-
-
Myślę że Amerykanie w końcu zrozumieją że reset stosunków USA z Rosją i następne ustępstwa Obamy zostały odczytane w Rosji jako słabość i stąd próba zbrojnej ingerencji w Ukrainie.Mentalność Rosji nie uległa zmianie,będzie dalej próbowała podporządkować sobie sąsiednie kraje na wzór Związku Radzieckiego. Niemniej zbrojny atak na Ukrainę powinien zarówno Obamie jak i NATO skorygować poglądy na Rosję i jej zamierzenia. Miał rację Regan że imperium zła nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i USA i NATO muszą być na to przygotowane.
-
-
nie oszukujmy sie... ani usa, ani europa nic nie zrobia. Wazna jest kasa a nie jakias tam Ukraina. Powtarza sie scenariusz z 1938 roku i putin dobrze wie jak to rozgrywac, a zachód jak zwykle sra po gaciach. Francuzi jak zwykle sa silni wobec bardzo slabych, teraz juz sie wycofali, anglicy jak zwykle maja swoja wyspe, na tym etapie to maja reszte swiata w kiszce... Gdyby 39 roku polska nie zawarla watpliwego sojuszu z francja i gb przeciw niemcom, dzisiaj europa mogla by wygladac zupełnie inaczej, a rosja prawdopodobnie by byla mini panstewkiem o zerowym znaczeniu.
-
.
Ten Srulek Mull jest bardzo zabawny.
Przypomina mi jednego z braci Marx.
.
Opowiada tez zabawne historie.
.
Jesli prezydentem USA moze zostac afrykanski murzyn dlaczego nie zwariowany zyd ?
Chlop jest mlody, wesoly, fajnie sie usmiecha.
Troche poparcia i reklamy od pejsow z Hollywood i moze nawet zostac prezydentem.
.
Medialne cyrki u Lisa, zydkow w Tok Fm itp. to w kazdym razie dobry poczatek.
. -
-
Oczywiście Rosja nie odpowie żadnymi sankcjami? Nie zacznie bawić się kurkami od gazu i ropy? Możecie skoczyć Rosjanom i... tyle możecie. Zaznaczam, że nie przepadam za polityką Rosji i Putinem. Jednak uważam, że gooowno można Rosji zrobić w temacie i tyle, a uczciwie mówiąc, to jak na Rosję zachowała się na Ukrainie jak gentlemen i to nie byle jaki, tylko angielski.
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
kilmer775
0
Jestem pod wrażeniem, a teraz czekam kiedy pan ambasador zażąda aby Wielka Brytannia oddała Falklandy Argentynie, a Gibraltar Hiszpanii.