Po debacie na Twitterze trendują m.in. frazy Paweł Tanajno i "Pani Krystyna" (chodzi o Krystynę Krzekotowską).

Po debacie na Twitterze trendują m.in. frazy Paweł Tanajno i "Pani Krystyna" (chodzi o Krystynę Krzekotowską).
Prof. Radosław Markowski z SWPS na antenie Polsat News ocenił, że debata nie pozwoliła wysunąć się na prowadzenie któremuś z kandydatów. - Nie sądzę, żeby ta debata miała dobrą formułę - stwierdził i dodał, że w tak krótkim czasie kandydaci powinni nie deklarować, co zrobią, lecz uzasadniać dlaczego.
Debata Warszawska. Markowski: Dwa lub trzy postulaty Jakiego są kompletnie nierealne
Debata kandydatów na prezydenta Warszawy sprawiała wrażenie chaotycznej z 45-sekundowymi odpowiedziami 14 kandydatów. Ten format skrytykowali politolodzy. Dlatego - zdaniem prof. Radosława Markowskiego - nie można mówić, że ktoś wyszedł z niej na prowadzenie.
Okazuje się, że przed gmachem telewizji zostali zwolennicy np. Rafała Trzaskowskiego
Dzięki za Wasze wsparcie w trakcie #DebataWarszawska ??? Razem ją wygraliśmy! #Trzaskowski2018 #WarszawaDlaWszystkich pic.twitter.com/9ZCPClqKbN
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 12 października 2018
Uczestnicy debaty powoli opuszczają gmach TVP przy ul. Woronicza.
Ciekawe zdanie Patryka Jakiego po wyjściu z telewizyjnego studia. Pytany o sondaże i to czy w nich prowadzi mówi: Nadrabiamy straty. To trochę burzy PiS-owską narrację, że jest faworytem tych wyborów w Warszawie
Krystyna Krzekotowska Adrianem Zandbergiem tej debaty.
— Kamil Dziubka (@KamilDziubka) 12 października 2018
No to teraz czas na pierwsze komentarze po wszystkim.
Debata bez wstrząsów. Trochę wariactwa, trochę banałów i trochę zagrań poniżej pasa. Największy plus dla Glusman, faworyci bez rewelacji
— Wojtek Szacki (@szacki) 12 października 2018
I to koniec. UFFFFFFFFFF dobiegliśmy do mety. A tempo było szalone
Ostatnie pół minuty należy do Tanajny. Ekscentryczny kandydat nawołuje, by głosować na niego.- Nie trzeba głosować ze strachu przed PiS-em. Nie lękajcie się! Nie musicie głosować na Rafała Trzaskowskiego, wśród nas są liberałowie, którzy nie zdradzili ideałów liberalnych - stwierdził.
Wojciechowicz 30 sekund poświęcił na uderzanie w PO i PiS.
Swoje 30 sekund ma Piotr Ikonowicz. - Od 15 lat pomagam warszawiakom i bez względu na wynik wyborów, będę walczył z krzywdami - mówi.
Rafał Trzaskowski zachęca, by na niego głosować.
Patryk Jaki proponuje "5 impulsów rozwojowych". Nic tutaj nowego się nie pojawia: "dzielnica przyszłości", nowe linie metra, żłobki itd.
W pewnym momencie zadzwonił telefon jednego z kandydatów. Zgadnijcie, którego...
Ten telefon #Tanajno to jakaś żenada. Uważam, że od uczestników takich debat powinno się wymagać zdeponowania aparatów telefonicznych przed ich rozpoczęciem.
— Anna-Maria Żukowska (@AM_Zukowska) 12 października 2018
Jan Śpiewak swoje 30 sekund poświęcił na chwalenie siebie.
JKM narzeka na maratony organizowane w Warszawie.
Korwin-Mikke znowu o kierowcach...
Całą debatę na żywo na Twitterze komentuje posłanka Krystyna Pawłowicz. Jest tak, jak można się spodziewać. Lub gorzej.
O,ROZENEK znowu założył gadżet na nos i wszedł w swą prawdziwą rolę,pokazuje jakieś donosy
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 12 października 2018
A tak na marginesie,gdzie Ikonowicz pracuje ?
Znowu pusta nawijanka TRZASKOWSKIEGO o jakichś systemach. Do kogo on tak mdło nawija,to nie UE parlament.Tu jest POLSKA!
