"Matka Angela" od uchodźców. Merkel jako Matka Teresa na okładce "Spiegla"
Biało-niebieski zakonny welon, z lewej gołąbek pokoju, rozjaśniona komputerowo, pełna dobroci i światła twarz, w tle tłum potrzebujących. Matka Teresa? Nie całkiem. Z nieco kpiącej okładki tygodnika "Der Spiegel" spogląda ucharakteryzowana na słynną zakonnicę kanclerz Niemiec.
"Polityka Merkel skłóca Europę" - ostrzega tytuł na okładce. "Angela Merkel ryzykuje cały swój kapitał społecznego zaufania w kwestii uchodźców. Jej europejscy partnerzy się buntują, a partyjni koledzy sądzą, że przez swoje czyste miłosierdzie straciła kontakt z rzeczywistością" -
pisze o niemieckiej kanclerz "Der Spiegel":
Chodzi oczywiście o niespójną politykę Berlina w kwestii uchodźców, która zaczęła się od deklaracji pani kanclerz, że Niemcy ich przyjmą. A gdy w odpowiedzi masy zdesperowanych ludzi szturmem ruszyły na Austrię i Niemcy i zrobił się problem, kanclerz wykonała woltę.
Jej szef MSZ Thomas de Maiziere wprost mówi dziś: "Nie możemy przyjąć wszystkich". "Niemcy nie mogły pozostać otwarte dla wszystkich, ponieważ liczba uciekinierów przewyższała możliwości - "nie tyle finansowe, co społeczne" - pisała niedawno gazeta "Sueddeutsche Zeitung", komentując decyzję Berlina o wprowadzeniu czasowych kontroli na granicach państwa.
Obecnie Niemcy naciskają na inne kraje UE, by zgodziły się na zaproponowany przez Komisję Europejską system relokacji uchodźców.
Pod naszymi tekstami o uchodźcach pojawiała się zatrważająca liczba komentarzy, które nawoływały do przestępstw, zawierały treści rasistowskie i ksenofobiczne. Nie chcemy ich pokazywać. Nie godzimy się na naruszanie godności innych ludzi na naszym forum. Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod naszymi tekstami o uchodźcach. Będziemy też zgłaszać do prokuratury przypadki nawoływania do nienawiści na tle rasowym i religijnym.
Der neue #SPIEGEL ist da. "Mutter Angela - Merkels Politik entzweit Europa. https://t.co/09Ht7MA1c4 pic.twitter.com/RSdHKpqDHm
? Der SPIEGEL (@DerSPIEGEL)
September 18, 2015
Chodzi oczywiście o niespójną politykę Berlina w kwestii uchodźców, która zaczęła się od deklaracji pani kanclerz, że Niemcy ich przyjmą. A gdy w odpowiedzi masy zdesperowanych ludzi szturmem ruszyły na Austrię i Niemcy i zrobił się problem, kanclerz wykonała woltę.
Jej szef MSZ Thomas de Maiziere wprost mówi dziś: "Nie możemy przyjąć wszystkich". "Niemcy nie mogły pozostać otwarte dla wszystkich, ponieważ liczba uciekinierów przewyższała możliwości - "nie tyle finansowe, co społeczne" - pisała niedawno gazeta "Sueddeutsche Zeitung", komentując decyzję Berlina o wprowadzeniu czasowych kontroli na granicach państwa.
Obecnie Niemcy naciskają na inne kraje UE, by zgodziły się na zaproponowany przez Komisję Europejską system relokacji uchodźców.
Pod naszymi tekstami o uchodźcach pojawiała się zatrważająca liczba komentarzy, które nawoływały do przestępstw, zawierały treści rasistowskie i ksenofobiczne. Nie chcemy ich pokazywać. Nie godzimy się na naruszanie godności innych ludzi na naszym forum. Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod naszymi tekstami o uchodźcach. Będziemy też zgłaszać do prokuratury przypadki nawoływania do nienawiści na tle rasowym i religijnym.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Olga Tokarczuk już w Polsce. Na Lotnisku Chopina powitano ją z honorami - salutem wodnym
-
Kierowca wicepremiera "z łapanki". "Wjechał w tira drzwiami, przy których siedział Gowin"
-
W Łodzi odnaleziono zwłoki mężczyzny. Były zakleszczone w szczelinie obok garażu
-
Ełk. Samochód wpadł do rzeki. 20-letnia kobieta zmarła mimo reanimacji
-
Szczyrk. W pięć dni zebrano ponad pół miliona złotych dla Katarzyny, której rodzina zginęła w wybuchu gazu
- Pogoda. IMGW ostrzega: w części Polski silny wiatr i marznące opady
- Szkolna powtórka. 8 przedmiotów, 8 pytań. Odważysz się sprawdzić?
- Kosiniak-Kamysz wystartuje w wyborach prezydenckich. Chce "odbudować to, co zniszczyła ciężka choroba nienawiści"
- Sondaż: ponad połowa Polaków uważa, że po zmianach PiS sądy działają gorzej
- Adam Bodnar o projekcie nowelizacji ustawy o sądach. "Coś szalenie niebezpiecznego"