Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Mariusz Błaszak odwołał dowódcę marynarki. "Nie ma miejsca dla tych, którzy tracą nadzieję"
Kontradmirał Mirosław Mordel pełnił stanowisko Inspektora Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych od marca 2016 roku. W zeszłym tygodniu stracił stanowisko. Szef MON Mariusz Błaszczak oficjalnie nie podał powodów jego dymisji. Nieoficjalnie mówił się jednak, że dowódca marynarki mógł stracić stanowisko po swojej krytycznej wypowiedzi.
8 czerwca wycofywano ze służby okręt podwodny ORP Sokół i Marynarce Wojennej pozostały tylko trzy okręty podwodne: dwa 50-letnie stale remontowany ORP Orzeł z 1986 roku. Wtedy kadm. Mordel mówił, że "oddala się perspektywa pozyskania okrętu podwodnego". - Niestety wszystko wskazuje na to, że nasze marynarskie nadzieje zostały po raz kolejny zawiedzione - stwierdził. Czy rzeczywiście te słowa kosztowały go stanowisko? Zdają się to potwierdzać - choć nie wprost - słowa Mariusza Błaszczaka podczas święta Marynarki Wojennej w Gdyni.
- Ludzie morza są ludźmi silnymi, zdeterminowanymi, by osiągnąć cel - stwierdził w niedzielę Błaszczak.
W związku z tym nie ma miejsca wśród moich współpracowników, w dowództwie Wojska Polskiego czy marynarki dla tych, którzy zniechęcają się, kiedy widzą trudności. Którzy tracą nadzieję, którzy frustrują. Dlaczego nie ma miejsca? Bo oni z pewnością nie osiągną celu. A naszym celem jest bezpieczeństwo Polski i Polaków
- mówił minister. Zapewniał, że chce, by dowództwo marynarki wrócił do Gdyni. Obecnie Inspektorat Marynarki Wojennej jest częścią Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych w Warszawie.
"Panie Ministrze, proszę nie straszyć oficerów"
- Rzeczywiście polska marynarka wojenna wymaga odbudowy. To są lata zaniechań - mówił Błaszczak. Twierdził, że proces rozwoju polskiej marynarki "przyspieszył w 2015 roku" po wyborach. - Dziś jesteśmy krytykowani przez byłych ministrów za rzekomą opieszałość. Ale wybudowanie okrętu podwodnego wymaga od 5 do 7 lat. Pytam tych, którzy ośmielają się krytykować: dlaczego zaniedbali? Dlaczego nie dopełnili swoich obowiązków? - mówił minister.
Jednak eksperci, których cytuje Onet.pl, oceniają, że w ostatnich latach modernizacja marynarki została jeszcze bardziej opóźniona. Rozmówcy portalu krytykują też słowa ministra Błaszczaka. Cytowano anonimowo dowódca ocenia, że było to "nieprzemyślane stwierdzenie". - To metody sowieckie, gdzie obowiązuje zasada: "Milczeć! Ruki paszwam [w wolnym przekładzie 'uszy po sobie' - red.]" - mówi.
Na Twitterze skomentował je gen. Mirosław Różański, były dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, który odszedł ze służby w czasie rządów Antoniego Macierewicza.
"Panie Ministrze, proszę nie straszyć oficerów, chyba, ze zależy Panu tylko na miernych, ale wiernych. Problem w tym, że mierni silnej armii nie zbudują" - napisał. Wcześniej komentował też odwołanie dowódcy marynarki. "Zwalniając ze stanowisk kolejnych merytorycznie przygotowanych oficerów nie zamknie Pan ust ludziom, którzy widzą przepaść w którą prowadzicie armie" - skomentował.
-
Olga Tokarczuk już w Polsce. Na Lotnisku Chopina powitano ją z honorami - salutem wodnym
-
Kierowca wicepremiera "z łapanki". "Wjechał w tira drzwiami, przy których siedział Gowin"
-
W Łodzi odnaleziono zwłoki mężczyzny. Były zakleszczone w szczelinie obok garażu
-
Szczyrk. W pięć dni zebrano ponad pół miliona złotych dla Katarzyny, której rodzina zginęła w wybuchu gazu
-
Ełk. Samochód wpadł do rzeki. 20-letnia kobieta zmarła mimo reanimacji
- Dni Schetyny jako szefa Platformy wydają się policzone. Wygrana Kidawy-Błońskiej w prawyborach to gwóźdź do jego trumny
- Znamy kandydata PO na prezydenta. Do pojedynku z Andrzejem Dudą stanie Małgorzata Kidawa-Błońska
- Biała Podlaska. Radny Zjednoczonej Prawicy sprzeciwia się zajęciom jogi. "To grzech"
- Grzegorz Schetyna o Andrzeju Dudzie: przez pięć lat starał się być ordynansem jednego prezesa
- Pogoda. IMGW ostrzega: w części Polski silny wiatr i marznące opady
zielonyludek
Oceniono 36 razy 30
Miernota nie lubi silnych i posiadających własne zdanie.
Miernota będzie się otaczał jeszcze większymi miernotami i głąbami.
Tak panie Błaszczak to o Panu.