A czego ten STEFANIAK szuka w Warszawie ? Powinien jeździć po Polsce i przepraszać polskich rolników za złodziejskie uwłaszczanie się PSL-owców na polskim rolnictwie. Na kolanach.A nie udawać w TVP prezydenta
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 12 października 2018
Warszawy...
ŚPIEWAK ma jakieś zadatki i gadane,ale nie wróżę mu większej kariery. Za naiwnie lewacki.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 12 października 2018
P.TANAJNO myśli,że jest na barykadzie ale przez to zabierają mu głos...
Pani KRZEKOTOWSKA - bojowa ale naiwna
ROZENEK,kandydat faszystowskiego palikotowego lewactwa myśli,że jak włoży tandetne okularki na nos,to nikt nie rozpozna tego urbanowego obrzydliwego pomagiera
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 12 października 2018
Dla TRZASKOWSKIEGO walka z patriotyzmem ,PIS i Polską są najważniejsze.Dla niego jesteśmy faszystami
Skończyła się ostatnia runda. Teraz każdy oprócz Rozenka i Krzekotowskiej ma 30 sekund na swobodną wypowiedź. Rozenek i Krzekotowska swój czas wykorzystali wcześniej.
Jaki znowu wylicza ze swojej długiej listy: za dużo samowoli deweloperskiej, za dużo smogu, za dużo słupków, za dużo zwężania ulic, za dużo korupcji, za dużo arogancji...
Trzaskowski: - W Warszawie było za dużo pośpiechu.
Jest też i tak
Za dużo suchej karmy. Za mało - mokrej.#debataWarszawska pic.twitter.com/1jaaSfWp3d
— Kot_Prezesa_ (@Kot_Prezesa_) 12 października 2018
- Za dużo fałszywych obietnic, krzywd, machlojek - wylicza natomiast Ikonowicz.
Według Pawła Tanajno za dużo jest "wiary w polityków i kandydatów na prezydenta stolicy". Ciekawe, czy to tyczy się również jego.
Według Andrzeja Rozenka z budżetu Warszawy wypływa za dużo pieniędzy.
- W Warszawie jest za dużo populizmu i kłamstwa - tak mówi Wojciechowicz.
Obudził się Cezary Gmyz, korespondent TVP. Witamy w naszej relacji.
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak ta cała menażeria bez żadnego zaplecza zgromadziła wystarczającą ilość podpisów by wystartować w wyborach na prezydenta Warszawy? Ktoś sprawdza w ogóle podpisy?
— Cezary ?Trotyl? Gmyz (@cezarygmyz) 12 października 2018
Ciekawej odpowiedzi udzieliła Krystyna Krzekotowska: - Za dużo jest kandydatów na prezydenta - stwierdziła. - Jak wygram, wszystkiego będzie w sam raz - zapewniła.
Jan Śpiewak zarzuca rządom w Warszawie korupcję.
Janusz Korwin-Mikke mówi wprost: "Za dużo jest korupcji".
Korwin-Mikke nazywał Patryka Jakiego komunistą. - Jak każdy komunista nie lubi prywatyzacji - stwierdził.
Runda 6. Pytanie: Czego jest za dużo?
Rafał Trzaskowski nieszczególnie oryginalny: za mało zieleni, ławek, domów opieki dla seniorów.
Według Marka Jakubiaka za mało jest rozsądku i proponuje założenie Inwestycyjnego Banku Warszawskiego.
Piotr Ikonowicz, stwierdza, że za mało jest uczciwości, za dużo korupcji.
Krystyna Krzekotowska zabiera głos. Kandydatka broni Jakiego przed Rozenkiem. - Pierwszy raz w wolnej Polsce my, kandydaci na prezydenta Warszawy, możemy rozmawiać - powiedziała. Na koniec krzyknęła z jakiegoś powodu: Brawa dla pana Jakiego, po czym zaklaskała.
Dziennikarka TVP, jedna z trojga prowadzących debatę, staje w obronie kandydata PiS.
#DebataWarszawska Rozenek przez 30 sek. rozlicza Jakiego z jego partyjniactwa. Po czym Pani z TVP przez 20 sek. przypomina, że Jaki wyjaśniał już te kwestie w TVP.
— Agata Kowalska (@AgataKowalskaTT) 12 października 2018
Niski poziom tej propagandy.
Edyta z TVP do @ARozenek: Patryk Jaki już odpowiadał na pana zarzuty w serwisach informacyjnych ??
