Były agent Tomasz K. z zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej

Były agent CBA i były poseł PiS Tomasz K. usłyszał 6 zarzutów, m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W śledztwie dotyczącym centrum pomocy Helper zarzuty postawiono też m.in. prezydentowi Olsztyna.

Zarzuty dla b. agenta Tomasza K. dotyczą - jak podało radio RMF FM - udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczenia mienia (około 10 milionów złotych), oszustwa "w związku z nienależnym przyznaniem dotacji w kwocie ponad 39 milionów" oraz prania pieniędzy (chodzi o 2 mln zł). Śledztwo dotyczy działalności stowarzyszenia Helper, którego K. był prezesem, a które pozyskiwało dotacje na prowadzenie domów opieki dla seniorów.  

Telewizja TVN24 poinformowała, że zarzuty postawiono też Katarzynie K., żonie Tomasza K, założycielce stowarzyszenia Helper. Dotyczą przywłaszczenia mienia i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. 

Zarzuty usłyszało też pięciu samorządowców, w tym prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz (chce być podawany z imienia i nazwiska). Poinformował na Facebooku, że chodzi o zarzut niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego. - Jestem w najwyższym stopniu zbulwersowany i zdziwiony faktem skierowania pod moim adresem zarzutów, w sprawie, w której nie mam sobie nic do zarzucenia, a wręcz przeciwnie, to ja, i kierowany przeze mnie urząd, jesteśmy ofiarami przestępstwa! - napisał Grzymowicz.

Pozostali samorządowcy to wójtowie gminy Jedwabno (dwie osoby) oraz burmistrz Reszla - sprawujący urząd w latach 2010-2017, a także wójt gminy Purda (lata 2014-2017).