-
Zawsze mnie interesuje co takiego waznego jest w tym Smartphonie, ze wielu ryzykuje zycie. Zawsze mnie tez interesuje i jednoczesnie smieszy, kiedy mlody czlowiek ubezpiecza swojego Smrtphona a na ubezpieczenia swojego zycia i zdrowia juz nie ma.
Tak samo jak "dziczyzna" na naszych autostradach, kazdy "cisnie" ile fabryka dala potem jest tzw. dzwon, autostrada zablokowana na 3-4 godziny i nagle sie okazuje, ze kazdy ma czas, ze nikomu sie nigdzie nie spieszylo. Kiedy obserwuje ludzi to wielu nie ceni swojego zycia a ceni rzeczy, ktore uwaza za wazne, np: auto jest co tydzien myte, polerowane, odkurzane po to zeby pojechac po smieciowe jedzenie do Aldika, Lidla i zahaczyc po drodze o MC Donaldsa. -
-
-
i co teraz napiszą trolle- ze jechał ten tramwaj szybko ale bezpiecznie ? że to morderca a nie motorniczy ? że powinien się zatrzymać świat bo wchodzi na jezdnie pieszy ?
Z tekstu nie wynika, czy to było przejście czy nie, ale to jest bez znaczenia, bowiem pieszy to NIE JEST święta krowa i też ma uważać co robi kiedy staje się uczestnikiem ruchu. -
W kategorii , idiota młody, to rowerzysta + słuchawki + telefon+ przejeżdża przez przejście, a w kategorii kretynka nasolatka zapatrzona w telefon , nie reagująca na krzyk ostrzegawczy , sygnał dżwiękowy przebudzenie następuje po głośnym słowie na k, I tak się zastanawiam, jaki błąd popełniają rodzice , nauczyciele, Przecież to niemożliwe by całe pokolenie, było przgłupami i samobójcami , Następuje selekcja naturalna, ale żal. Ale żeby nie tylko o małolatach. to rodzice tych młodych , MUSZĄ gadać przez telefon bez zestawu głośnomówiącego, prowadząc auto po mieście, Młodzi po rodzicach , a rodzice ?????
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
generationnext
Oceniono 62 razy 54
codziennie mi tak wchodzą w Krakowie. To norma, że ludzie nie upewniają się czy mogą przejść. Po prostu włażą. Kapturek, słuchaweczki, smartfonik, muzyczka... kostnica.