— Kamil Dziubka (@KamilDziubka) 12 października 2018
Po odpowiedzi Jakiego Rozenek wykorzystał swoje 30 sekund. W swojej ripoście zarzucał Jakiemu, że jest "PiS-owcem". - Widzę tu festiwal fałszywych twarzy - stwierdza. - Pan udaje bezpartyjnego - dodaje.
- Nie odchodźcie od telewizorów, choć jest troszkę nudno. Bo ja powiem, że za mało jest w Warszawie miłości, a za dużo nienawiści - mówi Krystyna Krzekotowska. Zarzuca, że konflikt PO-PiS generuje mowę nienawiści.
Dla Patryka Jakiego za mało jest wszystkiego. Kandydat wylicza: za mało parków, miejsc zielonych, linii metra, obiektów sportowych, mostów . A czego jest za dużo zdaniem Jakiego? Dyskusji o PiS-ie.
Tanajno stwierdza, że za mało jest RIGCZ-u. Czyli czego? Tanajno wyjaśnia: - Czyli rozumu i godności człowieka wśród głównych kandydatów. Jak wygląda ta kampania? Przypomina mi dziecinną zabawę: "ja o jedno metro więcej, ja o jedną dzielnicę więcej", a nikt nie mówi o pieniądzach - stwierdza.
Jan Śpiewak: Za mało tanich mieszkań, szkół, przedszkoli, nauczycieli, terenów zielonych, toalet, ławek i wiele wiele innych.
Jan Potocki: - Pieniędzy jest dosyć w Warszawie, wystarczy sięgnąć do kieszeni Niemiec - mówi Potocki, odwołując się do kwestii reperacji wojennych.
Według Rozenka za mało jest: żłobków, wsparcia dla ubogich i seniorów oraz wrażliwości społecznej.
- Czego w Warszawie jest za mało? - tak brzmi kolejne pytanie.
Zaczyna się 5. runda.
Jaki nie zdążył. Więc prowadząca z TVP przypomniała, dlaczego zadała to pytanie. #DebataWarszawska
— Tomasz Kuzia (@tomaszkuzia) 12 października 2018
Marek Jakubiak stwierdza, że nie rozumie tego pytania. - Ja nie pamiętam, żeby moi rodzice dzielili warszawiaków na przyjezdnych i nieprzyjezdnych - stwierdził.
Patryk Jaki: - Warszawa jest dlatego wyjątkowa, ponieważ każdego dnia może ktoś wysiąść z pociągu i powiedzieć: ja będę warszawiakiem.
Kandydaci walczą, by zmieścić się w czasie, a dziennikarze kpią.
To się odnosi do całej polskiej polityki ;)
— Przemysław Henzel (@PrzemekHenzel) 12 października 2018
- Mój program skierowany jest do wszystkich warszawiaków - mówi Jacek Wojciechowicz.
Patryk Jaki w pewnym momencie zapowiedział, że na jego Facebooku pojawił się filmik. W efekcie podskoczył poziom wyszukiwania jego nazwiska. Jednak faworytami wyszukiwania są Tanajno i Krzekotowska.
Poziom wyszukiwania Patryka Jakiego w Goole podskoczył na chwilę, gdy mówił, że zamieści na swoim profilu filmik. pic.twitter.com/BUJJ6eRuGZ
— Patryk Strzałkowski (@PStrzalkowski) 12 października 2018
- Warszawa dla wszystkich - odpowiada Trzaskowski i słusznie dodaje, że wszyscy kandydaci mówią w tej kwestii "to samo".
Piotr Ikonowicz: - Na to morze ruin, które było po wojnie, przyszli ludzie, którzy byli bohaterami i oni swoją warszawskość stworzyli poprzez odbudowę Warszawy - stwierdził, dodając, że podział na "rdzennych" i "przyjezdnych" nie ma sensu. Mówił także o budowie 5000 mieszkań komunalnych. - Po to, żeby młodzież nie zakładała rodziny w Berlinie, Hamburgu, Londynie, tylko w Warszawie. Inaczej to miasto zestarzeje się i umrze - powiedział.
#KorwinMikke zostanie zapamiętany. Niestety#DebataWarszawska
— Tomasz Kuzia (@tomaszkuzia) 12 października 2018
Janusz Korwin-Mikke znowu odleciał: - Kolejne idiotyczne pytanie reżimowej telewizji - zaczął swój wywód. Prowadzący zwracają mu uwagę, ale on niewiele sobie z tego robi. - Jak można dzielić mieszkańców Warszawy? Czy kierowca jest z Warszawy, czy spoza Warszawy, jest dokładnie tak samo gnębiony - mówi Korwin-Mikke.
