eindhoven
-
To zapewne Polacy popisali radiowóz w Holandii. Skąd wiemy? "Lech Kolejorz", "Ku***", "CHWDP"
Policjanci z Eindhoven po interwencji musieli mieć nietęgie miny. Gdy nie było ich przy aucie ktoś napisał na samochodzie m.in. "ku***" i "CHWDP". Nie zabrakło też lokalnych akcentów: "Lech Poznań" i "Kolejorz".