Emil Czeczko

Emil Czeczko na billboardach. Białoruski reżim wykorzystuje wizerunek zmarłego dezertera

"Mam czyste sumienie. A ty?" - brzmi napis na billboardach, które pojawiły się po stronie Białoruskiej przy granicy z Polską. Widać na nich wizerunek zmarłego dezertera Emila Czeczko. O kolejnej propagandzie białoruskiego reżimu poinformował na Twitterze m.in. dziennikarz opozycyjnego portalu Nexta
Białoruś. Nagroda im. Emila Czeczki, polskiego dezertera. "Dla bojowników o wolność słowa i demokrację"

Emil Czeczko zmarł 17 marca 2022 roku w Mińsku. Rok później w stolicy Białorusi odbyła się wystawa "Granica między życiem a śmiercią", która ma opisywać kryzys migracyjny i "rzeczywistość" na pograniczu białorusko-polskim. Podczas ekspozycji prezes reżimowej Międzynarodowej Fundacji Charytatywnej
Białoruś. Kolejny Polak miał poprosić o azyl. "W Polsce nie ma wolności słowa, w Białorusi jest"

i Świebodzicach. Emil Czeczko uciekł do Białorusi pod koniec 2021 roku. Kilka miesięcy wcześniej został skazany Jak zauważył Tadeusz Giczan, może to być drugi Polak, który przekroczył w ostatnim czasie granicę z Białorusią i wnioskował o azyl. W grudniu 2021 roku zrobił to Emil Czeczko - dezerter z polskiego
Białoruś. Polak miał uciec do Mińska i poprosić o azyl. "Wygląda na to, że mamy następcę Emila Czeczki"

drugim Polakiem, który przekroczył granicę z Białorusią i poprosił tam o azyl. Wcześniej zrobił to dezerter z polskiego wojska Emil Czeczko, którego wielokrotnie wykorzystywano w białoruskich materiałach propagandowych. W marcu poinformowano, że mężczyzna nie żyje. Okoliczności jego śmierci nie są jasne

Białoruś. Nagroda im. Emila Czeczki, polskiego dezertera. "Dla bojowników o wolność słowa i demokrację"

Emil Czeczko na billboardach. Białoruski reżim wykorzystuje wizerunek zmarłego dezertera

Emil Czeczko

Emil Czeczko na billboardach. Białoruski reżim wykorzystuje wizerunek zmarłego dezertera

Białoruś. Nagroda im. Emila Czeczki, polskiego dezertera. "Dla bojowników o wolność słowa i demokrację"

Białoruś. Kolejny Polak miał poprosić o azyl. "W Polsce nie ma wolności słowa, w Białorusi jest"

Białoruś. Polak miał uciec do Mińska i poprosić o azyl. "Wygląda na to, że mamy następcę Emila Czeczki"

Zakupy

Wiadomości

Przepisy

Plotki

Kalkulatory

Tematy

Najnowsze

Posłuchaj i Oglądaj

Gazeta.pl

Zakupy

Dom

Co słychać?