Trzeba przyznać, że odpowiedzi na czwarte pytanie nie zaskakują.
Sławomir Antonik: - Warszawa jest miejscem do życia dla wszystkich.
Dobra. Do następnej rundy przechodzą Korwin, Tanajno i Krzekotowska. Reszta out ze studia.
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 12 października 2018
Jan Śpiewak: - Nie dzielę warszawiaków na słoików i rdzennych warszawiaków - stwierdził i zapowiedział rozszerzenie karty warszawiaka o kolejne zniżki.
Na Twitterze głównie kpiny, ale są też pojedyncze poważne komentarze. Michał Kolanko pisze, że "jeśli całą debata będzie wyglądać jak pierwsza połowa to nie zmieni się trajektoria kampanii. A ta od kilku dni korzystna dla Trzaskowskiego".
Jeśli całą debata będzie wyglądać jak pierwsza połowa to nie zmieni się trajektoria kampanii. A ta od kilku dni korzystna dla @trzaskowski_ #DebataWarszawska
— Michał Kolanko (@michal_kolanko) 12 października 2018
Krystyna Krzekotowska: - Kieruje swój program do przedsiębiorczych i słabszych - powiedziała. Niestety nie rozszerzyła tej myśli.
Krystyna Krzekotowska niezawodna. Tym razem do Patryka Jakiego: Pospieszył się pan z deklaracją rezygnacji z partii. Może najpierw niech pana wybiorą. A może wybiorą mnie?
Odpowiedź Tanajny mało konkretna.
Koniec rundy trzeciej.
Patryk Jaki mówi o "kopciuchach", polityce przestrzennej, która zabudowuje kliny powietrzne oraz korkach - to są jego zdaniem główne przyczyny smogu. Kto te problemy rozwiąże? Oczywiście Jaki.
Jakub Stefaniak chwali program PSL przyjmowany w sejmikach wojewódzkich. Chodzi o wymianę tzw. "kopciuchów". Kolejna rzecz to darmowa komunikacja. Co ma jeszcze pomóc? Bezpłatne WiFi w tramwajach. - To będzie zamiana chmury smogu w chmurę internetu - powiedział. O rany. Sam to wymyślił, czy ktoś mu to podsunął?
Antonik postuluje: Zatrzymać ruch samochodowy przed miastem.
Jan Potocki zamiast o smogu mówi o dożywianiu dzieci w szkole oraz o darmowych żłobkach...
Piotr Ikonowicz w swojej odpowiedzi znowu odbiega od tematu.
Justyna Glusman: - Źródłem smogu są piece i korki samochodowe - diagnozuje kandydatka Miasto Jest Nasze. I proponuje rozwiązanie: parkingi na obrzeżach miasta, które ograniczą ruch samochodowy w centrum.
Drugie ostrzeżenie dla Korwina. Za nienormatywną leksykę.
Rafał Trzaskowski. - Problem smogu jest bardzo poważny - mówi. Rozwiązanie? Wymiana pieców i transport niskoemisyjny, do tego dużo zieleni.
W wynikach wyszukiwania w Google głównych kandydatów zdetronizował Paweł Tanajno.
- Podobno w Krakowie jest smog. Sprawdziłem, krakowiacy żyją najdłużej w całej Polsce - mówi Korwin-Mikke
Korwin-Mikke przekonuje, że smogu nie ma.
Teraz odpowiada Tanajno: - Jak pozbyć się smogu? Odkorkować Warszawę. Jak odkorkować Warszawę? Można to zrobić przy pomocy najnowszych technologii. Mogą to zrobić informatycy - mówi.
Andrzej Rozenek postawiłby na termomodernizację budynków i ograniczenie ruchu samochodowego.
Trzecia runda. Piotr Witwicki z Polsat News pyta o smog.- Jak państwo poradzą sobie z problemem smogu?
Rafał Trzaskowski zapowiedział, że zgodziłby się na Marsz Równości i sam wziąłby w nim udział.
Korwin-Mikke nie zaskakuje. - Nie dopuszczę do marszu ani homoseksualistów, ani heteroseksualistów, ani zoofilów, ani onanistów - mówi kontrowersyjny polityk. Prowadząca zwraca mu uwagę, że trochę pomyliły mu się pory dnia.
Piotr Ikonowicz odwołuje się do historii i rozwleka wypowiedź. W końcu nie usłyszeliśmy konkretnej wypowiedzi.
Jan Śpiewak zgodziłby się "zarówno na Marsz Równości, jak i na Marsz Niepodległości".
