Z odejściem Eriki Steinbach kończy się cała epoka na czele Związku Wypędzonych. W jej ślady wstąpić ma teraz polityk CSU. Chce angażować się jako budowniczy mostów" - pisze "RP Online". Jak poinformował zarząd BdV, kandydatem jest dotychczasowy wiceprzewodniczący związku, 49-letni poseł

Adam Krzemiński, publicysta "Polityki", znawca stosunków polsko-niemieckich Decyzja Eriki Steinbach to bardzo ważny gest. Trzeba przyznać, że w tej sytuacji musimy polsko-niemiecką dyskusję o Centrum zacząć od nowa. Co więcej piłka jest teraz na naszej stronie boiska. Z czego wynika niespodziewana

Władysław Bartoszewski były szef MSZ, b. więzień Auschwitz To taktyczne rozgrywki pani Steinbach. Ona wie, że w obecnej sytuacji politycznej, kiedy krajem będzie rządziła koalicja CDU/SPD nie ma szans na realizacje jej zamierzeń, czyli budowy Centrum w Berlinie. Szuka więc nowej formuły, by

tego problemu,,w prawdzie, sprawiedliwości i miłości". Jednocześnie biskup Pieschl zaznaczył, że nie wolno przerywać dialogu z Polską. - Jestem przekonany, że Erika Steinbach zrobiła wiele dla pojednania i jeszcze wiele zrobi - powiedział hierarcha. Wcześniej poparcie dla członkostwa Eriki Steinbach w radzie