- 1.
W TVP Info beztrosko o TW "Bolku". Na wizji Ogórek. Nagle dzwoni pani Jolanta z Warszawy
- 2.
"To Kaczyński wymyślił system comiesięcznych drugich pensji". Poseł PO pokazuje dowód
- 3.
PiS chce za darmo leczyć kobiety w ciąży. Minister zdrowia zdradził czym. Teraz z niego drwią
- 4.
"Wprost" pisało o "pornografii i białym proszku" w mieszkaniu Durczoka. Jest wyrok
- 5.
Zabrze: Starsi mężczyźni zwabili do domów 14-latki. Dziewczynki zostały odurzone i zgwałcone
Do wypadku doszło na drodze w miejscowości Łuszczów Pierwszy. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, kierujący oplem 30-latek jechał od miejscowości Kijany w kierunku Łuszczowa. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym mitsubishi. Po zderzeniu opel zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
W samochodzie była 2,5-letnia dziewczynka. Niestety pomimo prowadzonej reanimacji nie udało się uratować jej życia.
Policjanci ustalają okoliczności wypadku. Obaj kierujący byli trzeźwi