Rozenek przyznał, że objąłby patronatem Marsz Równości
Patryk Jaki: Nie wziąłbym udziału ani w jednej, ani w drugiej manifestacji. Samorząd nie może być ideologiczny - stwierdza, zapewniając, że manifestować za jego rządów będą mogli wszyscy.
Krystyna Krzekotowska trochę odleciała. Uniosła ręce i zaczęła nawoływac: - Wstańcie, wstańcie! Wstańmy dumni warszawiacy!
Tanajno w końcu nie odpowiedział na pytanie. Teraz odpowiada Krsytyna Krzekotowska: - Będę zawsze na tego typu wydarzeniach z obywatelami
Tak było. Zgadnijcie, kto powiedział?
w 23 minucie padło słowo rak #DebataWarszawska
— Michał Protaziuk (@michalprotaziuk) 12 października 2018
Krystyna Krzekotowska w pewnym momencie debaty wyszła przed pulpit, uklęknęła i mówiła, że tak czują się warszawiacy. Komentujący są ujęci.
Widzę, że są elementy happeningu połączonego z baletem. #paniKrystyna
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 12 października 2018
Warto było włączyć dla kandydatów Krzekotowskiej i Tanajno.
— Dariusz Grzędziński (@grzedzinski) 12 października 2018
Wstawania z kolan live jeszcze nie było #DebataWarszawska
— Michał Kolanko (@michal_kolanko) 12 października 2018
Krzekotowska. Kto do przebije? O rany.
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 12 października 2018
Tanajno rozbroił początkiem odpowiedzi: - W jednej chwili ktoś nam może powiedzieć, że mamy rozwiązane sznurowadło, a za chwilę możemy się dowiedzieć, że mamy raka - stwierdził. Przypomnijmy: pytanie dotyczy Marszu Równości.
Marek Jakubiak: - Takie same prawa mają wszystkie legalnie działające organizacje - stwierdza, odwołując się do słów Wojciechowicza.
Wojciechowicz zgodziłby się na Marsz Równości. Odmawia za to możliwości maszerowania grupom odwołującym się do symboliki faszystowskiej.
Jakub Stefaniak: - Nie możemy zabraniać nikomu żadnego z marszów - stwierdził, dodając, że nikogo do marszu nie można zmuszać.
A czy kiedykolwiek kogokolwiek zmuszano?
Odpowiada Jan Potocki. - Nie chce ingerować w ludzkie upodobania. Każdy wybiera je sam. Niestety każdy ma prawo wyjść i manifestować - stwierdził.
14 kandydatów jeden po drugim odpowiadają w 45 sekund na to samo pytanie. Można się pogubić. Dziennikarze krytykują taki format debaty.
45 sek na odpowiedz na pytani debacie warszawskiej to stanowczo za mało. We wtorek we Wrocławiu będziemy mieli ?tylko? sześciu kandydatów na debacie @wyborczawroclaw (udziału nie potwierdziła @RozeckaPL). Będą mieli 2 minuty. Chętni oglądać będą mogli na stronie @wyborczawroclaw
— Jacek Harłukowicz ?? (@JHarlukowicz) 12 października 2018
Podsumuj swoje życie. Masz 45 sekund, potem wyłączamy miktofon
— Ojciecredaktor (@OjciecRedaktor) 12 października 2018
Podsumuj swoje życie. Masz 45 sekund, potem wyłączamy miktofon
— Ojciecredaktor (@OjciecRedaktor) 12 października 2018
Jedno ta debata w dziwacznym formacie pokazuje na pewno: że większość uczestników życia publicznego nie jest w stanie wygłosić spójnej, atrakcyjnej, konkretnej wypowiedzi w 45 sekund.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 12 października 2018
Zaczyna się 2. runda. Pytanie o Paradę Równości i kontrmanifestację środowisk narodowych. - Czy w Warszawie powinno być miejsce na oba te zjawiska?
Janusz Korwin-Mikke skupia się na kierowcach, jako "prześladowanej grupie". Zarzuca HGW, że uniemożliwia kierowcom "skręcanie w lewo". - Tych ludzi się gnębi.
Marek Jakubiak o rządach Hanny Gronkiewicz-Waltz: Buta i nonszalancja.
Piotr Ikonowicz mówi o problemach w szkołach na Pradze i sytuacji biedniejszych lokatorów.
Teraz mówi chyba najbardziej ekscentryczny kandydat: Paweł Tanajno. . Nie zdążył powiedzieć wielu konkretnych rzeczy przed gongiem.
