Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Jedną z takich osób była posłanka PO Kinga Gajewska. Na filmach z wczorajszej demonstracji widać, jak zamiast tradycyjnej świeczki polityk trzyma w ręku smartfon, na którym wyświetliła wirtualny płomień.
Z tego powodu Gajewska szybko stała się obiektem żartów i kpin wśród prawicowych użytkowników Twittera. "Świeczka z telefonu liczy się podwójnie czy jak?", "Tacy ludzie w Polsce mają bronić demokracji? Farsa" - czytamy wśród wielu komentarzy.
Z Gajewskiej kpią też prawicowe portale. "Miało być śmiertelnie poważnie, tymczasem internauci pękają ze śmiechu!" - pisze wPolityce.pl. "Obrazek pokazujący absurd tego protestu! Rzepliński ze świeczką, ale posłanka PO przebiła wszystkich" - grzmi niezalezna.pl.
Niektórzy widzą w tym po prostu znak czasów - smartfony i zainstalowane w nich aplikacje zastępują nam dziś wiele innych urządzeń i przedmiotów.
krynolinka
Oceniono 112 razy 78
W porównaniu do prezesa puszczającego w sejmie technicznego z tableta to mały pikuś.