Andrzej Rozenek mówi o tym, że Warszawa jest podzielona i dzieli się swoim hasłem: "Miasto społeczne Warszawa". Niezbyt chwytliwe.
Dwoma kandydatami z największymi szansami (i największą uwagą mediów) są Trzaskowski i Jaki. Jednak na prezydenta kandyduje aż 14 osób, o czym pewnie dopiero teraz dowiaduje się spora część wyborców.
reprezentantka jakiegoś związku Polonii czy coś
— Artur Warcholinski (@awarcholinski) 12 października 2018
Ten moment, w którym Polacy dowiedzieli się, że na prezydenta Warszawy nie kandyduje tylko Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki. #debataWarszawska
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 12 października 2018
Sławomir Antonik? Ktoś coś?
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 12 października 2018
Patryk Jaki przyniósł dokument, gdzie zrzeka się członkostwa w swojej partii (Solidarna Polska). To samo proponuje Trzaskowskiemu. Ma to zapewnić "odpartyjnienie" samorządu.
Kandydaci mówią o ostatnich 12 latach rządów, tymczasem w sieci serca zdobywa Paweł Tanajno i jego komitet "Hawajska+". Tanajno kandydował już m.in. w wyborach prezydenckich w 2015 roku. Teraz w Warszawie obiecuje wyborcom pizzę hawajską i zarzuca Trzaskowskiemu i Jakiemu brak poczucia humoru.
Na razie debatę wygrywa jeden kandydat;) #ASZdziennik pic.twitter.com/mZqtwd952B
— ASZdziennik (@ASZdziennik) 12 października 2018
Patryk Jaki stwierdza, że samorząd Warszawy przez lata był upartyjniony.
Sławomir Antonik przyznaje, że Warszawa się rozwija i zapowiada kontynuację w dziedzinie infrastruktury.
Jakub Stefaniak porównuje Warszawę do samochodu z jego spotu...
A co na to Trzaskowski? Nikogo nie zaskakuje odpowiedź: ostatnie lata były dla Warszawy świetne. Zwłaszcza w infrastrukturze.
Wszyscy odpowiadają w takim tempie jakby za chwilę mieli zgasić światło.
Jeśli się weźmie pod uwagę warunki debaty to największe szanse na zwycięstwo mają prowadzący ją dziennikarze.
— grzegorz osiecki (@grzegorzosiecki) 12 października 2018
W podobnym tonie wypowiada się Jan Śpiewak. Działacz miejski skupia się na reprywatyzacji. A co z przyszłością? - Inwestowanie w ludzi, tanie mieszkania na wynajem.
Teraz mówi Justyna Glusman z Miasto Jest Nasze. Przyznaje, że wiele zrobiono, ale nadal potrzeba inwestycji infrastrukturalnych.
Teraz odpowiada Jacek Wojciechowicz, który był zastępcą Hanny Gronkiewicz-Waltz. Wojciechowicz chwali ostatnie lata zarządzania stolicą. Dziwne by było, gdyby twierdził inaczej.
Potocki podsumowując 12 lat rządów w Warszawie, skupia się na aferze reprywatyzacyjnej.
Odpowiada Jan Potocki: - Nie ma się czym chwalić. Przez te lata nie zostało nic zrobione.
1. zagadnienie: podsumowanie ostatnich 12 lat rządów w Warszawie
Oficjalne rozpoczęcie debaty. Runda pierwsza
Pierwsze komentarze dziennikarzy na Twitterze:
Ten moment gdy wszyscy przypominaja sobie że Korwin kandyduje w Warszawie #debataWarszawska
— Michał Kolanko (@michal_kolanko) 12 października 2018
Kto to?
— kataryna (@katarynaaa) 12 października 2018
Paweł Tanajno przywitał się tak, że szacunek do następnego Jana Śpiewaka, zachowującego powagę. #debataWarszawska
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 12 października 2018
Dobra, u mnie w domu Tanajno już wygrał debatę... #debataWarszawska
— Michał Protaziuk (@michalprotaziuk) 12 października 2018
Oprócz 45-sekundowej odpowiedzi, kandydaci będą mieli do dyspozycji 30 sekund na swobodną wypowiedź.
45 sekund - tyle na odpowiedź mają kandydaci. 5 sekund przed końcem rozlegnie się ostrzegający gong.
Jako pierwsza pytania będzie zadawała Edyta Lewandowska z TVP.
Obecnie prowadzący debatę przedstawiają wszystkich kandydatów.
Na debatę przyszli wszyscy pretendenci do fotela prezydenta Warszawy.
Rozpoczyna się debata. Prowadzący przywitali się z kandydatami.
W studiu TVP Info jako ekspert występuje publicysta Jerzy Jachowicz. - Patryk Jaki ma talenty jako standup-owiec - stwierdził.
Jaki przed debatą: Pochodzę z dużą pokorą do konkurentów
Warszawiacy gotowi? ?? pic.twitter.com/vTWl3cEjct
— Stanisław Tyszka (@styszka) 12 października 2018
Popcorn zrobiony?
Za chwilę rozpocznie się debata kandydatów na Prezydenta Warszawy. Sztaby kandydatów obserwują debatę w studio nr.2 pic.twitter.com/8Zi0xgaxaw
— Piotr Bryczkowski (@p_bryczkowski) 12 października 2018
Ostatnie minuty dzielą nas od debaty. Sztaby kandydatów będą ją oglądać w studiu obok.
Pełen spontan. PO z programem dla Warszawy. #Jaki2018 #DebataWarszawska pic.twitter.com/2cpbLdLuad
— Oliwer Kubicki (@OliwerKubicki) 12 października 2018
Oliwer Kubicki ze sztabu Patryka Jakiego zadrwił ze zwolenników Rafała Trzaskowskiego. Pełen spontan...
#DebataWarszawa #Trzaskowski2018 wejście do studia TVP pic.twitter.com/EJ09JJxszh
— Sławomir Potapowicz ???? ?? (@S_Potapowicz) 12 października 2018
#debataWarszawska oto realne poparcie dla @PatrykJaki. Zwycięstwo jest już coraz bliżej ? pic.twitter.com/iW6VSMO9gm
— Warszawiak (@Warszawiak4) 12 października 2018
Doping jak przed meczem.
Jeden z ostatnich, który wszedł do studio to @PatrykJaki #wieszwięcej #debataWarszawska pic.twitter.com/dWNi7Dm6A9
— TVP Info ???? (@tvp_info) 12 października 2018
Patryk Jaki wszedł do studia jako jeden z ostatnich kandydatów.
Według danych z Google Trends w godzinie poprzedzającej debatę najczęściej wyszukiwanym nazwiskiem polityka jest Rafał Trzaskowski. Na drugim miejscu jest Patryk Jaki.
Od dawna mówiłem że na prawo od @PatrykJaki jest już tylko @JkmMikke #DebataWarszawska #kulisy pic.twitter.com/43Rn2VYbdD
— Jan Mencwel (@JanMencwel) 12 października 2018
Na prawo od Jakiego Korwin-Mikke. Przypadek?
Kandydaci wchodzą do studia. Jeszcze kwadrans do startu debaty.
Kandydaci wchodzą do studia #wieszwięcej #debataWarszawska pic.twitter.com/RM2VGtNA7g
— TVP Info ???? (@tvp_info) 12 października 2018
Taki skład w garderobie: Marek Jakubiak, Janusz Korwin-Mikke, Patryk Jaki i Justyna Glusman.
Już za 25 minut start #DebataWarszawska. Jeśli chodzi o garderoby, to @JustynaGlusman trafiła do najtrudniejszej grupy??
— Miasto Jest Nasze ?????? (@MiastoJestNasze) 12 października 2018
Oglądajcie?? (TVP Info/Tvn24/PolsatNews 20:30) pic.twitter.com/zlsVxQgBv6
Gotowi do debaty :) pic.twitter.com/DmCJtV8sPP
— Marek Jakubiak?????? (@jakubiak_marek) 12 października 2018
Każdy chce mieć selfie przed debatą.
. @PatrykJaki przyjechał autobusem ze swoimi zwolennikami, którzy odprowadzili pretendent do fotela prezydenta do wejścia budynku, wrócili do autobusu i odjechali. Została garstka zwolenników kandydata PiS. Dużo sympatyków @trzaskowski_#DebataWarszawska
— Maciej Sztykiel (@emeszz) 12 października 2018
@RadioZET_NEWS pic.twitter.com/asSTzDdT48
Debata jeszcze się nie zaczęła, ale przed siedzibą TVP już jest gorąco. Patryka Jakiego przywitali zwolennicy Miasto Jest Nasze okrzykami: "Dość PO-PiS-u"
W debacie weźmie udział wielu barwnych polityków i działaczy - od Janusza Korwin-Mikkego przez Piotra Ikonowicza po Pawła Tanajno. Miejmy nadzieję, że takie postacie nie pozwolą nam się nudzić.
Tak Patryka Jakiego przywitali jego zwolennicy przed siedzibą TVP. Przypomnijmy, że do "wsparcia kandydata PiS" namawiał dziś redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz oraz portal "niezależna.pl".
Tłum sympatyków #Jaki2018 pod #TVP na #Woronicza ciężko było się przedostać na #DebataWarszawska ale #DalismyRade :) pic.twitter.com/qkMxvQBwbc
— Marek Piotr Borkowsk (@BorkowskMarek) 12 października 2018
Tłumy sympatyków Patryka Jakiego pod siedzibą TVP? Tak przynajmniej twierdzi radny z PiS
Kandydaci wchodzą do siedziby TVP. Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze pisze, że sztab PiS "przywiózł zwolenników autobusem".
Sztab @warszawskipis przywiózł zwolenników autobusem i niekulturalnie się zachowywali. Przepchnęli się i utworzyli sztuczny tłum do zdjęcia. Teraz wyzywają się ze zwolennikami @PORP_Warszawa.
— Miasto Jest Nasze ????? (@MiastoJestNasze) 12 października 2018
Żenujący spektakl. Mamy dość POPISów...#DebataWarszawska pic.twitter.com/Bq7OJAhcpe
W debacie wezmą udział (kolejność w studiu od lewej do prawej): Sławomir Antonik (KWW Bezpartyjni Samorządowcy), Jakub Stefaniak (KW Polskie Stronnictwo Ludowe), Rafał Trzaskowski (KKW Platforma Nowoczesna), Andrzej Rozenek (KKW SLD Lewica Razem), Marek Jakubiak (KWW Kukiz 15), Janusz Korwin-Mikke (KWW Wolność w Samorządzie), Patryk Jaki (KW Prawo i Sprawiedliwość), Justyna Glusman (KWW Miasto jest Nasze - Ruchy Miejskie), Piotr Ikonowicz (KW Wyborców Sprawiedliwości), Paweł Tanajno (KWW Odkorkujemy Warszawę), Jan Śpiewak (KWW Jana Śpiewaka - Wygra Warszawa), Krystyna Krzekotowska (KW Światowego Kongresu Polaków), Jan Potocki (KW II Rzeczpospolita Polska) oraz Jacek Wojciechowicz (KWW Jacka Wojciechowicza Akcja Warszawa).
Debatę kandydatów na prezydenta Warszawy poprowadzi wspólnie troje dziennikarzy: Edyta Lewandowska z TVP Info, Igor Sokołowski z TVN24 oraz Piotr Witwicki z Polsat News.
Pomysł debaty kandydatów na prezydenta Warszawy nie wszystkim się spodobał. "To nie jest normalne, że największe media robią debatę stołecznych kandydatów, gdy nie ma debaty ogólnopolskich komitetów" - skomentował na Twitterze Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego.
Warszawocentryzm i medialne igrzyska - dwie choroby polskiego życia publicznego, których objawem jest dzisiejsza debata warszawska. To nie jest normalne, że największe media robią debatę stołecznych kandydatów, gdy nie ma debaty ogólnopolskich komitetów.
— Piotr Trudnowski (@pio_tru) 12 października 2018
Przed siedzibą TVP pojawili się zwolennicy poszczególnych kandydatów. Kilka godzin wcześniej portal niezależna.pl zachęcał zwolenników Patryka Jakiego, który kandyduje z list PiS, by przyjechali przed siedzibę TVP. Pod tweetem pojawiły się głosy krytyki: "Niezależna... już dawno powinniście zmienić nazwę portalu".
Wesprzyj Patryka Jakiego w debacie! Zbiórka przed siedzibą TVP - godzina 19.30 https://t.co/A2RIqBKRtN
— Niezalezna.PL (@niezaleznapl) 12 października 2018
Debata rozpocznie się o godzinie 20.30 w siedzibie TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie. Wezmą w niej udział wszyscy kandydaci na prezydenta stolicy, których jest łącznie 14. W ciągu 90 minut pretendenci do fotela prezydenta stolicy będą musieli odpowiedź na sześć pytań.
Rozenek podobnie jak Ikonowicz: - Dzielenie warszawiaków na tych, którzy są rodowici i przyjezdni jest bez sensu - stwierdza. - Jestem przeciwny, żeby dzielić na takie kategorie - dodaje.
Stefaniak obiecuje bezpłatną komunikację miejską. Przynajmniej jakiś konkret.